tag:blogger.com,1999:blog-68026825794639018062024-02-07T03:08:30.089+01:00NIGDY NIE WIERZ CHOMIKOM! Pamiętnik (nie) księżniczkiAngelica Hydehttp://www.blogger.com/profile/02717240118754335811noreply@blogger.comBlogger72125tag:blogger.com,1999:blog-6802682579463901806.post-18995276273894282832019-02-26T14:50:00.001+01:002019-02-26T14:50:36.186+01:00Po co to robię?<div style="text-align: center;">
<div style="text-align: justify;">
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi9nc7k2JU2KCnvTUQkh89KuuvbgG0WwI3o3ifhBcQ3dUVqlk6nKddRVV-kiLlU7TKFzn6SbytFJ-pDyT2exGB9hNLLlTIkS3cxfY0tasmG-QqfdllWI4Zkbfocgz31SkQQqipdCbwTI0k9/s1600/hggggg74_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="450" data-original-width="944" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi9nc7k2JU2KCnvTUQkh89KuuvbgG0WwI3o3ifhBcQ3dUVqlk6nKddRVV-kiLlU7TKFzn6SbytFJ-pDyT2exGB9hNLLlTIkS3cxfY0tasmG-QqfdllWI4Zkbfocgz31SkQQqipdCbwTI0k9/s1600/hggggg74_n.jpg" /></a></span></span></div>
<br />
<b><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">Po co to robię, skoro nikt tego nie docenia?</span></span></b></div>
<a name='more'></a><br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">Dzisiaj trochę o braku zrozumienia, doceniania, chwalenia, o beznamiętnej dezaprobacie ze strony najbliższych, którzy zdawałoby się, że zawsze powinni słuchać (bo od tego są bliscy, no nie?), i powinni mądrze radzić (krytyce mówimy nie, no może na tę konstruktywną przymkniemy oko, ale to lewe, biologicznie bardziej zmrużone), i powinni rozumieć (nawet jeśli ich zrozumienie mija się z Naszym), i wypadałoby żeby przyznawali Nam rację (może nie zawsze, ale jakieś osiem na dziesięć razy), a już na pewno powinni chwalić (uprzednio zakładając różowe okulary).</span><br />
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">Wkradło się w pierwszy akapit trochę ironii, ale już całkiem poważnie, poruszam naprawdę istotny problem, który potrafi podciąć skrzydła przy samym motylim odwłoku.</span><br />
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"><b>Akceptacja, zrozumienie, docenienie, duma, wsparcie, przynależność.</b> Każdy z Nas tego oczekuje. A w szczególności od najbliższych.</span><br />
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">Postanowiłam, nie podpierać się żadnymi naukowymi odnośnikami w tym wpisie, choć taki był pierwotny zamysł. W trakcie pisania, uznałam, że wolę wyrazić na piśmie coś bardziej osobistego, także to będzie całkowita prywata z mojej strony.</span><br />
<br />
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">Do sedna. </span><br />
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">Dzieci oczekują i potrzebują zrozumienia i pochwał. Oczywiście, i bez nich idzie wyrosnąć na </span><i style="font-family: times, "times new roman", serif; font-size: x-large;">super wspaniałego dorosłego</i><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">, ale są przypadki, kiedy mały człowiek staje się nagle dużym człowiekiem (dużym bardziej z nazewnictwa, bo wciąż ciągną się za nim dziecięce </span><i style="font-family: times, "times new roman", serif; font-size: x-large;">traumy)</i><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">, i okazuje się, że brakuje mu wiary w siebie oraz we własne umiejętności, że boryka się z zaniżonym poczuciem wartości, że usilnie próbuje przynależeć, że wszelakie komplementy przyjmuje z grymasem i ze wstydem. Braki z lat wzrastania mają oddźwięk w dorosłym życiu. Oczywiście, ktoś mógłby mi zarzucić, że wykwalifikowanym ekspertem od młodocianych nie jestem, ale czytam, obserwuję, analizuję, i w końcu sama byłam dzieckiem, które w pewnym stopniu wykraczało poza standard (zresztą, dorosłym jestem takim samym).</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"></span></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEikJFV5TTRjntWHWAEAuBqZeVkkiVtp7pkSvEUsmxbdAS1EMOx83Ib-Q3Eo3YtRIlio0vciFLPu_X_i4aMGEDRbNbZ_eMprumauZNosftobYi6ufF8whYOvXqjWNwm8zJu_c5Hm2aufR0KP/s1600/hytt4_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="450" data-original-width="944" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEikJFV5TTRjntWHWAEAuBqZeVkkiVtp7pkSvEUsmxbdAS1EMOx83Ib-Q3Eo3YtRIlio0vciFLPu_X_i4aMGEDRbNbZ_eMprumauZNosftobYi6ufF8whYOvXqjWNwm8zJu_c5Hm2aufR0KP/s1600/hytt4_n.jpg" /></a></span></span></div>
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><br /><br />Dzieckiem wielu talentów nigdy nie byłam. Zawsze przodował jeden - plastyczny. I choć z kolorami jestem na bakier (kocham czerń i biel), to zawsze miałam niezłego nosa do wyboru odpowiednich kolorystycznie kredek czy farb. Do dziś dzień pamiętam, jak bardzo denerwowało mnie to, że cała zerówkowa grupa zamalowywała ludzkie twarze jaskrawą żółtą kredką (dlaczego?), tylko ja jedna mieszałam kilka odcieni pomarańczu, żółci i beżu żeby zbliżyć się maksymalnie do kolorytu własnej skóry. Rysowanie szło mi nieźle, błyskawicznie stając się nieodłącznym elementem mojego życia. Może właśnie przez to spowszedniało i nie miałam, co liczyć na żadne pochwały czy komplementy. Moje otoczenie przyzwyczaiło się do tego, że bazgroliłam dosłownie wszędzie i niemal zawsze, i że próbowałam przerzucić na papier dosłownie wszystko, co zwróciło moją uwagę. Dodatkowo natrafiłam na swojej drodze na stronniczą nauczycielkę plastyki, która wpisywała oceny do dziennika nim ktokolwiek pokazał jej zadaną pracę. Dzieci są cholernie mądre. Szybko zrozumiałam, że nie ma sensu się starać, skoro nie miało znaczenia, co robiłam i jak, bo i tak zawsze zostawałam oceniana tak samo. Przestałam lubić plastykę. Rysowałam już tylko w kącie, tak żeby nikt nie widział. Na sam dźwięk słowa plastyka, krzywiłam się. A na twierdzenie, że powinnam edukować się w tym kierunku, pukałam się w czoło. Sztuka stała się dla mnie abstrakcją, a mój niewielki talent stracił na wartości.<br /><br />Teraz nie wyobrażam sobie życia bez obracania się w artystycznych kręgach. Chyba na przekór sobie poszłam na studia plastyczne. I wtedy otrzeźwiałam. I zobaczyłam, ile straciłam czasu, który mogłam poświęcić na rozwój. I zrozumiałam, jak wielki błąd bym popełniła, gdybym nadal kierowała się urazami z dzieciństwa.</span></span><br />
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><br /></span></span>
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">Takie negatywne (niemające nic wspólnego z konstruktywną krytyką) komentarze sprawiły, że zapałałam awersją do wielu innych zajęć, a część z nich naprawdę lubiłam. Można się już tylko zastanawiać, jak wyglądałoby moje życie, gdybym usłyszała coś przeciwnego, i jak wyglądałoby życie wielu innych osób, którzy zakopali swoje marzenia w cmentarnym dole, bo ktoś podciął im skrzydła, zanim zdążyli wzbić się do góry.</span></span><br />
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"></span></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjagseVBB8a-XQf5iQHBNOdTtp9jK6GvLwVWNLz_fKe9leRkLBOXwE5iw1pxrT7cr9iIPCjiPIYy0ym1fBTg3OvlnnC3-MHTqR8WRmGTKI8h3gwVxJ9IFiNJPKevchTDm6D3Rzo_CmNFAvK/s1600/hytt4_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="450" data-original-width="944" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjagseVBB8a-XQf5iQHBNOdTtp9jK6GvLwVWNLz_fKe9leRkLBOXwE5iw1pxrT7cr9iIPCjiPIYy0ym1fBTg3OvlnnC3-MHTqR8WRmGTKI8h3gwVxJ9IFiNJPKevchTDm6D3Rzo_CmNFAvK/s1600/hytt4_n.jpg" /></a></span></span></div>
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><br />Wiecie, że kocham pisać. I robię to, odkąd nauczyłam się tej sztuki. I chociaż niezliczoną ilość razy próbowałam zająć się czymś <i>poważnym i na poważnie</i>, nie udawało mi się to. Pisanie może być sposobem na życie, i może być czymś w rodzaju naszego życia, ale wykracza niejako poza utarte normy. Część osób nie rozumie po co to robię, część osób uważa, że marnuję swój czas, część osób uważa, że nic z tego nie mam i mieć nie będę, część osób uważa, że jedyna normalna praca to praca na etacie.<br /> </span></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhGU2bm6tFgs37PtsmgwEDrfOG6IZD4i6ifygdPCCjspAM_nCCSwjKc4b5A68p9WlQpaoyKpq6F1tRMUmc28XInmcdsu0iibiYR7eB1bFeBSJ3K3hzeEik9aNteHq5YoguqQlhOLxSTZ0bm/s1600/hytt4_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="450" data-original-width="944" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhGU2bm6tFgs37PtsmgwEDrfOG6IZD4i6ifygdPCCjspAM_nCCSwjKc4b5A68p9WlQpaoyKpq6F1tRMUmc28XInmcdsu0iibiYR7eB1bFeBSJ3K3hzeEik9aNteHq5YoguqQlhOLxSTZ0bm/s1600/hytt4_n.jpg" /></a></span></span></div>
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">
</span></span><br />
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><br /></span></span>
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">Był czas, że się tym przejmowałam i próbowałam się dopasowywać do środowiska, że chciałam porzucić swoje marzenia, bo innym zdawały się odrealnione, że próbowałam się zmienić, że nie umiałam zaakceptować tego, że wybrałam taką a nie inną drogę.</span><br />
<span style="font-size: large;"></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; font-family: times, "times new roman", serif; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj0YqieGo4ECHudrnoW8zEp3eiiqAl613g2jxFQhrWhZAFE2s01yh5_Ulm69rRFOqvl_FbIOGIwg7AffLrmf6FfwHdbIj7ThbMPREIgqSP31yFpDxqiqVomkvWesJW0zEkwBVSqJxtjfs2k/s1600/hytt4_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="450" data-original-width="944" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj0YqieGo4ECHudrnoW8zEp3eiiqAl613g2jxFQhrWhZAFE2s01yh5_Ulm69rRFOqvl_FbIOGIwg7AffLrmf6FfwHdbIj7ThbMPREIgqSP31yFpDxqiqVomkvWesJW0zEkwBVSqJxtjfs2k/s1600/hytt4_n.jpg" /></a></div>
<br />
<span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"><span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;">Cieszę się, że tego nie zrobiłam. Naprawdę.<br /><br />Chwile zwątpienia, braku wiary czy zmęczenia, mogą, pojawić się zawsze, niezależnie od wybranej dziedziny, życiowej drogi, czy obranym celów.</span></span><br />
<span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"><span style="font-family: Times, Times New Roman, serif; font-size: large;"><br />Najważniejsze żeby się nie poddać. Każdy upada, a sam upadek się w zasadzie nie liczy, znaczenie ma tylko to, jak szybko się podniesiemy.<br /><br />Nasze życie nie powinno być determinowane przez czyjeś komentarze, przez brak aprobaty czy zrozumienia. Wcale nie musimy być zrozumiani! Nie musimy być tacy jak inni. Nie musimy robić tego, co inni. Należy postępować w zgodzie ze sobą, ze swoim sumieniem i ze swoimi przekonaniami. Inność może być unikatowa i nadzwyczajna. Nie zarzucajmy swoich planów i celów, bo ktoś podważa ich sens, czy wartość, bo ktoś krytykuje, nie klepie po plecach, nie chwali i nie jest z Nas dumny.<br /><b><br />Po co to robisz?</b><br /><br />Odpowiedz szczerze na to pytanie.</span></span><br />
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"><br /></span>
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"><br /></span></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large; font-weight: 700;"><br /></span></div>
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b><br /></b></span></span>
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b>Znajdziesz mnie tutaj:</b></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b> </b></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><b><a href="https://www.facebook.com/nigdyniewierzchomikom/" target="_blank"><img alt="https://www.facebook.com/nigdyniewierzchomikom/" border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3k83xJdV0VHNIncfiOtpz_LgM-vHyXgsOANVaTYh2hVNo4eFajMbljwRLmTnzfMPKTGyO69dZ2ncrvkZhFydJybXeohQXdhhLEwW0FGB7b6zTK7FGj6V0QMzy12PAMI_0kYQZhg_6Rufr/s1600/06-facebook-128.png" /></a> <a href="https://www.instagram.com/pamietnikksiezniczki/" target="_blank"><img alt="https://www.instagram.com/pamietnikksiezniczki/" border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgeHd9ZU8YcPteDrk6q5S_ynlLrDVOGyBzlwpXECGNu9i66f0uEHUaZVi03OHiqmIUdGENaxU08dTzvDP3PNxViZxsUQgawzIAFmxNxto-OHUkZh8d3ZUEXYzYc7Ll9I9PKtH9nN3J1ULwM/s1600/38-instagram-2-128.png" /></a></b></span></div>
<span style="font-size: large;"><b>
</b></span>
<br />
<div style="text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
</div>
Angelica Hydehttp://www.blogger.com/profile/02717240118754335811noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-6802682579463901806.post-40047188389927291522019-01-29T13:31:00.000+01:002019-01-29T13:31:06.871+01:00 O tym jak jedna kartka uratowała moje życie!<div style="text-align: center;">
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiGsJUseyV67Pzt27gJE91q4pcAn5PPhk1AXJ25QJ6BaUPFGE85SevMhXGJ1rnklbtCS0TVKBexQq33RhWtaD1qEsd5P5WjlX_2venUrTBx2z5z6L5SnBpxAFWi6Zbn62EAGjuN8jqABOt9/s1600/hggggg74_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="450" data-original-width="944" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiGsJUseyV67Pzt27gJE91q4pcAn5PPhk1AXJ25QJ6BaUPFGE85SevMhXGJ1rnklbtCS0TVKBexQq33RhWtaD1qEsd5P5WjlX_2venUrTBx2z5z6L5SnBpxAFWi6Zbn62EAGjuN8jqABOt9/s1600/hggggg74_n.jpg" /></a></div>
<br />
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">Tytuł może i absurdalny, ale problem poważny.</span></div>
<a name='more'></a></div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"><br />I znowu poniekąd tyczy się regularności, ale też częściowo błyskawicznego nudzenia się monotonią i powtarzalnością. Odkąd pamiętam, musiałam się z tym borykać. Najpierw były ogromne chęci i super innowacyjne pomysły, działanie, a potem (zbyt szybko przybywające) znudzenie, a co za tym idzie, kompletny brak systematyczności. Próbowałam z tym sobie radzić na wiele sposobów, a że kreatywność jest moją siostrą, tych rozwiązań było sporo.<br /><br />Postanowiłam się z Wami podzielić moją niepełną dziesiątką wspomnianych powyżej metod. I przy okazji, w dalszej części ujawnię, o co właściwie chodzi z tą sekretną kartką.<br /><br /> </span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgjZfffc6eYJqKO2Fne3fqGpAfH9s2CUVfxlM0ZP9ZHDdjiyvFwW2XFjwwan1ztRKuJkm2rEtxHbDj2utcqlLH1l3YWzQmX7m9F7pFe7eDcZybbTpcwjzDH2Qtlt1gb79v6symMPC6zXzP9/s1600/cytattatat.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="154" data-original-width="1348" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgjZfffc6eYJqKO2Fne3fqGpAfH9s2CUVfxlM0ZP9ZHDdjiyvFwW2XFjwwan1ztRKuJkm2rEtxHbDj2utcqlLH1l3YWzQmX7m9F7pFe7eDcZybbTpcwjzDH2Qtlt1gb79v6symMPC6zXzP9/s1600/cytattatat.jpg" /></a></span></div>
</div>
</div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"><b><br />Weno przybądź </b>- czekałam na natchnienie. Po prostu. A że
przez lata młodości byłam empiryczną nimfą, nastawioną na bezpośrednie poznanie
i czucie, moja wena brykała po górach, dolinach i lasach przez długie miesiące
nim powracała z filuterną miną na dzień bądź dwa. Wtedy wydawało mi się to
takie książkowe... Teraz wydaje mi się jedynie infantylne. Natchnieniu trzeba
pomóc wrócić. Natchnienie trzeba pielęgnować. A w tym pomaga jedynie
regularność.<br /><br /> </span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjgmB4P1VagWAV2CUZZbDFXT5z3LMd2ZIVdnRyeHcgEhjfnwIHQn8RFm6U7WaoLT3YEnhzvxzxNzpcZxWhopNb9n3GnqIV3yjkqD6e8rMK4sjwnoSrfxRI1hAjdoI4crFeHrcQFA4p1k6fS/s1600/cytattatat.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="154" data-original-width="1348" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjgmB4P1VagWAV2CUZZbDFXT5z3LMd2ZIVdnRyeHcgEhjfnwIHQn8RFm6U7WaoLT3YEnhzvxzxNzpcZxWhopNb9n3GnqIV3yjkqD6e8rMK4sjwnoSrfxRI1hAjdoI4crFeHrcQFA4p1k6fS/s1600/cytattatat.jpg" /></a></span></div>
</div>
</div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"><b><br />Luźne notatki w kalendarzu</b> - na najbliższy tydzień,
czasami konkretne zadania umieszczałam w określonym dniu. Na bieżąco
wykreślałam odhaczone ćwiczenia a z końcem tygodnia przeglądałam całą listę,
sprawdzając ile założeń udało mi się zrealizować. Jak zapewne się domyślacie -
raz było lepiej a raz gorzej. Z czasem zaczęłam przesuwać zadania na ostatnie
dni (najczęściej ostatni dzień) i wtedy narzucając sobie szaleńcze tempo
starałam się coś zrobić. COŚ - słowo klucz. Przestało się liczyć, co, sens
straciło również to, dlaczego w ogóle dany punkt znalazł się na liście.
Zadania, które powinny sprawiać mi frajdę, zaczęły mnie męczyć. Były moją
zmorą.<br /><br /> </span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjgBbsYs5ueuo741PwiN9U5nKWc-NGmwYAA0NCSBRNgCGW0z9Q8CHa1Z6ovHRzYrq57al2ZLVyRuzk_SLZ5auo0bfsjHDaqOzPnneX7Yupxzu_xjS2kQQ6lgFL1HewHtvTGwAMWq4Dxvoes/s1600/cytattatat.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="154" data-original-width="1348" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjgBbsYs5ueuo741PwiN9U5nKWc-NGmwYAA0NCSBRNgCGW0z9Q8CHa1Z6ovHRzYrq57al2ZLVyRuzk_SLZ5auo0bfsjHDaqOzPnneX7Yupxzu_xjS2kQQ6lgFL1HewHtvTGwAMWq4Dxvoes/s1600/cytattatat.jpg" /></a></span></div>
</div>
</div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"><b><br />Plany miesięczne </b>- ulepszona wersja punktu drugiego. Mniej
presji. Więcej czasu na wykonanie zadań, opóźniony w czasie rachunek sumienia i
druzgocące wyniki.<br /><br /> </span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjVdA-VVl2obAVoujXWRa84UWU24z9KMSkRpKr6eUAWDT-u5d0YQOmnAKAtJXirTbBYUhP3p5pCD-ChD4QMr7KJA3u5xDiQ70YdFd2nUNZuWzaEKCI5QoI0vz6e62FUcnvyKeQVrqX5eMiZ/s1600/cytattatat.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="154" data-original-width="1348" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjVdA-VVl2obAVoujXWRa84UWU24z9KMSkRpKr6eUAWDT-u5d0YQOmnAKAtJXirTbBYUhP3p5pCD-ChD4QMr7KJA3u5xDiQ70YdFd2nUNZuWzaEKCI5QoI0vz6e62FUcnvyKeQVrqX5eMiZ/s1600/cytattatat.jpg" /></a></span></div>
</div>
</div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"><b><br />TO DO LIST </b>- o tej formie radzenia sobie z zapominalstwem
już kiedyś pisałam. U mnie sprawdziła się jedynie telefoniczna wersja listy.
Kiedy spisywałam swoje zadania w notatniku, zapominałam po prostu go
otworzyć... Możecie się śmiać, ale jestem z Wami zupełnie szczera. Ściągnięcie
aplikacji na telefon było strzałem w dziesiątkę, bo o każdym zadaniu przypominał mi
komunikat na ekranie. Oczywiście nie byłabym sobą, gdybym nie znalazła jakiegoś
minusa. Właściwie każdego dnia pojawiały się u mnie dwa zadania - pisanie i
rysowanie. Planując dzień, z góry musiałam zakładać ile czasu (w przybliżeniu)
zajmie mi wykonanie danej czynności. Cóż, to było niemożliwe. Na pewnym etapie
zaczęły mnie denerwować komunikaty na ekranie - rysuj, rysuj, rysuj, bo rysować
nie mogłam, wciąż pisząc. Mimo wszystko, dzięki TO DO LIST wróciła mi
regularność. Przez kilka dobrych tygodni lista u mnie królowała, później
wymieniłam telefon na nowy i jej rządy odeszły w zapomnienie.<br /><br /> </span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh3Q-2JRgtxShNayhoZVk5aknEhotmpb-PTw1zVkjPTjmAUKj3E0Q9KekZunhGQ16hYjebuQwwPsv1S62m6i0KfZ7vSmmPYCoaiiWNWpgSc-IrbLbPBwbGujkKqmVoAbXCeU1XeqoFoKMEM/s1600/cytattatat.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="154" data-original-width="1348" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh3Q-2JRgtxShNayhoZVk5aknEhotmpb-PTw1zVkjPTjmAUKj3E0Q9KekZunhGQ16hYjebuQwwPsv1S62m6i0KfZ7vSmmPYCoaiiWNWpgSc-IrbLbPBwbGujkKqmVoAbXCeU1XeqoFoKMEM/s1600/cytattatat.jpg" /></a></span></div>
</div>
</div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"><b><br />Najlepszy plan to nie mieć planu</b> - zaczęłam żyć tą ideą.
Po co się do czegoś zmuszać, po co robić coś, na co danego dnia nie ma się
ochoty? Rób tylko to, do czego pałasz miłością i zapałem. Zaczęłam wykonywać
dane zadania wtedy, kiedy poczułam napływ weny. Brzmi fajnie. Sięgnęłam nutki
artyzmu. Ale... Były dni, kiedy nie robiłam nic konstruktywnego. Wieczorami
robiłam rachunek sumienia i biłam się w pierś, ale z takim podejściem ciężko
było mi na nowo wyrobić w sobie systematyczność. Okay, to było wręcz
niemożliwe.</span><br />
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"><br /></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgqNLjFficZRCZR3bqmWzfIZWWZHCUSqwPSYY7hhzZpFlM9O5YMAjZYXR3hDXR713zDh-QlyIScHyw7LcyyV2b30CHwOAMjyxpj3MqtHBRZjfckzgHoycPoucOVT-nUBy74ZMtRqA9wnb2-/s1600/cytattatat.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="154" data-original-width="1348" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgqNLjFficZRCZR3bqmWzfIZWWZHCUSqwPSYY7hhzZpFlM9O5YMAjZYXR3hDXR713zDh-QlyIScHyw7LcyyV2b30CHwOAMjyxpj3MqtHBRZjfckzgHoycPoucOVT-nUBy74ZMtRqA9wnb2-/s1600/cytattatat.jpg" /></a></span></div>
</div>
</div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"><b><br />Bądź jak Dalajlama</b> - a bardziej jak Schwarzenegger! Ta
metoda polegała na tym żeby wybrać mistrza danej dziedziny, którego życiowa
postawa mogła stać się naszym motorkiem napędowym. Chciałam wykonywać wszystko
z precyzją i opanowaniem godnym tybetańskiego mnicha, skończyło się na byciu Terminatorem.
Starałam się non stop myśleć, co zrobiłby mój mistrz, co by pomyślał, którą
drogą by poszedł. To męczące! Spoglądałam na efekty swojej pracy i... nie dostrzegałam
ich, bo mój mistrz był pięć tysięcy poziomów nade mną. Ja dopiero raczkowałam a on
robił już salta we freestyle motocrossie. Poza tym porównywanie się do innych
jest zgubne. Chodźmy ścieżkami naszych mistrzów, inspirujmy się nimi, czerpmy
jak najwięcej z ich mądrości, ale nie porównujmy się do nich!<br /><br /> </span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgDqAqjXTVYWa7Z8Db_1KBa0Bbz_xs0Nt_Txa7fQxSLMWRAQEs-cGwFvhhLRuQ-fFYWs5F064-9po29w5LlSvOcxNQMZYC5eysgEl5c8u5zRj-XKulxGyflprEfXIYXQBz9NXcnyC1mMOss/s1600/cytattatat.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="154" data-original-width="1348" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgDqAqjXTVYWa7Z8Db_1KBa0Bbz_xs0Nt_Txa7fQxSLMWRAQEs-cGwFvhhLRuQ-fFYWs5F064-9po29w5LlSvOcxNQMZYC5eysgEl5c8u5zRj-XKulxGyflprEfXIYXQBz9NXcnyC1mMOss/s1600/cytattatat.jpg" /></a></span></div>
</div>
</div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"><b><br />Życiowe motto</b> - brzmi pięknie. Miałam powtarzać je w
każdej chwili słabości, ale nie mogłam zdecydować się na konkretną sentencję,
więc i ten pomysł okazał się niesatysfakcjonujący. Nie wróciła systematyczność,
raczej pogłębiło się odczucie jej braku.<br /><br /> </span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhQrFtxFiszBTi1BCTscrbbAG0pWtwWrWIzHsWA1O101yfK1qtmWCB0sqAnRcYrJ-aU8EsCruy1BY13oWmK3XpSubw12OQTvfPqKV5A6NgD_1Isk2PfRFHcn_ZNEb2dA0wE7b6nsiozRmBb/s1600/cytattatat.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="154" data-original-width="1348" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhQrFtxFiszBTi1BCTscrbbAG0pWtwWrWIzHsWA1O101yfK1qtmWCB0sqAnRcYrJ-aU8EsCruy1BY13oWmK3XpSubw12OQTvfPqKV5A6NgD_1Isk2PfRFHcn_ZNEb2dA0wE7b6nsiozRmBb/s1600/cytattatat.jpg" /></a></span></div>
</div>
</div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"><b><br />Zrób to!</b> - najmniej lubiany przeze mnie podpunkt -
zmuszanie się. Zmuszanie zniechęca, ale przyznam się, że też działa (tak jest w
moim przypadku). Najpierw przez chwilę się złoszczę (sama na siebie) a potem,
kiedy zaczynam już działać, wciąga mnie to bez reszty i zapominam o tym, że
wzięłam się do roboty, tylko, dlatego, że moje niewidzialne ja pogroziło mi
palcem. Nie chcę jednak całe życie zmuszać się do wypracowywania regularności.
Dlatego zaczęłam szukać innych metod.</span></div>
</div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"><br /></span></div>
</div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">I zabrnęliśmy do meritum.<br /><br /> </span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhcwcU0VnfoAG6I-8DAuxLnJu7BCAdOVe0NJNPhstdLzWV5HzpsP9mB9qRA_qCtnzvIh1Yf9p5rj1uw7TUyRAkYRI3NzRS1scVnUwk7xj-PHbLg0g9V2XidVKHZZvIIGwk_LqmZs8hBm5cT/s1600/cytattatat.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="154" data-original-width="1348" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhcwcU0VnfoAG6I-8DAuxLnJu7BCAdOVe0NJNPhstdLzWV5HzpsP9mB9qRA_qCtnzvIh1Yf9p5rj1uw7TUyRAkYRI3NzRS1scVnUwk7xj-PHbLg0g9V2XidVKHZZvIIGwk_LqmZs8hBm5cT/s1600/cytattatat.jpg" /></a></span></div>
</div>
</div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;"><br /></span></div>
</div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">Połączyłam praktycznie rzecz biorąc wszystkie sposoby w
jeden. Wzięłam do ręki małą karteczkę i napisałam na niej jedno słowo - <b>Ćwicz</b>.
Potem żeby o niej nie zapomnieć, przytwierdziłam ją blisko łóżka, tak ażebym
mogła każdego ranka, południa i wieczora mieć ją w zasięgu wzroku. Spoglądając
na to jedno słowo, widzę swoje cele i marzenia, widzę swoich mistrzów, którym
się udało, i po prostu zaczynam ćwiczyć. Nie chcę nikomu dorównać. Nie chcę być
jak ktoś inny. Chcę być sobą - najlepszą wersją siebie, która jest dumna z
tego, co robi, bo robi to najlepiej jak potrafi. Ćwicz - stało się moją
najpiękniejszą życiową sentencją, chociaż dla każdego innego człowieka nadal
jest zwykłym wyrazem, jednym z dziesięciu tysięcy sobie podobnych. Mam nadzieję, że tym
razem polubię się ze swoją systematycznością na tyle, że już mi nie ucieknie.
Tego i Wam życzę.</span></div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<br />
<br />
<br />
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b>Znajdziesz mnie tutaj:</b></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b> </b></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><b><a href="https://www.facebook.com/nigdyniewierzchomikom/" target="_blank"><img alt="https://www.facebook.com/nigdyniewierzchomikom/" border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3k83xJdV0VHNIncfiOtpz_LgM-vHyXgsOANVaTYh2hVNo4eFajMbljwRLmTnzfMPKTGyO69dZ2ncrvkZhFydJybXeohQXdhhLEwW0FGB7b6zTK7FGj6V0QMzy12PAMI_0kYQZhg_6Rufr/s1600/06-facebook-128.png" /></a> <a href="https://www.instagram.com/pamietnikksiezniczki/" target="_blank"><img alt="https://www.instagram.com/pamietnikksiezniczki/" border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgeHd9ZU8YcPteDrk6q5S_ynlLrDVOGyBzlwpXECGNu9i66f0uEHUaZVi03OHiqmIUdGENaxU08dTzvDP3PNxViZxsUQgawzIAFmxNxto-OHUkZh8d3ZUEXYzYc7Ll9I9PKtH9nN3J1ULwM/s1600/38-instagram-2-128.png" /></a></b></span></div>
<span style="font-size: large;"><b>
</b></span>
<br />
<div style="text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
</div>
Angelica Hydehttp://www.blogger.com/profile/02717240118754335811noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-6802682579463901806.post-64882112400980739202019-01-03T13:13:00.000+01:002019-01-03T13:13:56.848+01:00Wyznacz odpowiedni cel! Na 2019 rok<div style="text-align: center;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"> </span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgiQOGGRFUE0E7dDnn0sM1xwKl9v0g74sPKrbs_RxkKdpKI04SlI7lIl27GX9NB4z0fT7UzAkrTzn0ICZiaI7KInoLao6a_H7w3Ag2k4YnvLNxSd5xXIQx9a1Skwjh4zH_cMhN3Wx2MdOZy/s1600/gl.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="702" data-original-width="1475" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgiQOGGRFUE0E7dDnn0sM1xwKl9v0g74sPKrbs_RxkKdpKI04SlI7lIl27GX9NB4z0fT7UzAkrTzn0ICZiaI7KInoLao6a_H7w3Ag2k4YnvLNxSd5xXIQx9a1Skwjh4zH_cMhN3Wx2MdOZy/s1600/gl.jpg" /></a></span></span></div>
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><br /></span></span>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">Początek stycznia, a więc nadszedł czas na małe, wspólne podsumowanie roku 2018, </span></span><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">przy okazji, to idealny moment na wytypowanie nowych zamierzeń, na ten rok.</span></span> Odpowiemy sobie na kilka istotnych pytań, przeanalizujemy cele postawione z początkiem zeszłego roku, czy plany, które wysnuliśmy. </span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b></b></span></span></div>
<a name='more'></a><br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">Prawdą jest, że mało komu udaje się zrealizować postanowienia noworoczne. Dlaczego tak się dzieje? Składa się na to kilka czynników: tracimy motywację, zapał, wcale nie chcemy niczego zmieniać, zbytnio przyzwyczajamy się do konkretnego stanu rzeczy, wyznaczamy nierealne cele, chcemy rozwijać się w dziedzinach, które tak naprawdę nas nie interesują.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b><br /></b></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b>Wyznaczajmy cele realne do osiągnięcia, nie bójmy się wyznaczać konkretnych ram czasowych, koniecznych ażeby zrealizować dane zamierzenie </b>(nie każde uda się osiągnąć w przeciągu miesiąca czy dwóch, czasem potrzeba paru lat, miejcie to na uwadze i nie zniechęcajcie się), <b>podejmujmy się działań, które nas inspirują, motywują czy sprawiają radość, nie kierujmy się jedynie modą</b><b>.</b></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b><br /></b></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">Postanowiłam pomóc Wam, w wyznaczeniu odpowiedniego celu, stawiając szereg pomocnych pytań. Ale zanim do tego dojdziemy, spróbujmy wspólnie się dowiedzieć, jakie w zeszłym roku postawiliśmy sobie cele, i dlaczego niektóre udało się nam zrealizować, a niektórych nie.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgfNzXagZQKvFWBWsop8ch4vzGyT2VMpTuXhS03e4EtvTF7zkgsayDO1LzyUM6FDLsv8lDdNSIBA1BxGoxi-TKQhZfTudUU5Mn202L9_TDiKeq48Xvqx7BHDwelr6uYazyb2iA26gPSXNco/s1600/cel.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="134" data-original-width="1298" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgfNzXagZQKvFWBWsop8ch4vzGyT2VMpTuXhS03e4EtvTF7zkgsayDO1LzyUM6FDLsv8lDdNSIBA1BxGoxi-TKQhZfTudUU5Mn202L9_TDiKeq48Xvqx7BHDwelr6uYazyb2iA26gPSXNco/s1600/cel.jpg" /></a></b></span></span></div>
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b><br /></b></span></span>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b>Jakie było Twoje zeszłoroczne postanowienie? </b>Czy było realne do osiągnięcia w przeciągu roku, czy wyznaczyłeś czas na jego osiągnięcie?</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b><br /></b></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b>Czy udało Ci się zrealizować cel? </b>Jeśli nie, dlaczego tak się stało. Zastanów się.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b><br /></b></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b>Czy cel Cię inspirował/motywował/czerpałeś z niego radość?</b></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b><br /></b></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b>Jakie cele stawiałeś sobie w ciągu całego roku?</b></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b><br /></b></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b>Które udało Ci się zrealizować, a których nie? </b>Dlaczego?</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b><br /></b></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b>Masz zamiar kontynuować realizację celów z zeszłego roku, czy nie? </b>Zastanów się, których zamierzeń nie chcesz realizować, i dlaczego.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b>Co pomagało Ci w realizacji celów?</b> Jakie były źródła Twojej motywacji. Co dodawało Ci sił?</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b>Co dało Ci osiągnięcie celu? </b>Co zyskałeś?<b><br /></b></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b>Czy czujesz wyrzuty sumienia, że nie udało Ci się osiągnąć celu?</b></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b>Co straciłeś, nie osiągając celu? </b></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">Jeśli dręczą Cię wyrzuty sumienia i masz poczucie, że coś straciłeś, nie realizując danego zamierzenia, to znak, że powinieneś do niego wrócić, ponownie podjąć się jego realizacji!<b> </b></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br />
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj2epWZhoesO5wiGIFbwS5DRKm6mqxpZ7T9V4TqoK32N1uaJD1x7UeIcSdrj4e4nuFriFML99crc4xUmIL0xoH_oaVodcrHVzkkgPjaBUkgaqqnDRIiV2gtCuKlCx8QW2eG9WnQuSD5dW4W/s1600/cel.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="134" data-original-width="1298" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj2epWZhoesO5wiGIFbwS5DRKm6mqxpZ7T9V4TqoK32N1uaJD1x7UeIcSdrj4e4nuFriFML99crc4xUmIL0xoH_oaVodcrHVzkkgPjaBUkgaqqnDRIiV2gtCuKlCx8QW2eG9WnQuSD5dW4W/s1600/cel.jpg" /></a></b></span></span></div>
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b><br /></b></span></span>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b>Jakich wyzwań masz zamiar się podjąć w tym roku?</b></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b><br /></b></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b>Wymień wszystkie cele, które chcesz zrealizować w tym roku. </b>Niech na tej liście znajdą się wszystkie Twoje zamierzenia - te istotniejsze, i te banalne, z boku mniej ważne. Niech dotyczą różnych dziedzin życia - rozwoju osobistego, sfery zawodowej, czy rozrywki. Jakim człowiekiem chcesz się stać, co masz zamiar zmienić, na czym pragniesz się skupić, co chciałbyś zyskać, gdzie chcesz pojechać (jakie miejsca chcesz odwiedzić, na jaki koncert czy wydarzenie sportowe chciałbyś się wybrać), jakie nowe umiejętności chcesz posiąść (grę na jakimś instrumencie a może podejmiesz się próby przyswojenia nowego języka). Wyznacz przybliżony czas ich realizacji.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b>Wybierz jeden cel nadrzędny, i to na nim się skup. </b>Dlaczego akurat on jest dla Ciebie taki ważny?<b><br /></b></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b>Czy ten cel Cię motywuje/inspiruje/sprawia radość? </b>Czy na samą myśl o nim, czujesz podekscytowanie?<b><br /></b></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b>Dlaczego chcesz go osiągnąć?</b></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b>Co zyskasz, jeśli go osiągniesz?</b></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b>Co stracisz, jeśli nie uda Ci się osiągnąć celu?</b></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">Na koniec, napomknę już standardowo o <b>regularności</b>. Bądź systematyczny. Działaj. Nie odpuszczaj. Nie poddawaj się, gdy przyjdzie zniechęcenie bądź momenty zwątpienia. Jeśli zamarzy Ci się przerwa, niech będzie świadoma, zwieńczona ponownym działaniem.<b><br /></b></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
</div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><br /><b></b></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b></b></span></span></div>
<br />
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b>Znajdziesz mnie tutaj:</b></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b> </b></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><b><a href="https://www.facebook.com/nigdyniewierzchomikom/" target="_blank"><img alt="https://www.facebook.com/nigdyniewierzchomikom/" border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3k83xJdV0VHNIncfiOtpz_LgM-vHyXgsOANVaTYh2hVNo4eFajMbljwRLmTnzfMPKTGyO69dZ2ncrvkZhFydJybXeohQXdhhLEwW0FGB7b6zTK7FGj6V0QMzy12PAMI_0kYQZhg_6Rufr/s1600/06-facebook-128.png" /></a> <a href="https://www.instagram.com/pamietnikksiezniczki/" target="_blank"><img alt="https://www.instagram.com/pamietnikksiezniczki/" border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgeHd9ZU8YcPteDrk6q5S_ynlLrDVOGyBzlwpXECGNu9i66f0uEHUaZVi03OHiqmIUdGENaxU08dTzvDP3PNxViZxsUQgawzIAFmxNxto-OHUkZh8d3ZUEXYzYc7Ll9I9PKtH9nN3J1ULwM/s1600/38-instagram-2-128.png" /></a></b></span></div>
<span style="font-size: large;"><b>
</b></span>
<br />
<div style="text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
</div>
Angelica Hydehttp://www.blogger.com/profile/02717240118754335811noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-6802682579463901806.post-83545873871429332852018-12-20T14:27:00.000+01:002018-12-20T14:27:43.716+01:00Co u mnie? PODSUMOWANIE<div style="text-align: center;">
<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjSxJAROlAWH314MBrjBekGs5kdqgiLO9PMc6qIZnX8-HF8EY9f9WQTbMGv4GASgUWi8Z10imG7GZl7Nyq3Ei3BfSJR_WpV5gTVMbaU7Xu5ytkXaAbfe7P9s4DHG86o4A-JCub23XBn8k-X/s1600/pod.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="450" data-original-width="944" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjSxJAROlAWH314MBrjBekGs5kdqgiLO9PMc6qIZnX8-HF8EY9f9WQTbMGv4GASgUWi8Z10imG7GZl7Nyq3Ei3BfSJR_WpV5gTVMbaU7Xu5ytkXaAbfe7P9s4DHG86o4A-JCub23XBn8k-X/s1600/pod.jpg" /></a></div>
