poniedziałek, 3 lipca 2017

LIPIEC - miesiąc WIARY

 

Witajcie oficjalnie w lipcu! W wakacyjnym, letnim, ciepłym i chyba też błogim miesiącu. Mój czerwiec był... Dziwny. Przedziwny momentami. Jak zwykle pełen wzlotów i małych upadków, w szczególności sam początek taki był, a końcówka, cóż, końcówka czerwca przyniosła pewne zmiany. Uzmysłowiła mi, czym jest tak naprawdę prawdziwa, niezachwiana wiara. Jak wiele może zdziałać, i jak wiele jej zawdzięczamy.


Niech, zatem lipiec będzie nie tylko czasem oddawania się podróżom, rozrywce, słońcu, spotkaniom towarzyskim, ale przede wszystkim czasem odszukania i pielęgnowania w sobie wiary.

Wszystko w gruncie rzeczy sprowadza się do wierzenia. Najpierw marzymy, ale czymże byłyby Nasze marzenia bez wiary, że da się je ziścić? A potem już działamy, ale nadal wierząc. Bo gdybyśmy choć na moment przestali, do wrót świadomości zaraz zaczęłyby się dobijać wątpliwości.

Prawdziwa wiara działa cuda!

Nie zawsze wszystko Nam się udaje od razu. Czasami błądzimy, mylimy się, biegamy na oślep, zniechęcamy się, poddajemy, wątpimy, i w końcu przestajemy wierzyć.

Wierzcie!

Zawsze wierzcie! Wierzcie, kiedy nie jest tak jak chcielibyście żeby było, bo kiedy będziecie wierzyć, wszystko się ułoży. Wierzcie, kiedy zaczynają się spełniać Wasze marzenia, bo życie nie kończy się na dosięgnięciu jakiegoś celu, dopiero wtedy się zaczyna i nabiera rozpędu.

Kiedy natraficie na jakieś przeszkody, a na nie zawsze prędzej czy później się trafia, kiedy przyjdzie Wam na myśl, że to definitywny koniec, że czas zaniechać: marzyć, działać, wierzyć, że to do niczego nie prowadzi, przypomnijcie sobie o słowach Churchilla.

To nie jest koniec, to nie jest początek końca, to po prostu koniec początku.

To jak myślimy, co myślimy, rzutuje na Naszą rzeczywistość, na Nasze tu i teraz, na Naszą przyszłość. Nie postrzegajcie zatem chwilowych przestojów, porażek, problemów - mniejszych czy większych, za góry nie do przejścia, za mury nie do przebicia, za ostateczny koniec, to po prostu koniec jakiegoś etapu, a przy tym zaczątek, czegoś nowego, nieznanego, ciekawego. Uczcie się z przeszłości, wyciągajcie wnioski z błędów, pomyłek, ale nie stójcie w miejscu, nie cofajcie się wstecz. Żyjcie tu i teraz. Po prostu.

I nie zapominajcie o wierze. Tym bardziej teraz, w lipcu, kiedy świadomie bądź nie, często odkładamy Nasze działania na później, spychamy Nasze cele na margines, bo tak łatwo popaść w letnią beztroskę.

Oczywiście, namawiam Was do poszukania w sobie dziecka, małego ja, które nadal żyje głęboko w Nas wszystkich, do zabawy, radości, wakacyjnych szaleństw, ale nie zapominajmy też o tym, co jest dla Nas ważne, i o czym w gruncie rzeczy marzymy. Bo marzenia same się nie spełnią. My musimy je spełnić.

W lipcu po prostu wierzmy: w siebie nawzajem, w swoje możliwości, w powodzenie celów, w to, że żaden koniec nie jest ostatecznym końcem. To dopiero początek.




Znajdziesz mnie tutaj:
 
https://www.facebook.com/nigdyniewierzchomikom/             https://www.instagram.com/pamietnikksiezniczki/

9 komentarzy:

  1. Ja już od paru miesięcy wierzę w siebie i w swoje możliwości - mam pewnie plan i staram się go zrealizować :) Bez wiary w swoje możliwości już dawno pewnie bym się poddała, a tak wiem, że jestem coraz bliżej celu i nie poddam się, bo... kto jak nie ja?! ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dokładnie, bez wiary we własne możliwości daleko nie zajdziemy... Jest cel musi być także nadzieja, że wszystko pójdzie po naszej myśli. No bo dlaczego miałoby nie pójść?

    OdpowiedzUsuń
  3. U mnie czasami ta wiara niestety zanika...

    OdpowiedzUsuń
  4. u mnie ostatnio z tą wiarą nie za dobrze, ale wierzę że będzie dobrze z czasem

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja powinnam chyba bardziej w siebie uwierzyć. Mam nadzieję, że w lipcu mi się uda to zrobić.

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo dobry post !
    Wiara w siebie i swoje możliowości to jest too, dzięki temu możemy się rozwijać i przekraczać swoje granice :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nawet gdy dzieje się źle, wierzę, że to się w końcu skończy. Wiecznie źle być nie może :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Życzę wszystkim powodzenie w ich celach ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Wierzę ale czasami tej wiary brak :(

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia