W momencie przyjścia na świat wszyscy rodzimy się z podobnymi możliwościami, jesteśmy pisarzami własnej powieści, pustej książki, którą z każdym dniem poczniemy uzupełniać, TYLKO od Nas zależy, jaka treść się w niej znajdzie, jakie słowa będą dominować, jakie sytuacje będą się powtarzać, co będzie Nam towarzyszyć. A gdyby tak, móc żyć według wymyślonego scenariusza, jaki by on był?
Okay, stop, może ktoś właśnie teraz pomyślał: Jak to, każdy z Nas rodzi się z takimi samymi możliwościami? Chyba sobie żartujesz! Nie, nie żartuję. Jestem śmiertelnie poważna.
CO KSZTAŁTUJE NASZE ŻYCIE?
Niektórzy bez mrugnięcia okiem powiedzą, że środowisko, w którym wzrastamy, Nasz status społeczny, jakość życia, koniec, kropka. A przecież dobra materialne nie decydują o wartości Naszego istnienia. Może różnić Nas otoczenie, dobrobyt, sytuacja rodzinna, talent, ale jeden istotny mianownik pozostaje wspólny - możliwość podejmowania decyzji. KAŻDY Z NAS posiada tę umiejętność. To decyzje kształtują Nasze życie!
W chwili ich podejmowania waży się Nasza przyszłość, to od wypowiedzianych słów, od niezauważalnych gestów, od podejmowanych kroków zależy wygląd Naszego jutra. Nasza przyszłość nabiera kształtów, materializuje się, pojawia się w Naszych głowach, jako żywy, namacalny niemal obraz. To trochę tak jakbyśmy musieli stanąć na rozdrożu dróg, decydując, w którą stronę pójść, w lewą czy w prawą? Twoje przeznaczenie znajduje się w Twoich rękach!
ODWIECZNY DYLEMAT
Było ciemno, już dawno zapadł zmrok, a ja słuchałam muzyki, rozmyślając o życiu, wtem usłyszałam dwa wersety, które utkwiły mi w pamięci:
"Nie wiem. w którą stronę
Nie wiem dokąd mogę dotrzeć."
Nie wiem dokąd mogę dotrzeć."
Czy nie jest tak, że nazbyt często mając podjąć jakąś decyzję,
zastanawiamy się, co zrobić, w którą stronę pójść? Lewo czy prawo? A może
lepiej nie ruszać się na krok? Nieznane
jest kuszące, ale zazwyczaj wolimy nie kupować przysłowiowego kota w worku,
lepiej chodzić utartymi szlakami, choćby nie spełniały Naszych wymogów i nie
dawały szczęścia. Boimy się miejsca, do którego może Nas zaprowadzić wybrana
przez Nas ścieżka. Rozmyślamy, odwlekamy. Niekiedy nigdy nie podejmując tej
jednej, najważniejszej życiowej decyzji. Zazwyczaj powtarzam, że nigdy nie jest
za późno na zmiany, ale czasem brakuje czasu. Nie trać go! Odrzuć strach!
Pozbądź się obaw! Wyeliminuj ograniczające myślenie!
WSZYSTKO ZALEŻY OD...
Jednej decyzji. Wystarczy ją podjąć, nie jutro, nie za tydzień, za miesiąc, za rok, kiedyś... Podejmij ją teraz! Bądź pewny jej słuszności. Bądź konsekwentny.
Decyzje mają ogromną moc. Mogą diametralnie odmienić Nasze życie. Konsekwencją czasami jednego słowa jest podniesienie jakości Naszego życia, ulepszenie go, całkowita jego transformacja. Jeden pchnięty klocek domina napiera na następny, a ten na kolejny... Nie bój się podejmować decyzji, nie patrz w przyszłość ze strachem!
DECYDUJ! NIE JUTRO, TERAZ
Nie odkładaj podejmowania decyzji, jeśli od dawna marzysz o tym żeby nauczyć się francuskiego, to zacznij się go uczyć, jeśli boisz się odezwać do nieznajomego, który spaceruje z psem nieopodal Twojego domu, odgoń strach, zagadaj do niego, chcesz być lepszym człowiekiem, zacznij nad sobą pracować. Nie czekaj na to, co przyniesie Ci los, nie myśl, że brak decyzji jest najlepszym wyborem. Póki nie decydujesz, każda ewentualność wydaje Ci się możliwa, ale to cały czas jedynie sfera marzeń i wyobrażeń, a nie rzeczywistość. Jeśli chcesz żeby Twoje marzenia się spełniły, nabierz do płuc powietrza, uśmiechnij się, i wykonaj ruch, skorzystaj z umiejętności, którą posiadasz, zadecyduj, miej wpływ na swoje życie, nadaj kształtu swojemu przeznaczeniu!