<br />
<!--[if gte mso 9]><xml>
<w:WordDocument>
<w:View>Normal</w:View>
<w:Zoom>0</w:Zoom>
<w:HyphenationZone>21</w:HyphenationZone>
<w:PunctuationKerning/>
<w:ValidateAgainstSchemas/>
<w:SaveIfXMLInvalid>false</w:SaveIfXMLInvalid>
<w:IgnoreMixedContent>false</w:IgnoreMixedContent>
<w:AlwaysShowPlaceholderText>false</w:AlwaysShowPlaceholderText>
<w:Compatibility>
<w:BreakWrappedTables/>
<w:SnapToGridInCell/>
<w:WrapTextWithPunct/>
<w:UseAsianBreakRules/>
<w:DontGrowAutofit/>
</w:Compatibility>
<w:BrowserLevel>MicrosoftInternetExplorer4</w:BrowserLevel>
</w:WordDocument>
</xml><![endif]--><!--[if gte mso 9]><xml>
<w:LatentStyles DefLockedState="false" LatentStyleCount="156">
</w:LatentStyles>
</xml><![endif]--><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">Jest grudzień. Praktycznie już końcówka grudnia. A
mój ostatni wpis miał miejsce 26 lutego. Szmat czasu. Niemalże rok. Wiążąca
pora roku - zima. Ale całkiem inny punkt życia. Sporo się wydarzyło przez tych
prawie, że 10 miesięcy, dlatego nim wrócę z wpisami tematycznie odpowiadającymi
koncepcji bloga, postanowiłam zacząć od podsumowania.</span></span>
<br />
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
</div>
<a name='more'></a><br />
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">Nawet dobrze się składa, bo
grudzień i styczeń to okres bilansów, i w blogosferze zapewne znajdzie się
mnóstwo reasumpcji, ciekawych finalnie wniosków i nęcących poleceń. Postaram
się także przedłożyć własne zestawienie tego, co rekomenduję, ale wybiórczo,
obszerniejszego przeglądu spodziewajcie się z nadejściem nowego roku.</span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br />
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhKs_V4XicMszfUI9KSW4-sJ59pr2iE3TpdMircYkDLwEEDOu68f9Q8WAiCPhCZ385n_5V-qzy4CM5xkSWJAVufsMgj4KnNmVWMtxI1et7dJ_sJPvhRH1niDX02EWXEk4xq3i6KxchViRDS/s1600/SegoeUILightczcionka.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="134" data-original-width="1298" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhKs_V4XicMszfUI9KSW4-sJ59pr2iE3TpdMircYkDLwEEDOu68f9Q8WAiCPhCZ385n_5V-qzy4CM5xkSWJAVufsMgj4KnNmVWMtxI1et7dJ_sJPvhRH1niDX02EWXEk4xq3i6KxchViRDS/s1600/SegoeUILightczcionka.jpg" /></a></span></div>
<br />
<br />
<br />
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><!--[if gte mso 9]><xml>
<w:WordDocument>
<w:View>Normal</w:View>
<w:Zoom>0</w:Zoom>
<w:HyphenationZone>21</w:HyphenationZone>
<w:PunctuationKerning/>
<w:ValidateAgainstSchemas/>
<w:SaveIfXMLInvalid>false</w:SaveIfXMLInvalid>
<w:IgnoreMixedContent>false</w:IgnoreMixedContent>
<w:AlwaysShowPlaceholderText>false</w:AlwaysShowPlaceholderText>
<w:Compatibility>
<w:BreakWrappedTables/>
<w:SnapToGridInCell/>
<w:WrapTextWithPunct/>
<w:UseAsianBreakRules/>
<w:DontGrowAutofit/>
</w:Compatibility>
<w:BrowserLevel>MicrosoftInternetExplorer4</w:BrowserLevel>
</w:WordDocument>
</xml><![endif]--><!--[if gte mso 9]><xml>
<w:LatentStyles DefLockedState="false" LatentStyleCount="156">
</w:LatentStyles>
</xml><![endif]--><!--[if gte mso 10]>
<style>
/* Style Definitions */
table.MsoNormalTable
{mso-style-name:Standardowy;
mso-tstyle-rowband-size:0;
mso-tstyle-colband-size:0;
mso-style-noshow:yes;
mso-style-parent:"";
mso-padding-alt:0cm 5.4pt 0cm 5.4pt;
mso-para-margin:0cm;
mso-para-margin-bottom:.0001pt;
mso-pagination:widow-orphan;
font-size:10.0pt;
font-family:"Times New Roman";
mso-ansi-language:#0400;
mso-fareast-language:#0400;
mso-bidi-language:#0400;}
</style>
<![endif]-->
</span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">Nie mam pojęcia, co dokładnie
działo się w lutym, jaki był to w moim odczuciu miesiąc. Czekałam na wiosnę,
bałam się jej, ale też nie mogłam się jej doczekać. Wyczekiwałam zmian, które
wisiały nad moją głową. I doczekałam się ich, ale znowu nic nie potoczyło się
tak, jakbym tego chciała. Kwiecień był niewątpliwie najlepszym miesiącem tego
roku, bawiłam się znakomicie, pierwszy raz od dawna, czułam, że zrzuciłam z
barków ciężar, który tak bardzo mnie przygniótł w zeszłym roku, nareszcie
mogłam spojrzeć na swoje życie z innej perspektywy, powyciągałam wnioski,
odpoczęłam, odnalazłam spokój, zdystansowałam się, nakarmiłam się nadzieją, że
teraz wszystko będzie dobrze. Los (przyjmijmy, że los, hipotetycznie) czasem
daje nam pstryczka w nos, weryfikuje nasze plany, podstawia nogi, wystawia nas
na próby. W momencie, gdy najbardziej zaczęłam wierzyć, mój świat wywrócił się
do góry nogami, a ja wykonałam fikołka razem z nim. W czerwcu musiałam uczyć
się wszystkiego od nowa, musiałam uczyć się normalnie funkcjonować, bez
strachu, normalnie żyć, powrócić do codzienności, która diametralnie się
zmieniła, chociaż z boku, wszystko wyglądało niemal identycznie.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><br />
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgxXmvVUy6XaLWtCXSAtD1NycCS6LtF7JX4i4PKzm0IBNGYJWZdgva7jFS-0LLh-rzHANW2kC00-HhygM70ytOnRtH0wSzRGnGLB8MJjMhkPQ-Je3tocXIedjGFKyzGejlxHmdqtNarxv4h/s1600/oc.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="373" data-original-width="944" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgxXmvVUy6XaLWtCXSAtD1NycCS6LtF7JX4i4PKzm0IBNGYJWZdgva7jFS-0LLh-rzHANW2kC00-HhygM70ytOnRtH0wSzRGnGLB8MJjMhkPQ-Je3tocXIedjGFKyzGejlxHmdqtNarxv4h/s1600/oc.jpg" /></a></span></div>
<span style="font-size: large;">
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">Każde przykre wydarzenia, ciężkie
chwile, zwątpienia, coś zmieniają, czegoś uczą. Mnie bezdyskusyjnie nauczyły
siły i sprawiły, że przestałam przejmować się tym, co pomyślą inni, czy spotkam
się z odrzuceniem czy z akceptacją, zweryfikowały ponownie ludzi znajdujących
się wokół mnie, co okazało się kolejnym pyknięciem losu w nos, bo wtedy, gdy
najbardziej potrzebowałam wsparcia, zawiodłam się na tych, na których liczyłam
najbardziej.</span></div>
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><br /></span></div>
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">
</span><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">Cały czas się, czegoś uczę i
próbuję poukładać swoje cele, pokierować jak najlepiej i najtrafniej swoim
życiem, rozróżnić hobby od pasji, żeby nie marnować już więcej czasu na
dziedziny, które są jedynie chwilowymi fascynacjami. To nie jest łatwe.</span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhMKT7c2BhrIGGvn6c_N9IUVyf1Af3E3B_vwBr9EokaRe72FsUvjEwm5yIGsuD5Sq0Z9Uzz4Zp8W58306YHKCpVYaK7ciII5XqvntwZjPqTMkILqFH88d41Zh-uRCsBbYfB1KtkaDyu-cWP/s1600/oc.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="373" data-original-width="944" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhMKT7c2BhrIGGvn6c_N9IUVyf1Af3E3B_vwBr9EokaRe72FsUvjEwm5yIGsuD5Sq0Z9Uzz4Zp8W58306YHKCpVYaK7ciII5XqvntwZjPqTMkILqFH88d41Zh-uRCsBbYfB1KtkaDyu-cWP/s1600/oc.jpg" /></a></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">Ten rok nie mija mi jedynie pod
szyldem - smutku, bezsilności i cierpienia, wydarzyło się dużo dobrego, za co
jestem niezmiernie wdzięczna. Zaliczyłam mnóstwo wyjść na mecze piłki ręcznej, parę
koncertów, spotkań ze znajomymi, rozmów, które uzmysławiały mi, w jakim punkcie
jestem, które koiły, które sprawiały mi radość, o wiele więcej czasu niż
kiedyś, staram się spędzać z bliskimi, częściowo udało mi się osiągnąć cel,
który wyznaczyłam sobie na ten rok (z tego faktu jestem dumna i szczęśliwa),
druga część jego realizacji, nie zależy już w dużej mierze ode mnie, dlatego
pokornie czekam na to, co przyniesie przyszłość.</span></div>
</span><br />
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><br /></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgLO4S3yzI03N4BdEieSfn4thp1zL8FHloQ-7AUSdIjITo9vBfssPAn5tK0fteoK-iNynTqzQNQ7c175APOL_jteX_YVo1BumA3Idm6hTgcJBNAwQVwFQ3OqzTO5AoX03H8Gl-4d8E1mMJ3/s1600/mmm.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="134" data-original-width="1298" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgLO4S3yzI03N4BdEieSfn4thp1zL8FHloQ-7AUSdIjITo9vBfssPAn5tK0fteoK-iNynTqzQNQ7c175APOL_jteX_YVo1BumA3Idm6hTgcJBNAwQVwFQ3OqzTO5AoX03H8Gl-4d8E1mMJ3/s1600/mmm.jpg" /></a></div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhSpuFoqxjz-oZeiWwhyYKNjnv-YHFioS1GiDz1X8xMRiU1dHmXovPiHzWvsIpyCpce3FXRxLiDgZnR1rrEGOyHvIz4o9I9loJANEH3shCpHHhygUwfwWSm0xaD_jq3h6_KT8VaWCC0nx8M/s1600/h.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="450" data-original-width="944" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhSpuFoqxjz-oZeiWwhyYKNjnv-YHFioS1GiDz1X8xMRiU1dHmXovPiHzWvsIpyCpce3FXRxLiDgZnR1rrEGOyHvIz4o9I9loJANEH3shCpHHhygUwfwWSm0xaD_jq3h6_KT8VaWCC0nx8M/s1600/h.jpg" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj9g7J-z209gENPz0rWwFtIzMPu6S7BqTt0dDPsiPti_617wY8CUs6gUy3eXuWKI2OOJ3NF-EdS8FrXZ_R22JYDTHLxc090kyk3waV8zfBMo1_rQzlO2XbbqY0wZbQMydVavpH16LgWwrrJ/s1600/nn.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="134" data-original-width="1298" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj9g7J-z209gENPz0rWwFtIzMPu6S7BqTt0dDPsiPti_617wY8CUs6gUy3eXuWKI2OOJ3NF-EdS8FrXZ_R22JYDTHLxc090kyk3waV8zfBMo1_rQzlO2XbbqY0wZbQMydVavpH16LgWwrrJ/s1600/nn.jpg" /></a></div>
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><br /></span></span>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<!--[if gte mso 9]><xml>
<w:WordDocument>
<w:View>Normal</w:View>
<w:Zoom>0</w:Zoom>
<w:HyphenationZone>21</w:HyphenationZone>
<w:PunctuationKerning/>
<w:ValidateAgainstSchemas/>
<w:SaveIfXMLInvalid>false</w:SaveIfXMLInvalid>
<w:IgnoreMixedContent>false</w:IgnoreMixedContent>
<w:AlwaysShowPlaceholderText>false</w:AlwaysShowPlaceholderText>
<w:Compatibility>
<w:BreakWrappedTables/>
<w:SnapToGridInCell/>
<w:WrapTextWithPunct/>
<w:UseAsianBreakRules/>
<w:DontGrowAutofit/>
</w:Compatibility>
<w:BrowserLevel>MicrosoftInternetExplorer4</w:BrowserLevel>
</w:WordDocument>
</xml><![endif]--><!--[if gte mso 9]><xml>
<w:LatentStyles DefLockedState="false" LatentStyleCount="156">
</w:LatentStyles>
</xml><![endif]--><!--[if gte mso 10]>
<style>
/* Style Definitions */
table.MsoNormalTable
{mso-style-name:Standardowy;
mso-tstyle-rowband-size:0;
mso-tstyle-colband-size:0;
mso-style-noshow:yes;
mso-style-parent:"";
mso-padding-alt:0cm 5.4pt 0cm 5.4pt;
mso-para-margin:0cm;
mso-para-margin-bottom:.0001pt;
mso-pagination:widow-orphan;
font-size:10.0pt;
font-family:"Times New Roman";
mso-ansi-language:#0400;
mso-fareast-language:#0400;
mso-bidi-language:#0400;}
</style>
<![endif]--><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">Z racji tego, że nie prowadzę
żadnej oficjalnej listy przeczytanych książek (w porównaniu do bazy filmowej i
serialowej oraz playlist muzycznych), nie jestem w stanie (mimo usilnych prób),
przypomnieć sobie wszystkich przeczytanych tytułów w ciągu tego roku.<br /><br />Nadrobiłam sporo książek Stephena
Kinga i Harlana Cobena. Także mój wybór dla nikogo nie powinien być
zaskoczeniem.</span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj7uPZmzvAprJeo01qEqQlX1C3YWcfEsx6XyOBDQDDcXl5OcETygJRiAc6nB6d0y2HcXrkzJ7MoARhCfDY1f_aNjc0TFJLUcPFIDMElwX6CGHYGhu65tbXXsYO4H5pqWpfRauuG5iCbuZyn/s1600/h.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="450" data-original-width="944" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj7uPZmzvAprJeo01qEqQlX1C3YWcfEsx6XyOBDQDDcXl5OcETygJRiAc6nB6d0y2HcXrkzJ7MoARhCfDY1f_aNjc0TFJLUcPFIDMElwX6CGHYGhu65tbXXsYO4H5pqWpfRauuG5iCbuZyn/s1600/h.jpg" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">Kobiety dotyka przedziwna, niedająca
się wyjaśnić naukowo anomalia, gdy zasypiają, ich ciała spowija kokon.
Wybudzone z letargu, stają się agresywne. Gdy śpią, znajdują się w innym
świecie - lepszym, bo pozbawionym przemocy, zła, niepokoju, i mężczyzn. Tylko
jedna kobieta zdaje się nie być podatna na śpiączkę, tajemnicza Evie. Kim jest?