WSZYSTKO ZALEŻY OD...
Jednej decyzji. Wystarczy ją podjąć, nie jutro, nie za tydzień, za miesiąc, za rok, kiedyś... Podejmij ją teraz! Bądź pewny jej słuszności. Bądź konsekwentny.
Decyzje mają ogromną moc. Mogą diametralnie odmienić Nasze życie. Konsekwencją czasami jednego słowa jest podniesienie jakości Naszego życia, ulepszenie go, całkowita jego transformacja. Jeden pchnięty klocek domina napiera na następny, a ten na kolejny... Nie bój się podejmować decyzji, nie patrz w przyszłość ze strachem!
DECYDUJ! NIE JUTRO, TERAZ
Nie odkładaj podejmowania decyzji, jeśli od dawna marzysz o tym żeby nauczyć się francuskiego, to zacznij się go uczyć, jeśli boisz się odezwać do nieznajomego, który spaceruje z psem nieopodal Twojego domu, odgoń strach, zagadaj do niego, chcesz być lepszym człowiekiem, zacznij nad sobą pracować. Nie czekaj na to, co przyniesie Ci los, nie myśl, że brak decyzji jest najlepszym wyborem. Póki nie decydujesz, każda ewentualność wydaje Ci się możliwa, ale to cały czas jedynie sfera marzeń i wyobrażeń, a nie rzeczywistość. Jeśli chcesz żeby Twoje marzenia się spełniły, nabierz do płuc powietrza, uśmiechnij się, i wykonaj ruch, skorzystaj z umiejętności, którą posiadasz, zadecyduj, miej wpływ na swoje życie, nadaj kształtu swojemu przeznaczeniu!
Pomyśl, jak wyglądałoby twoje życie, gdybyś podjął decyzję, którą od dawna odkładasz? Uległoby zmianie na lepsze? Co byś zyskał? Byłbyś szczęśliwszym człowiekiem?
Co powstrzymuje Cię przed podjęciem decyzji? Przyzwyczajenie? Strach? Przed czym? Przed nieznanym? Przed popełnieniem przeszłych błędów? A może to próba ustrzeżenia się potencjalnej porażki? Może tak naprawdę nie chcesz niczego zmieniać. Może lubisz swoje życie w obecnej postaci?
Na koniec mam dla Was wyzwanie. Podejmij decyzję, którą od dawna odkładasz, nieważne z jakich przyczyn, nieważne jakiej jest rangi. Chcesz do kogoś zadzwonić, ale czekasz aż ktoś zrobi to pierwszy, chcesz nauczyć się, czegoś nowego, ale ciągle to odkładasz, nie zwlekaj dłużej, działaj!
PS Dajcie znać, czy podjęliście się wyzwania!
Znajdziesz mnie tutaj:
Myślę, że mimo wszystko, nie jest to takie proste. Co innego podjąć decyzje o nauce obcego języka czy podróży do egzotycznego kraju, a co innego podejmować ważne decyzje życiowe. Poza tym jednak jest wiele uwarunkowań, które powodują, ze nie tylko my decydujemy. Oczywiście należy brać sprawy w swoje ręce, nie można ewentualnych porażek czy braku decyzji wciąż zwalać na innych lub okoliczności...
OdpowiedzUsuńNie jest proste, ale jeśli człowiek nie uświadomi sobie, że ma możliwość decydowania o swoim życiu, a nie jest jedynie skazany na innych ludzi czy okoliczności, to zapewne nigdy pewnych rzeczy nie osiągnie, nie zrobi, i może tego pewnego dnia żałować. Najlepiej zacząć od mniej istotnych wyborów, żeby dopiero potem świadomie transformować swoje życie.
UsuńCzasami najtrudniej jest zrobić ten pierwszy krok.
OdpowiedzUsuńCZasem trudno w końcu zacząć...
OdpowiedzUsuńWszystko pięknie, ale decyzje podjęte pochopnie mogą nieść za sobą przykre konsekwencje. Nie sposób się z Tobą nie zgodzić, że w życiu należy być odważnym, ale nie każda droga prowadzi do szczęścia. Życie to ciągłe zbieranie sił do podniesienia się z kolan..
OdpowiedzUsuńI w górę i do przodu...
Pozdrawiam serdecznie
zolza73.blogspot.com
Ważnych życiowych decyzji nie należy podejmować pochopnie, pod wpływem silnych emocji, z tym oczywiście się zgadzam. A jaka droga prowadzi ku szczęściu? Człowiek się nie dowie, póki nie wykona jakiegoś kroku, póki nie zadecyduje. Jedno z drugim się wiąże.
UsuńRównież pozdrawiam!
Łatwiej jest podejmować decyzje osobom, które dokładnie wiedzą czego chcą i mają konkretne raczej wąskie zainteresowania. Dużo gorzej jest gdy człowiek jest wszechstronny i dobry w wielu dziedzinach oraz ma szerokie zainteresowania. Okoliczności i rodzina też mają wpływ na nasze decyzje. Dlatego uważam, że życiowych decyzji nie należy podejmować pochopnie, ale decyzje dotyczące konkretnych rzeczy, które zawsze chcieliśmy zrobić, a nie robiliśmy z braku odwagi lub czasu lub innych wymówek, czasem warto podjąć spontanicznie bo jeśli się tego nie zrobi w taki sposób to pewnie nie zrobi się wcale.
OdpowiedzUsuńWiększość decyzji w naszym życiu są bardzo trudne i drastyczne, ale takie jest właśnie życie.. musimy decydować. Czasami wybierzemy źle, czasami dobrze. Ponosimy konsekwencję ale do tego jesteśmy doświadczeni o coś nowego. Decyzje, które podejmujemy teraz są wyznacznikiem naszej przyszłości i z tym musimy się liczyć
OdpowiedzUsuńOch ten pierwszy krok, zawsze na początku jest ciężko.
OdpowiedzUsuńWarto pomyśleć o przyszłości bo później jest łatwiej ;)
Ja niestety jestem osobą totalnie niezdecydowaną, próbuję z tym walczyć, ale ciężko idzie :)
OdpowiedzUsuńUważam siebie za osobę bardzo zdecydowaną. Wiem czego chcę i konsekwentnie do tego dążę. Najpier przemyśleć musze sprawę, zaplanować i wtedy działam :)
OdpowiedzUsuńmnie zawsze zadziwia jak jedna mała decyzja decyduje właśnie o naszym życiu:) to czy pójdzie do tej czy innej pracy, czy wybierzemy takie czy inne studia, czy wyjdziemy za mąż za tego czy tamtego
OdpowiedzUsuńNiestety też uważqm że podjęcie ważnych życiowych decyzji nie jest takie łatwe i przynajmniej w moim przypadku zawsze zajmuję troche czasu ;)
OdpowiedzUsuńa u mnie to zależy. czasem działam pod wpływem impulsu
UsuńFajne wyzwanie :) Przyznam, że jest parę rzeczy które odkładam, ale zostaną jeszcze na troszkę odłożone :D
OdpowiedzUsuńMyślę, że każdy z nas rodzi się już z napisanym scenariuszem. :)
OdpowiedzUsuńTak samo jak uwarzam, że nie rodzimy się z tymi samymi możliwościami. Jeden urodzi się w bogatej rodzinie, ma pieniądze na wszystko. Inny w biednej i nie ma pieniędzy na nic(kursy, dobra szkoła, odpowiednie rekwizyty do rozwijania swoich zainteresowan). Jeden rodzi się w wspaniałej rodzinie która daje mu dużo miłości. Inny jest upokażany każdego dnia przez rodziców. Nadal myślisz, że każdy ma równe szanse? Bo ja nie. Jeden jest słabszy drugi silniejszy. Jeden ma talenty drugi ich poprostu nie ma, a nie da się wyćwiczyć np. Śpiew w osobie która źle słyszy melodie, a osoba z talentem ma większe możliwości w życiu.
Jeden żyje 20 lat, a inny 80 i te osoby niby mają równe szanse?
Nasze decyzje kształtują nasze życie, jednak nie do końca, ponieważ jest tyle czynników ze strony innych, że czasem nawet gdybysmy ze Wszystkich sił czegoś pragneli, to może nam się po prostu nie udać. Widocznie nie jest to nam dane. Więc ostatecznie wychodzi, że to los ma duży wpływ na nasze życie. Czy to akurat wypadek na chodniku którym idziemy, nie od nas zależy, że bedziemy w nim uczestniczyć. Czy to zwolnienia z pracy. Przecież nie dobrowolnie chcieliśmy by zwolnili nas z ukochanej pracy. Prawda?
Propo podejmowania decyzji zgadzam się z tobą, po co je okładać na jutro? Przecież same się nie podejmą, a możemy je mieć już z głowy. :)
Warunki warunkami, ale moim zdaniem to odwaga wpływa na to, co ze sobą zrobimy i jak będzie wyglądać nasze życie. Są osoby, które mają bogatych rodziców, ale ich decyzje są nieprzemyślane, co skutkuje niezbyt dobrym bytem. No i odwrotnie - ktoś musiał sam na wszystko zapracować, ryzykował i wyszło mu to na dobre ;)
OdpowiedzUsuń