Demonem? A może wybawicielką? Zdesperowani mężczyźni próbując przywrócić świat
do porządku, muszą zdecydować, po której stronie stanąć, będą bronić Evie czy
postanowią ją zabić, tymczasem pierwotne instynkty biorą górę nad rozsądkiem i
moralnością.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><b><br />ŚPIĄCE KRÓLEWNY</b>, to kolaboracja,
ojca z synem Owenem. Niesamowicie refleksyjna, pełna <i>Kingowskich</i> opisów,
klimatu, charakterystyk postaci - bardzo różnych od siebie, przybliżająca dwie wizje
świata, jedną - bez mężczyzn, drugą - bez kobiet, wypełniona dobrem i złem, z
tym, że zło nie zawsze okazuje się złe, a dobro dobre, pełna dylematów,
trudnych wyborów - zgodnych z moralnością bądź amoralnych, w imię wyższego
dobra, dobra ogółu a dobra jednostki, czy poświęceń.</span></span></div>
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span><br />
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><br />Książkę przeczytałam w
zatrważająco szybkim tempie, co jest chyba najlepszą rekomendacją. Polecam!</span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br />
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgBD0BjOcwg269j00YrgVuFssmV_X6TZZ2Q4D4E5GCLrmfKntcCivNUCMPJuftMtGxyOg4ROw-mWIDFZIPUADF_FpF5TuALM-80-obRx3SsJ-K4_tQmPZjkRdMwKK-jO6pwiQ-ei4GGgfRk/s1600/1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="134" data-original-width="1298" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgBD0BjOcwg269j00YrgVuFssmV_X6TZZ2Q4D4E5GCLrmfKntcCivNUCMPJuftMtGxyOg4ROw-mWIDFZIPUADF_FpF5TuALM-80-obRx3SsJ-K4_tQmPZjkRdMwKK-jO6pwiQ-ei4GGgfRk/s1600/1.jpg" /></a></span></div>
<br />
<br />
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><!--[if gte mso 9]><xml>
<w:WordDocument>
<w:View>Normal</w:View>
<w:Zoom>0</w:Zoom>
<w:HyphenationZone>21</w:HyphenationZone>
<w:PunctuationKerning/>
<w:ValidateAgainstSchemas/>
<w:SaveIfXMLInvalid>false</w:SaveIfXMLInvalid>
<w:IgnoreMixedContent>false</w:IgnoreMixedContent>
<w:AlwaysShowPlaceholderText>false</w:AlwaysShowPlaceholderText>
<w:Compatibility>
<w:BreakWrappedTables/>
<w:SnapToGridInCell/>
<w:WrapTextWithPunct/>
<w:UseAsianBreakRules/>
<w:DontGrowAutofit/>
</w:Compatibility>
<w:BrowserLevel>MicrosoftInternetExplorer4</w:BrowserLevel>
</w:WordDocument>
</xml><![endif]--><!--[if gte mso 9]><xml>
<w:LatentStyles DefLockedState="false" LatentStyleCount="156">
</w:LatentStyles>
</xml><![endif]--><!--[if gte mso 10]>
<style>
/* Style Definitions */
table.MsoNormalTable
{mso-style-name:Standardowy;
mso-tstyle-rowband-size:0;
mso-tstyle-colband-size:0;
mso-style-noshow:yes;
mso-style-parent:"";
mso-padding-alt:0cm 5.4pt 0cm 5.4pt;
mso-para-margin:0cm;
mso-para-margin-bottom:.0001pt;
mso-pagination:widow-orphan;
font-size:10.0pt;
font-family:"Times New Roman";
mso-ansi-language:#0400;
mso-fareast-language:#0400;
mso-bidi-language:#0400;}
</style>
<![endif]-->
</span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"><span style="font-size: large;">Wybrałam 3, niewątpliwie różne od
siebie filmy, gatunkowo i tematycznie (celowy zabieg z mojej strony), ale cała
3 ma mianownik wspólny, którym, tym razem się kierowałam przy wyborze -
wzruszyła mnie, po prostu, po ludzku.</span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj0ezkmC1914O-qqxlSdpSRw1AgEYSIniT4e1vvraKYPpk2v3Aa821dNSNl5oQYazr6hNd8HxDRH-5p_vFqd9j6xiAWnmfCc0rCp_Ej1tDqStF1_jB9pAgy49QsFZQ3oE-QbJyI1VTKW6GG/s1600/h.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="450" data-original-width="944" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj0ezkmC1914O-qqxlSdpSRw1AgEYSIniT4e1vvraKYPpk2v3Aa821dNSNl5oQYazr6hNd8HxDRH-5p_vFqd9j6xiAWnmfCc0rCp_Ej1tDqStF1_jB9pAgy49QsFZQ3oE-QbJyI1VTKW6GG/s1600/h.jpg" /></a></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><br />
<div style="text-align: justify;">
<!--[if gte mso 9]><xml>
<w:WordDocument>
<w:View>Normal</w:View>
<w:Zoom>0</w:Zoom>
<w:HyphenationZone>21</w:HyphenationZone>
<w:PunctuationKerning/>
<w:ValidateAgainstSchemas/>
<w:SaveIfXMLInvalid>false</w:SaveIfXMLInvalid>
<w:IgnoreMixedContent>false</w:IgnoreMixedContent>
<w:AlwaysShowPlaceholderText>false</w:AlwaysShowPlaceholderText>
<w:Compatibility>
<w:BreakWrappedTables/>
<w:SnapToGridInCell/>
<w:WrapTextWithPunct/>
<w:UseAsianBreakRules/>
<w:DontGrowAutofit/>
</w:Compatibility>
<w:BrowserLevel>MicrosoftInternetExplorer4</w:BrowserLevel>
</w:WordDocument>
</xml><![endif]--><!--[if gte mso 9]><xml>
<w:LatentStyles DefLockedState="false" LatentStyleCount="156">
</w:LatentStyles>
</xml><![endif]--><!--[if gte mso 10]>
<style>
/* Style Definitions */
table.MsoNormalTable
{mso-style-name:Standardowy;
mso-tstyle-rowband-size:0;
mso-tstyle-colband-size:0;
mso-style-noshow:yes;
mso-style-parent:"";
mso-padding-alt:0cm 5.4pt 0cm 5.4pt;
mso-para-margin:0cm;
mso-para-margin-bottom:.0001pt;
mso-pagination:widow-orphan;
font-size:10.0pt;
font-family:"Times New Roman";
mso-ansi-language:#0400;
mso-fareast-language:#0400;
mso-bidi-language:#0400;}
</style>
<![endif]-->
</div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br />
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><b>TWÓJ VINCENT</b>, film animowany
opowiadający o tragicznym życiu i śmierci van Gogha. Roulin, syn przyjaciela
malarza, chce dostarczyć rodzinie artysty, pisane przez niego listy. Po drodze,
napotyka znajomych van Gogha, którzy rzucają nowe fakty na jego życie i śmierć.<br /><br />Wzruszył mnie: sposób
przedstawienia historii, technika malarska, którą do tego obrano, nieoczywista
narracja (bo to przecież dzięki znajomym malarza, poznajemy artystę bliżej), i
tyle w zasadzie wystarczyło żeby tę produkcję gorąco polecić każdemu, nie tylko
tym, którzy odnajdują się w świecie sztuki</span></span>.<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><b><br /><br />WOJOWNIK</b>, drogi dwóch braci
krzyżują się po 14 latach, kiedy obaj kierując się całkiem różnymi pobudkami,
decydują się wziąć udział w turnieju MMA. Jeden, wychowywał się u boku matki, drugi
u boku ojca alkoholika. Brendan wiedzie poukładane, spokojne życie, jest mężem,
ojcem, nauczycielem, Tommy zaś okazuje się być jego przeciwieństwem.<br /><br />Nie jestem wielką fanką filmów,
których fabuła obraca się wokół sportu, ale <b>WOJOWNIK</b> szczerze mnie urzekł. Akcja
skupiona wokół walki, jedynie na walce się nie skupia, mamy trudne relacje
rodzinne, stare urazy i rany, z których trudno się uleczyć, wspomnienia, które
zaćmiewają teraźniejszość, przeciwieństwa charakterów, zmaganie się z własnymi
słabościami i ze samym sobą.<b><br /><br />PRZEŁĘCZ OCALONYCH</b> - II wojna
światowa, młody adwentysta Doss zaciąga się do wojska. Nie ma zamiaru jednak
walczyć, nosić broni i zabijać, postanawia, jako sanitariusz ratować życie.</span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br />
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh6-SAdfgh3eU3qs1J4Eb1n633Q0_2Vow-UOem9jMsbjGii7CdNpFVmOQuAkC6KPsEPrQFZATzzNNvnPSZYUfHshL3Ia2T-S3ExIV75l6D-hFHEM-mq5c7P9ivWHpAni83fy1e5gKEDpWgk/s1600/h.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="134" data-original-width="1298" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh6-SAdfgh3eU3qs1J4Eb1n633Q0_2Vow-UOem9jMsbjGii7CdNpFVmOQuAkC6KPsEPrQFZATzzNNvnPSZYUfHshL3Ia2T-S3ExIV75l6D-hFHEM-mq5c7P9ivWHpAni83fy1e5gKEDpWgk/s1600/h.jpg" /></a></span></div>
<br />
<br />
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<!--[if gte mso 9]><xml>
<w:WordDocument>
<w:View>Normal</w:View>
<w:Zoom>0</w:Zoom>
<w:HyphenationZone>21</w:HyphenationZone>
<w:PunctuationKerning/>
<w:ValidateAgainstSchemas/>
<w:SaveIfXMLInvalid>false</w:SaveIfXMLInvalid>
<w:IgnoreMixedContent>false</w:IgnoreMixedContent>
<w:AlwaysShowPlaceholderText>false</w:AlwaysShowPlaceholderText>
<w:Compatibility>
<w:BreakWrappedTables/>
<w:SnapToGridInCell/>
<w:WrapTextWithPunct/>
<w:UseAsianBreakRules/>
<w:DontGrowAutofit/>
</w:Compatibility>
<w:BrowserLevel>MicrosoftInternetExplorer4</w:BrowserLevel>
</w:WordDocument>
</xml><![endif]--><!--[if gte mso 9]><xml>
<w:LatentStyles DefLockedState="false" LatentStyleCount="156">
</w:LatentStyles>
</xml><![endif]--><!--[if gte mso 10]>
<style>
/* Style Definitions */
table.MsoNormalTable
{mso-style-name:Standardowy;
mso-tstyle-rowband-size:0;
mso-tstyle-colband-size:0;
mso-style-noshow:yes;
mso-style-parent:"";
mso-padding-alt:0cm 5.4pt 0cm 5.4pt;
mso-para-margin:0cm;
mso-para-margin-bottom:.0001pt;
mso-pagination:widow-orphan;
font-size:10.0pt;
font-family:"Times New Roman";
mso-ansi-language:#0400;
mso-fareast-language:#0400;
mso-bidi-language:#0400;}
</style>
<![endif]-->
</div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">Z całkiem sporej listy
obejrzanych seriali, zdecydowałam się na przedstawienie dzisiaj 3. Ciężko było wskazać,
na tak małą ilość pozycji, które oficjalnie postawiłam na podium, dlatego w
styczniu uzupełnię ten spis.<br /><br />Ogromnie się cieszę, że rodzime
seriale są coraz lepsze i na coraz wyższym poziomie, dlatego w tym zestawieniu
znajdziecie jeden. Korciło mnie żeby umieścić tu jeszcze jeden tytuł, który
mnie zaczarował, oczarował, wstrząsnął (równie mocno, co książka), ale
zdecydowałam, że o nim napiszę w nowym roku.</span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><br /></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhivh-OVbFk9z__HvcEZwdMtj16DpWbvzeH9XKDSKuCgazgNsTgNU220d-ofPqnAdCzQIidQNIZFFhyHkXGA-8Tt1sF8ur7jm5GE9XUcP8T1soAFfbnCGoIWXE7f_9WI6bAWzxRRDCAUvqL/s1600/h.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="450" data-original-width="944" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhivh-OVbFk9z__HvcEZwdMtj16DpWbvzeH9XKDSKuCgazgNsTgNU220d-ofPqnAdCzQIidQNIZFFhyHkXGA-8Tt1sF8ur7jm5GE9XUcP8T1soAFfbnCGoIWXE7f_9WI6bAWzxRRDCAUvqL/s1600/h.jpg" /></a></span></div>
<br />
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span><br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b>KRUK. SZEPTY SŁYCHAĆ PO ZMROKU</b> - Inspektor Kruk wraca w rodzinne strony, na Podlasie, by rozwiązać sprawę
zaginięcia chłopca i przy okazji uporać się z bolesną przeszłością.<br /><br />Zdjęcia, muzyka, klimat, historia
- wow, wow, wow, wow. Więcej pisać nie trzeba. Jeśli ktoś jeszcze nie widział,
to polecam nadrobić.<b><br /><br />TRZYNAŚCIE POWODÓW</b> - Licealistka
Hannah Baker odbiera sobie życie, niedługo po jej śmierci, uczniowie dostają
tajemnicze kasety nagrane przez zmarłą, w których zdradziła tytułowych
trzynaście powodów popełnienia samobójstwa. Adresatem każdej taśmy okazuje się
inna osoba, która przyłożyła rękę do tragedii.<br /><br />Zabiegi, które niewątpliwie mi
się podobały, to nakładanie się wspomnień o Hannhie z rzeczywistością, zmiana
kolorystyki, chłodnej, ciemnej i posępnej, na ciepłą, gdy widzimy szczęśliwą
jeszcze, żyjącą dziewczynę. Serial nie jest skierowany jedynie dla młodzieży,
bo z takimi głosami się spotkałam. Przedstawia powszechny problem powiązania
życia jednostki z życiem innych ludzi, i tego jak wielki wbrew pozorom wpływ,
mają na nas okoliczności, decyzje, które podejmujemy, czy ludzie, których
spotykamy. W pierwszych minutach serialu, zadajemy sobie pytanie dlaczego, czy to musiało się tak skończyć, na
koniec, poznając motywacje dziewczyny, znajdujemy odpowiedź.<b><br /><br />OSTRE PRZEDMIOTY</b> - dziennikarka
Camilla Preaker powraca w rodzinne strony, żeby napisać o morderstwie i
zaginięciu młodych dziewczyn. Powrót do domu, to także powrót do przeszłości,
do ciężkich przeżyć, do dzieciństwa, do śmierci siostry, które na trwałe
napiętnowały kobietę.</span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br />
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgjzJPDNOkjUyLeetUTYrxuK7nuUTMgSCj3I3Dcld8I0LGrLAznwWLwu8LrKPMSL3ZLa343AC-vsWhRSnwbRQGtCFRHCbV3zAIpCCfANea3g2XlSW8rTVP0wR_1TaNJhD6I2KKY3B-w-pUt/s1600/hj.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="134" data-original-width="1298" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgjzJPDNOkjUyLeetUTYrxuK7nuUTMgSCj3I3Dcld8I0LGrLAznwWLwu8LrKPMSL3ZLa343AC-vsWhRSnwbRQGtCFRHCbV3zAIpCCfANea3g2XlSW8rTVP0wR_1TaNJhD6I2KKY3B-w-pUt/s1600/hj.jpg" /></a></span></div>
<br />
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">Wybrałam tylko jeden utwór z całego morza słuchanych przeze mnie przez te miesiące, ale o znamienitym tytule <i>Slow up</i>. Marzy mi się, żebyśmy wszyscy znacznie zwolnili w najbliższym czasie, w święta. Zwolnijmy.</span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://www.youtube.com/watch?v=LsgNG-L6aw4" target="_blank"><img alt="JACOB BANKS - SLOW UP" border="0" data-original-height="154" data-original-width="1348" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjpdV9rUv34J8PiX5T9Ng5pheSXa26hyXN4jlSXIZt9_ks71jPjn1cft6c5CMhLL0lHninuloZt1AyxyKsIB3laW9HUJNsB6tVQBpFAhZwj-h7oK5UoRAqiwGDyUADc06JEl_tS8EKsalFn/s1600/cytatthhhhatat.jpg" /></a></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><br /></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">Na koniec, mam pewne założenia, w zasadzie całkiem sporo z</span><span style="font-size: large;">ałożeń,
najważniejszym jest powrót i regularność (nie tylko tutaj, przede wszystkim w
codziennym życiu), myślę też o pójściu krok dalej, chcę ewoluować blog, ale
szczegółów póki, co nie będę zdradzać, niech zostaną słodką tajemnicą.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgtRH4gS-13TuZxbTtpDygMJ1jBRP82WTNiQIiu_1pWRTakVwT2MejPXs97TyvztNBajjNznmA5wPvc9oUiqpS4yrX5Ob9_n7jt8p8C0FrqXprcLyYEv2KxOekESQCyDeTWfgSxKm6ZlR38/s1600/oc.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="373" data-original-width="944" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgtRH4gS-13TuZxbTtpDygMJ1jBRP82WTNiQIiu_1pWRTakVwT2MejPXs97TyvztNBajjNznmA5wPvc9oUiqpS4yrX5Ob9_n7jt8p8C0FrqXprcLyYEv2KxOekESQCyDeTWfgSxKm6ZlR38/s1600/oc.jpg" /></a></span></span></div>
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><br /></span></span>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"> </span></span>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<br />
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b>Znajdziesz mnie tutaj:</b></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b> </b></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><b><a href="https://www.facebook.com/nigdyniewierzchomikom/" target="_blank"><img alt="https://www.facebook.com/nigdyniewierzchomikom/" border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3k83xJdV0VHNIncfiOtpz_LgM-vHyXgsOANVaTYh2hVNo4eFajMbljwRLmTnzfMPKTGyO69dZ2ncrvkZhFydJybXeohQXdhhLEwW0FGB7b6zTK7FGj6V0QMzy12PAMI_0kYQZhg_6Rufr/s1600/06-facebook-128.png" /></a> <a href="https://www.instagram.com/pamietnikksiezniczki/" target="_blank"><img alt="https://www.instagram.com/pamietnikksiezniczki/" border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgeHd9ZU8YcPteDrk6q5S_ynlLrDVOGyBzlwpXECGNu9i66f0uEHUaZVi03OHiqmIUdGENaxU08dTzvDP3PNxViZxsUQgawzIAFmxNxto-OHUkZh8d3ZUEXYzYc7Ll9I9PKtH9nN3J1ULwM/s1600/38-instagram-2-128.png" /></a></b></span></div>
<span style="font-size: large;"><b>
</b></span>
<br />
<div style="text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
</div>
Angelica Hydehttp://www.blogger.com/profile/02717240118754335811noreply@blogger.com8tag:blogger.com,1999:blog-6802682579463901806.post-59621729345565712272018-02-26T12:21:00.003+01:002018-03-02T14:48:10.733+01:00Dlaczego oceniamy?<div style="text-align: center;">
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjRJLtHP1G_W9kZvb2vwocqyO9zjEupmUPzmAxGuuNJjZ_fsc0pqaV2aphY3rebXDSzWFoSHWVqXP6Ko2ppx-shbSUwU8YyeCNLnKylH8VEajyZ5Nr-QWJyZx8nPu6eSllfLGy2ek3SFQaR/s1600/hygh.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="481" data-original-width="1041" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjRJLtHP1G_W9kZvb2vwocqyO9zjEupmUPzmAxGuuNJjZ_fsc0pqaV2aphY3rebXDSzWFoSHWVqXP6Ko2ppx-shbSUwU8YyeCNLnKylH8VEajyZ5Nr-QWJyZx8nPu6eSllfLGy2ek3SFQaR/s1600/hygh.jpg" /></a></div>
<br />
<!--[if gte mso 9]><xml>
<w:LatentStyles DefLockedState="false" LatentStyleCount="156">
</w:LatentStyles>
</xml><![endif]--><!--[if gte mso 10]>
<![endif]-->
<br />
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<b><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">Bogate dziecko zabija rodzica dla pieniędzy, biedne dziecko
po prostu zabija.</span></span></b><br />
<b><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"></span></span></b><br />
<a name='more'></a><br />
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">Dlaczego ludzie starają się wszystko zrozumieć</span></span><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">, wyjaśnić</span></span><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">, sklasyfikować?<br /></span></span></div>
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">
</span></span><br />
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">Dlaczego starają się wszystkiemu przypiąć jakąś łatkę</span></span><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"></span></span><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">, określić</span></span><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"></span></span><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">, scharakteryzować</span></span><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"></span></span><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">, pojąć</span></span><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"></span></span><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">, napiętnować?</span></span><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"></span></span><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"></span></span><br />
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><br /></span></span><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">Zastanawialiście się kiedyś?</span></span><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"></span></span><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">
</span></span><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"></span><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"></span></span><br />
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><br /></span></span><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">Ja zastanawiam się nad tym dosyć często. Może teraz
dopuszczę się nadużycia, ale praktycznie rzecz biorąc, z chwilą narodzin
przypisuje się nam już jakieś łatki. Kolejna beksa, kolejny bogacz, kolejny
biedak, będzie taki jak ojciec, taki jak matka, pójdzie siedzieć, będzie żulem
spod Żabki, zostanie prezydentem, kolejna gęba do wyżywienia itd.</span></span><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"></span></span><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"></span><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"></span></span><br />
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><br /></span></span><b><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">Piętnowanie ludzi jest krzywdzące. Określanie jest
krzywdzące. Próba wyjaśnienia każdego ludzkiego kroku, gestu bywa krzywdząca.</span></span></b><br />
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><br /></span></span><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">Równie krzywdzące jest ślepe trzymanie się swojej
perspektywy. Negatywne pojmowanie stanu rzeczy. I zakładanie z góry pewnych
faktów.</span></span><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"></span></span><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"></span><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"></span></span><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhQ4eeXOEuUmi0Xn9AFWE-8wBTRYBouDP5ZcIRnsKKyHylqq64FgjWL8YCqwHTe6VGHGMH2ZnrirLF4OpZ_7i1upTOtZRUBTBbcS6p47OXBYQYtVFLOBC8o8PqFCI-74LSn_6-cMhmdF7iU/s1600/1oc.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="286" data-original-width="939" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhQ4eeXOEuUmi0Xn9AFWE-8wBTRYBouDP5ZcIRnsKKyHylqq64FgjWL8YCqwHTe6VGHGMH2ZnrirLF4OpZ_7i1upTOtZRUBTBbcS6p47OXBYQYtVFLOBC8o8PqFCI-74LSn_6-cMhmdF7iU/s1600/1oc.jpg" /></a></span></span></div>
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><br /></span></span><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">Teraz puśćmy wodze fantazji. Ameryka. Kalifornia. Słodkie
lata 80. Widzicie to? Dwóch bogatych dzieciaków z Beverly Hills, rozbijających
się drogimi samochodami, mieszkających w ogromnej posiadłości, obracających się
wśród śmietanki towarzyskiej. Podobają się dziewczynom. Mają powodzenie. Czego
chcieć więcej w tak młodym wieku? Są wysportowani, ale mają pieniądze,
pieniądze rodziców, i to liczy się bardziej niż zamiłowanie do tenisa,
mordercze treningi i marzenie o zawodowstwie. Brzmi jak film, prawda?</span></span><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"></span></span><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"></span><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"></span></span><br />
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><br /></span></span><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">Zapewne macie już jakiś obraz tych dwóch młodzieńców w
głowie. Pozytywny czy negatywny?</span></span><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"></span></span><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"></span><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><br /><b><br /></b></span></span><b><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">Łatka: <i>Typowe rozpieszczone dzieciaki.</i></span></span><i><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"></span></span></i></b><span style="font-size: large;"><i><b><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"></span></b></i><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"></span></span><br />
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><br /></span></span><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">Sierpniowego wieczora w posiadłości słychać strzały.
Dochodzi do brutalnego mordu. Giną rodzice chłopców. Młodzieńcy trwonią
pieniądze. Świetnie się bawią. Ludzie wskazują ich palcem, bo czyż tak wygląda
żałoba? Po raz drugi poddajemy tych dzieciaków ocenie. Zapewne negatywnej.</span></span><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"></span></span><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"></span><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"></span></span><br />
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><br /></span></span><b><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">Łatka: <i>Zależy im tylko na pieniądzach, nie kochali rodziców.</i></span></span><i><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"></span></span></i></b><span style="font-size: large;"><i><b><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"></span></b></i><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"></span></span><br />
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><br /></span></span><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">Potem spada na nas kolejna rewelacja. Nowe rolexy i auta prosto od producenta są
przy niej niczym. To chłopcy zabili. I znowu piętnujemy. Zabili, bo chcieli
przejąć majątek rodziców, zabili, bo są rozpieszczeni, zabili, bo są źli.</span></span><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"></span></span><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"></span><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><br /><b><br /></b></span></span><b><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">Łatka: <i>Zabili dla pieniędzy.</i></span></span><i><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"></span></span></i></b><span style="font-size: large;"><i><b><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"></span></b></i><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"></span></span><br />
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><br /></span></span><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">Podczas procesu wychodzi rodzinna tajemnica. Chłopcy od
dziecka byli molestowani i dręczeni psychicznie przez ojca. Znowu poddajemy ich
ocenie. I tutaj tworzą się dwa skrajne obozy. Jeden nie ufa tym słowom, nadal postrzega
chłopców, jako bezwzględnych i zdemoralizowanych, szuka innego rozwiązania,
uważa, że dało się zapobiec tej zbrodni, można było uciec, szukać pomocy, ale pewnie
żal im było opuszczać przybytek i luksusy, żal było się rozstać z pieniędzmi
rodziców. Drugi wierzy, że w człowieku dręczonym przez lata w końcu może coś
pęknąć. Ten obóz współczuje. Nie umniejsza zbrodni, nazywa ją złą, ale
przestaje patrzeć na tych dwóch chłopaków jak na rozpieszczone, bezduszne kalifornijskie twory. Widzi w nich zastraszone dzieciaki, które przez lata przeżywały
piekło.</span></span><br />
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><br /></span></span><b><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">Łatka: <i>Są mordercami, dlatego zasłużyli na karę, przeszłość
się nie liczy.</i></span></span><i><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"></span></span></i></b><span style="font-size: large;"><i><b><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"></span></b></i><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"></span></span><br />
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><br /></span></span><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">Kojarzycie sprawę braci Menendez?</span></span><br />
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><br /></span></span><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">To ich historia.</span></span><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"></span><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"></span></span><br />
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><br /></span></span><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">I to jeden z miliona przypadków przyklejania ludziom łatek,
piętnowania. Oczywiście, nie będę tłumaczyć tego morderstwa, nie mam też
zamiaru analizować prawdziwości zeznań braci, skupiłam się po prostu na tym, w
jaki sposób zostali wykreowani, przez jaki pryzmat na nich patrzono.</span></span><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"></span></span><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"></span><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"></span></span><br />
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><br /></span></span><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">Dlaczego zatem pozwalamy sobie na tę swawolę?</span></span><br />
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"> </span></span><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><br /></span></span><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">Ocenianie przychodzi nam, ludziom z łatwością. Ocenianie
negatywne. Nie bez przyczyny twierdzi się, że dostrzegamy swoje wady,
słabostki, ułomności w innych ludziach. Poddajemy ich słowa, zachowanie czy
gesty krytycznej ocenie. Ktoś mógłby powiedzieć, że to największy rodzaj
hipokryzji. Uwypuklamy czyjeś cechy, sami je posiadając. Gdyby jednak istniała
tylko ta jedna prawda (prawda jest wielowymiarowa) nie bylibyśmy w stanie
określić, czegoś, czego niedane było nam zaznać z bliska. <b>Wszystko to, co
potrafimy sobie wyobrazić, wszystko to, co możemy odnieść do czegoś innego, wszystko
to, co potrafimy nazwać - poddajemy ocenie.</b></span></span><br />
<b><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><br /></span></span><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">Oceniamy przez pryzmat własnych doświadczeń.</span></span></b><br />
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><br /></span></span><b><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">Poddajemy świat ciągłej analizie żeby załagodzić uczucie
niepewności czy niepokoju, żeby zaspokoić ego.</span></span></b><br />
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><br /></span></span><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b>Stawiamy sobie pytanie - dlaczego.</b> A kiedy pytamy, szukamy
odpowiedzi.</span></span><br />
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><br /></span></span><b><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">Znajdujemy wyjaśnienie w cechach danej osoby bądź w
konkretnej sytuacji, w jakiej określona osoba się znalazła.</span></span></b><br />
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><br /></span></span><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">Za przykład, niech posłużą nam dwie frakcje, które
podzieliły Amerykę, podczas procesu młodocianych braci.</span></span><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"></span></span><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"></span><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><br /><i><b><br /></b></i></span></span><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><i><b>Bracia zabili rodziców z pazerności.</b></i> - To okrzyknęła
pierwsza grupa. Bracia jawili im się, jako chciwi, rozbestwieni, bez serca. Skupili
się, zatem na ich <b>cechach charakteru</b>. Ocenianie kogoś przez ten pryzmat jest
nader często <b>błędne</b>. W naszych głowach pojawia się obraz czyjejś osoby
(patrzymy na tego człowieka z boku, nie znając jego sytuacji i motywacji) i
wyciągamy <b>pochopne wnioski</b>. Przypisujemy jednostce <b>konkretne cechy</b>. I
<b>przyklejamy</b> etykietę.</span></span><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><br /><br /><i><b>Mieli trudne dzieciństwo.</b></i> - Druga grupa zadała sobie <b>pytanie
dlaczego</b>, orientując się, że do zbrodni zmusiły chłopców okoliczności, sytuacja
rodzinna, niełatwe relacje z ojcem, czynniki zewnętrzne.</span></span><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><br /><br />Łatwiej jest określić kogoś mianem - głupiego, pazernego, krnąbrnego,
zazdrosnego, smutnego, niż doszukiwać się przyczyn konkretnego zachowania.</span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">Oczywiście, analiza też może być błędna, bo nikt z nas nie posiada mocy przeistaczania się w innych ludzi - myślenia tak jak oni, czucia tego, co oni itp., ale pytanie - dlaczego coś miało miejsce, może pozwolić nam uniknąć bezmyślnego oceniania, tak nierzadko stronniczego i niesłusznego.</span></span><br />
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"> </span></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiUeJV-KUvNJeNvLNhC0DdS6FL-WLHRbDb8Ukrb1w6egR7vjMBEqwGR76Kah3Did7ibEFX0ax0aBtNzqmxse2bAQJV-zhNm8biLDDbMASarUEuUQPYM6Gi5y-qtnR9R5JrNqXVAMALui3zB/s1600/1oc.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="373" data-original-width="944" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiUeJV-KUvNJeNvLNhC0DdS6FL-WLHRbDb8Ukrb1w6egR7vjMBEqwGR76Kah3Did7ibEFX0ax0aBtNzqmxse2bAQJV-zhNm8biLDDbMASarUEuUQPYM6Gi5y-qtnR9R5JrNqXVAMALui3zB/s1600/1oc.jpg" /></a></span></span></div>
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><br /></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">Moje końcowe pytanie brzmi <b>- W której grupie Wy jesteście?</b> Zdarza Wam się bez zastanowienia przypisywać ludziom jakieś cechy osobowości? A może zadajecie sobie serię pytań, nim przyjdzie się Wam wypowiedzieć na czyjś temat?<br /><br /><b>PS</b> </span></span><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">Po zapoznaniu się z moim wywodem, wiecie już, dlaczego mój dzisiejszy wstęp okazał się tak frapująco niepasujący do pierwszych zdań akapitu. Był
tylko jedną z niezliczonych etykiet przyklejanych nam na plecach
każdego dnia.</span></span></div>
<br />
<br />
<br />
<br />
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b>Znajdziesz mnie tutaj:</b></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b> </b></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><b><a href="https://www.facebook.com/nigdyniewierzchomikom/" target="_blank"><img alt="https://www.facebook.com/nigdyniewierzchomikom/" border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3k83xJdV0VHNIncfiOtpz_LgM-vHyXgsOANVaTYh2hVNo4eFajMbljwRLmTnzfMPKTGyO69dZ2ncrvkZhFydJybXeohQXdhhLEwW0FGB7b6zTK7FGj6V0QMzy12PAMI_0kYQZhg_6Rufr/s1600/06-facebook-128.png" /></a> <a href="https://www.instagram.com/pamietnikksiezniczki/" target="_blank"><img alt="https://www.instagram.com/pamietnikksiezniczki/" border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgeHd9ZU8YcPteDrk6q5S_ynlLrDVOGyBzlwpXECGNu9i66f0uEHUaZVi03OHiqmIUdGENaxU08dTzvDP3PNxViZxsUQgawzIAFmxNxto-OHUkZh8d3ZUEXYzYc7Ll9I9PKtH9nN3J1ULwM/s1600/38-instagram-2-128.png" /></a></b></span></div>
<span style="font-size: large;"><b>
</b></span>
<br />
<div style="text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
</div>
Angelica Hydehttp://www.blogger.com/profile/02717240118754335811noreply@blogger.com16tag:blogger.com,1999:blog-6802682579463901806.post-57982680781220159552018-02-13T10:58:00.001+01:002018-02-13T10:58:37.966+01:00Chcę. Mogę. WIERZĘ.<div style="text-align: center;">
<div style="text-align: justify;">
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh1bNgrtXedEoUoqhhjM9voVACJY4i9LIsCWh57dxLQ0UnNUXrzKijQcJvnojG4ehxwrq_kXq52WpCRmUJX2SHy_hKacoj78WCI7wdMFE8LDwzGlZLLTi0GS8jXiLv5Zxy_SREQ25pYXUbH/s1600/hghg.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="450" data-original-width="944" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh1bNgrtXedEoUoqhhjM9voVACJY4i9LIsCWh57dxLQ0UnNUXrzKijQcJvnojG4ehxwrq_kXq52WpCRmUJX2SHy_hKacoj78WCI7wdMFE8LDwzGlZLLTi0GS8jXiLv5Zxy_SREQ25pYXUbH/s1600/hghg.jpg" /></a></div>
<br /></div>
<!--[if gte mso 9]><xml>
<w:LatentStyles DefLockedState="false" LatentStyleCount="156">
</w:LatentStyles>
</xml><![endif]--><!--[if gte mso 10]>
<style>
/* Style Definitions */
table.MsoNormalTable
{mso-style-name:Standardowy;
mso-tstyle-rowband-size:0;
mso-tstyle-colband-size:0;
mso-style-noshow:yes;
mso-style-parent:"";
mso-padding-alt:0cm 5.4pt 0cm 5.4pt;
mso-para-margin:0cm;
mso-para-margin-bottom:.0001pt;
mso-pagination:widow-orphan;
font-size:10.0pt;
font-family:"Times New Roman";
mso-ansi-language:#0400;
mso-fareast-language:#0400;
mso-bidi-language:#0400;}
</style>
<![endif]-->
<br />
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">Dzisiaj bardzo lapidarnie.</span></span></div>
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span><br />
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"></span></span></div>
<a name='more'></a><div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">Chciałabym podzielić się z Wami krótką myślą, która możliwe,
że rzuciła Wam się wczoraj w oczy na moim <a href="https://www.facebook.com/nigdyniewierzchomikom/" target="_blank">Facebooku</a> bądź <a href="https://www.instagram.com/pamietnikksiezniczki/" target="_blank">Instagramie</a>. Chodzi o:</span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhr1u1ej_xgQUK8Zv9Jsx3c5KwD-rdlS-nAD7WzsZJ0zI7OYqHBFPeUrJ8RDK2dtLedNtswDj4Myx-3ZszrN8206djQBNcU_ssqStZZSnC03Vja2fCnn8Rr_4pJAZPcLV2i-4LiQ1FH7cke/s1600/cytattat.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="154" data-original-width="1348" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhr1u1ej_xgQUK8Zv9Jsx3c5KwD-rdlS-nAD7WzsZJ0zI7OYqHBFPeUrJ8RDK2dtLedNtswDj4Myx-3ZszrN8206djQBNcU_ssqStZZSnC03Vja2fCnn8Rr_4pJAZPcLV2i-4LiQ1FH7cke/s1600/cytattat.jpg" /></a></span></span></div>
</div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b>Wierzcie w swoje marzenia</b>. Wtedy, gdy wszystko się układa, idzie po Waszej myśli, gdy jest dobrze. Ale wierzcie w nie równie gorąco wtedy, gdy nie jest tak jak byście chcieli żeby było, gdy się potykacie, błądzicie, wątpicie, gdy mogłoby być lepiej.<br /><br />Nie jest łatwo ufnie wierzyć. Ale jeśli człowiek nie wierzy w powodzenie czegoś, jak ma to osiągnąć?</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">Spełnianie marzeń zaczyna się od pragnień, idei, wiary i nadziei.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><br /></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjpb1jPe_yDlvmeqgQlE6nafkkny_oBbOgJkOHmLYwXWORgVGBQUUYuq4pbrEHPYoeHpKUd-EqP5quL8vm4Wd4rWJmKbagSVHfVFKyuct1tmIFHtFOn8zlmdEENjyyA44pSOTgiEr1paOlG/s1600/wch.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="450" data-original-width="944" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjpb1jPe_yDlvmeqgQlE6nafkkny_oBbOgJkOHmLYwXWORgVGBQUUYuq4pbrEHPYoeHpKUd-EqP5quL8vm4Wd4rWJmKbagSVHfVFKyuct1tmIFHtFOn8zlmdEENjyyA44pSOTgiEr1paOlG/s1600/wch.jpg" /></a></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">I nie jest wyznacznikiem naiwności, życiem złudzeniami i mrzonkami. Być może niektórzy będą tak postrzegać Wasze cele. Ale to ich perspektywa. Wy macie swoją.<br /><br /></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b>Zaufajcie sobie.</b> Zaufajcie swojej intuicji. Zaufajcie swoim przekonaniom. I nawet jeśli się pomylicie - nie szkodzi. Nawet jeśli zgubicie drogę - próbujcie iść dalej. Intuicja czasem zwodzi nas na manowce, ale jakiejkolwiek decyzji nie podejmujemy w danej chwili - jest ona słuszna, chociaż może wydawać się błędna z upływem czasu.<br /><br />To nieważne.</span></span><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><br /><br /><b>Wierzcie też w siebie</b>. Wierzcie, że możecie, że potraficie. Bo jeśli Wy nie będziecie wierzyć, kto będzie?</span></span></div>
<br />
<br />
<br />
<br />
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b>Znajdziesz mnie tutaj:</b></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b> </b></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><b><a href="https://www.facebook.com/nigdyniewierzchomikom/" target="_blank"><img alt="https://www.facebook.com/nigdyniewierzchomikom/" border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3k83xJdV0VHNIncfiOtpz_LgM-vHyXgsOANVaTYh2hVNo4eFajMbljwRLmTnzfMPKTGyO69dZ2ncrvkZhFydJybXeohQXdhhLEwW0FGB7b6zTK7FGj6V0QMzy12PAMI_0kYQZhg_6Rufr/s1600/06-facebook-128.png" /></a> <a href="https://www.instagram.com/pamietnikksiezniczki/" target="_blank"><img alt="https://www.instagram.com/pamietnikksiezniczki/" border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgeHd9ZU8YcPteDrk6q5S_ynlLrDVOGyBzlwpXECGNu9i66f0uEHUaZVi03OHiqmIUdGENaxU08dTzvDP3PNxViZxsUQgawzIAFmxNxto-OHUkZh8d3ZUEXYzYc7Ll9I9PKtH9nN3J1ULwM/s1600/38-instagram-2-128.png" /></a></b></span></div>
<span style="font-size: large;"><b>
</b></span>
<br />
<div style="text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
</div>
Angelica Hydehttp://www.blogger.com/profile/02717240118754335811noreply@blogger.com20tag:blogger.com,1999:blog-6802682579463901806.post-45502265222604761762018-02-07T13:44:00.000+01:002018-02-07T13:44:47.221+01:00LUTY - miesiąc...<div style="text-align: center;">
<div style="text-align: justify;">
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjIqPKG6aeweF_q5wl6W2nSBu_l26jBecpVraYr1O2ORYrwasmTASgn1fSNQr5ATkDhro-fnstdDNPcpDRUU-J6Fj8R-wyzyiv3J8gxk4LWpHKPTAuNqHQ7is21rbJ-RYpqXbK9tzZV2j5-/s1600/fe.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="450" data-original-width="944" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjIqPKG6aeweF_q5wl6W2nSBu_l26jBecpVraYr1O2ORYrwasmTASgn1fSNQr5ATkDhro-fnstdDNPcpDRUU-J6Fj8R-wyzyiv3J8gxk4LWpHKPTAuNqHQ7is21rbJ-RYpqXbK9tzZV2j5-/s1600/fe.jpg" /></a></div>
<br />
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">Dzisiaj bardzo krótko i rzeczowo o nowym miesiącu - <b>LUTYM</b>.</span></span><span style="font-size: large;"><br /></span><br />
<a name='more'></a><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">Zdaję sobie doskonale sprawę, że już zaraz połowa miesiąca, i że (jak zazwyczaj,
ostatnimi czasy) jestem spóźniona z wpisem, ale musicie mi to wybaczyć. Miałam
techniczne problemy.</span></span><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><br /><br />To jednak nieważne. Ważne jest to, że dla wielu z Was styczeń nie był łaskawy.
Nie, nie przeprowadzałam żadnych głębszych analiz, nie prowadziłam też
statystyk. Po prostu obserwowałam i słuchałam (tudzież czytałam), co mają do
powiedzenia na ten temat ludzie. Powtarzalność stwierdzenia - <i>nie było
najlepiej</i>, dała mi do myślenia. Bo jak wiecie u mnie też bywało różnie.</span></span><br />
<br />
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">Dlatego doszłam do wniosku, że luty powinien zostać przez nas wspólnie okrzyknięty
czasem <b>ŚWIADOMYCH WYOBRAŻEŃ PRZYSZŁOŚCI.</b></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjhDxYQrR6yp1LiZsUvkiKihemwYYViqBVccLz9J54L3fa7yxo4aL1u8S7U5H5HgqHWbQPaLfmB6swMCqGY-TOBAgLgCvthftJv69Bh_ueYKzbel7R2F0GJcrVXDkVMAgJiNRCis55vR-vz/s1600/fe.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="450" data-original-width="944" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjhDxYQrR6yp1LiZsUvkiKihemwYYViqBVccLz9J54L3fa7yxo4aL1u8S7U5H5HgqHWbQPaLfmB6swMCqGY-TOBAgLgCvthftJv69Bh_ueYKzbel7R2F0GJcrVXDkVMAgJiNRCis55vR-vz/s1600/fe.jpg" /></a></span></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">Chciałabym żebyśmy wszyscy pewnego dnia zaczęli wierzyć, że nasza przyszłość ma swój początek w naszej wyobraźni. Dlaczego? Bo dzięki temu możemy tworzyć w głowie lepszą przyszłość - bez irracjonalnych niepokojów, lęków, pogoni za tym, co modne, absurdalne i często mało istotne; przyszłość pełną wdzięczności i radości z tego, co posiadamy; <b>wymarzoną przyszłość</b>.<br /><br /></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b> </b></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">Pewnie, co niektórzy mogliby mnie zlinczować za <i>herezje</i>, które wygłaszam, bo co z czynnikami zewnętrznymi, okolicznościami, innymi ludźmi, powinnościami, z musieć, fatum, karmą i boską mocą, i tysiącem innych ułomków codzienności.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b><br /></b></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">Tak naprawdę one mogą: spowolnić, zaszczepić zwątpienie i rezygnację, mogą wywrócić nasz świat do góry nogami, mogą w mgnieniu oka zburzyć to, co skrupulatnie budowaliśmy. Ale ja postrzegam wszelkie niedogodności jako przeszkody, które trzeba przejść, jako niebagatelne okazje do rozpoczęcia nowego rozdziału, zrewidowania sposobu myślenia i postępowania. Wiele zależy od indywidualnej postawy. Ale myślę, że to już wiecie.<br /><br />Niech zatem najbliższe dni i tygodnie nie będą czasem zmarnowanym, naszpikowanym strachem, nudą, brakiem jakichkolwiek planów, zamierzeń czy marzeń.<br /><br /><b>Przyszłość</b> <b>tak samo, jak</b> <b>należy do wyobraźni, również od niej zależy.</b> Pamiętajcie o tym.<b><br /></b></span></span></div>
<br />
<br />
<br />
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b>Znajdziesz mnie tutaj:</b></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b> </b></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><b><a href="https://www.facebook.com/nigdyniewierzchomikom/" target="_blank"><img alt="https://www.facebook.com/nigdyniewierzchomikom/" border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3k83xJdV0VHNIncfiOtpz_LgM-vHyXgsOANVaTYh2hVNo4eFajMbljwRLmTnzfMPKTGyO69dZ2ncrvkZhFydJybXeohQXdhhLEwW0FGB7b6zTK7FGj6V0QMzy12PAMI_0kYQZhg_6Rufr/s1600/06-facebook-128.png" /></a> <a href="https://www.instagram.com/pamietnikksiezniczki/" target="_blank"><img alt="https://www.instagram.com/pamietnikksiezniczki/" border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgeHd9ZU8YcPteDrk6q5S_ynlLrDVOGyBzlwpXECGNu9i66f0uEHUaZVi03OHiqmIUdGENaxU08dTzvDP3PNxViZxsUQgawzIAFmxNxto-OHUkZh8d3ZUEXYzYc7Ll9I9PKtH9nN3J1ULwM/s1600/38-instagram-2-128.png" /></a></b></span></div>
<span style="font-size: large;"><b>
</b></span>
<br />
<div style="text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
</div>
Angelica Hydehttp://www.blogger.com/profile/02717240118754335811noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-6802682579463901806.post-37051508772403942572018-01-30T13:43:00.000+01:002018-01-30T13:43:33.322+01:00Podsumowanie miesiąca - STYCZEŃ<div style="text-align: center;">
<div class="separator" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em; text-align: right;">
</div>
<div style="text-align: justify;">
<b><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"> </span></span></b><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<b><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj5T3Nw609Y6UuSWM9tLMOLMryFISkfuYryPhgX8kOmeWK7LARfKLUvzizmcYnCOTWw20Ly5CwLu4YXqWciDyUoNhAIhDs2SPjcMjhDCWlSWZzLAm1Csa2-R8LFUL4r6zI-ib6RrkLIiEFX/s1600/tojgm.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="450" data-original-width="944" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj5T3Nw609Y6UuSWM9tLMOLMryFISkfuYryPhgX8kOmeWK7LARfKLUvzizmcYnCOTWw20Ly5CwLu4YXqWciDyUoNhAIhDs2SPjcMjhDCWlSWZzLAm1Csa2-R8LFUL4r6zI-ib6RrkLIiEFX/s1600/tojgm.jpg" /></a></span></span></b></div>
<b><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><br />
</span></span></b> <b><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">Styczeń jest zawsze ważnym dla mnie miesiącem z osobistych względów.</span></span></b></div>
<a name='more'></a><div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><br />
Ten zeszłoroczny był w moim odczuciu niewątpliwie udany. I czasem zdarza mi się go nadal wspominać (chociaż raczej nie jestem zwolenniczką namiętnego wracania pamięcią do przeszłości). Cofam się do niego myślą - nie z nostalgią czy smutkiem. Nie porównuję tego, co działo się wtedy, do tego, co ma miejsce teraz. Po prostu z samiutkim końcem ubiegłorocznego stycznia moje życie wykonało przedziwny zwrot. Jedno salto. Drugie. Potem skok do wody na główkę i zderzenie z dnem. A potem nauka pływania. Oszalałe machanie rękoma na boki. Wzywanie pomocy. Wewnętrzne błagania o ratunek. I w końcu się wynurzyłam. Tak po prostu. Pewnego dnia.<br />
<br />
Aż chciałoby się rzec, że wtedy świeciło słońce (nie świeciło, mogę Was o tym zapewnić). Moja książkowa historia staje się pospolitsza.</span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><br />
Okay. Dosyć wspominek! Odnoszę jedynie wrażenie, że Was zanudzam (zanudzam?).</span></span> <span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><br />
<br />
Do sedna, Angelica. Do sedna!</span></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
</div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjcQai1eWP5hl1IMjJ2-4XURqjvokaU6D5DhvuFvvE_LvuP1uMx9102K2T-Jy5d21AiCVSkdrmGJnDYIraqQm9p5euioSlfkNjTQs3_bWLMMarKsZw5Yd6L7fMegKnk8IOdG-NBAwaODpyg/s1600/SegoeUILightczcionka.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="134" data-original-width="1298" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjcQai1eWP5hl1IMjJ2-4XURqjvokaU6D5DhvuFvvE_LvuP1uMx9102K2T-Jy5d21AiCVSkdrmGJnDYIraqQm9p5euioSlfkNjTQs3_bWLMMarKsZw5Yd6L7fMegKnk8IOdG-NBAwaODpyg/s1600/SegoeUILightczcionka.jpg" /></a></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><br />
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">Cóż... Miesiąc nie zaczął się tak, jakbym tego oczekiwała. W pierwszych dniach (tygodniach) spotkało mnie niemałe rozczarowujące zaskoczenie. Pomyślałam sobie wtedy: <i>Kurde, miało być inaczej, lepiej, bo nowy rok, stary zostawiam za sobą; nowy początek i te sprawy; zaczynam wszystko od nowa.</i> A tutaj BUM. Kolejne zderzenie ze ścianą. Wszechświat łypnął na mnie figlarnie: <i>Nie tak szybko, moja droga.</i> <i>To jeszcze nie koniec.</i><br />
<br />
A ja naiwna myślałam, że to już.<br />
<br />
Nie wiem, czy wierzycie w to, że wszelkie negatywnie oddziałujące na nas zdarzenia (rozczarowania, upadki, potknięcia, złamane serca) mają uczyć, sprawiać, że będziemy silniejsi, mądrzejsi, mają przygotowywać do przyszłych wydarzeń.<br />
<br />
Ja chyba w to wierzę. Przynajmniej wtedy, gdy się nad tym zastanawiam.<br />
<br />
Bo wiecie, wiele się nauczyłam. Przede wszystkim o sobie. I dzięki temu mogłam stać się lepszym człowiekiem. Doskonalszym (brzmi patetycznie i wyniośle, ale nawet jeśli, to niesłusznie).<br /><br /></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi9wR4MgxpNngtFC43QpPvnQuVTNUrJcaMyAEvdCKQKxzuCjGs5Pl83guiuEDMDBVHGiJHEo0EBVGf43vpNh5xhwxNAudc7627CV659I7oz1wSjqK8TGFtAmgdg2_wBnSaLflL9_NHjeaGh/s1600/cytattatat.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="154" data-original-width="1348" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi9wR4MgxpNngtFC43QpPvnQuVTNUrJcaMyAEvdCKQKxzuCjGs5Pl83guiuEDMDBVHGiJHEo0EBVGf43vpNh5xhwxNAudc7627CV659I7oz1wSjqK8TGFtAmgdg2_wBnSaLflL9_NHjeaGh/s1600/cytattatat.jpg" /></a></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b>Nauczyłam się, że:</b></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">🔸trzeba pozwalać ludziom odchodzić</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">🔸nie warto robić tego, co wymusza na nas presja otoczenia czy społeczeństwa; idź za głosem serca! Po prostu.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">🔸nie pasować do ogółu to nie grzech</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">🔸żeby wybaczyć innym, najpierw warto wybaczyć sobie</span></span><br />
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">🔸mózg kreuje własną rzeczywistość, niekiedy mylną, dlatego wszystko to, co wydaje się pewne, pewnikiem nie jest</span></span><br />
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">🔸każdy człowiek patrzy na świat z własnej perspektywy, i jak bardzo nie starałoby się przyjąć tego samego stanowiska, ta sztuka się nie uda; więc może lepiej nie starać się wciskać swoich <i>pięćdziesięciu kilogramów</i> do czyjejś głowy</span></span><br />
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"></span></span><br />
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">Nauczyłam się jeszcze pięciu tysięcy innych rzeczy, ale może o tym innym razem. Nie bądźcie rozczarowani. Nie chcę żeby ten wpis długością zaczął przypominać Mur Chiński. Choć piękny to jednak DŁUGI.</span></span><br />
<span style="font-size: large;"><br />
</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjPTpRNm9mtSrHL_OtSMUPt2u6TyFNAbhOwzVmmRiTbSNPMALrwa_kvUmNgfBIjjNMqf6vQfajzfaVTzdaICCrKWx5MtOAchK7lyF9m2pSf0bUAe0IkQS0IuhimwiSBsMQGY9OA6XrAN6La/s1600/122.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="134" data-original-width="1298" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjPTpRNm9mtSrHL_OtSMUPt2u6TyFNAbhOwzVmmRiTbSNPMALrwa_kvUmNgfBIjjNMqf6vQfajzfaVTzdaICCrKWx5MtOAchK7lyF9m2pSf0bUAe0IkQS0IuhimwiSBsMQGY9OA6XrAN6La/s1600/122.jpg" /></a></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">Zmieniam powoli szatę graficzną bloga. A może raczej wpisów. Przynajmniej na ten czas. I intensywnie myślę nad koncepcją bloga. Zastanawiam się, w którą stronę podążać. Zamysłów jest trochę. Trochę dużo. Także je porządkuję. I nie, nie wyrosłam z różu i pucołowatych chomików, nie można wyrosnąć z czegoś, do czego nigdy nie pałało się miłością. 2018 szaleje, więc czas na zmiany!</span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjue__MkpLJA6kHBVw8SJH7KFXqAfXib2SRg8DKafDMaMLm9AHRuw_Hc6YGsizgyxe0g1nGVWdHc9ulsD3nIpuenx3wgRcwrJ9DQrb8KC-UVByeUbgbbMDkHR08sidf74OlN6AqGF1_SkRs/s1600/jjjj.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="450" data-original-width="944" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjue__MkpLJA6kHBVw8SJH7KFXqAfXib2SRg8DKafDMaMLm9AHRuw_Hc6YGsizgyxe0g1nGVWdHc9ulsD3nIpuenx3wgRcwrJ9DQrb8KC-UVByeUbgbbMDkHR08sidf74OlN6AqGF1_SkRs/s1600/jjjj.jpg" /></a></span></span></div>
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"> W styczniu pojawiły się <b>3 wpisy</b>. Niezbyt dużo. Ale i tak jestem zadowolona, bo nareszcie wróciłam.<br />
<br />
🔶 Na początek <a href="http://nigdyniewierzchomikom.blogspot.com/2018/01/mysle-wiec-jestem.html" target="_blank">Myślę, więc jestem</a>. Korzystając z okazji, chciałabym się powtórzyć, ale w imię wyższych idei. Uwaga, leci cytat.</span></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgZCz4t1X3iO3ReDBaSvt8cBBuY3hBl564w4VYm84iRyoA5ocwdTEwBmX4VpqOWVd8aEbibIzYL6Y573c-1QCw2lQ234qxe_kYMTm1se3RkKyK-m1ZIVPl7JMm_NoilJBM0l0csGt6Q-S0X/s1600/cytattatat.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="154" data-original-width="1348" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgZCz4t1X3iO3ReDBaSvt8cBBuY3hBl564w4VYm84iRyoA5ocwdTEwBmX4VpqOWVd8aEbibIzYL6Y573c-1QCw2lQ234qxe_kYMTm1se3RkKyK-m1ZIVPl7JMm_NoilJBM0l0csGt6Q-S0X/s1600/cytattatat.jpg" /></a></span></span></div>
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"> <b>Pamiętajcie o tym!</b></span></span><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><b><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><br />
<br />
🔶</span></span><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"> </span></span></span></span></b><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">Numer 2 to recenzja książki Williamsa</span></span></span></span><b><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"> </span></span></span></span></b><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><a href="http://nigdyniewierzchomikom.blogspot.com/2018/01/wieczny-ayrton-senna-richard-williams.html" target="_blank">Wieczny Ayrton Senna</a></span></span></span></span><b><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">. </span></span></span></span></b><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">Zapoznałam się z Waszymi komentarzami dokładnie, i wiem, że ta pozycja nie przypadła Wam do gustu. Ale musicie mi to wybaczyć. Jestem sportowym freakiem</span></span></span></span><b><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"> 👿</span></span></span></span></b></span></span><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><br /><br />
🔶 I na sam koniec numer 3, czyli <a href="http://nigdyniewierzchomikom.blogspot.com/2018/01/jak-wyznaczyc-odpowiedni-cel.html" target="_blank">Jak wyznaczyć odpowiedni cel?</a> Jeśli nadal macie z tym problem to możliwe, że mój wpis choć trochę Wam pomoże.<br />
<br />
</span></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEimzNXjIAbeItYM33ftryxghl40yVIQaghOQRGhSV9psezFpkXCNoMdAG9pLS4dEFtSRGFbe8lAUDqGW6bgkcFANhmlZ6XDENMnAo9_KXTu_fDVeAj2EjZ_Zc668tHa1tXfIsOWEl9kcBaN/s1600/mmm.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="134" data-original-width="1298" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEimzNXjIAbeItYM33ftryxghl40yVIQaghOQRGhSV9psezFpkXCNoMdAG9pLS4dEFtSRGFbe8lAUDqGW6bgkcFANhmlZ6XDENMnAo9_KXTu_fDVeAj2EjZ_Zc668tHa1tXfIsOWEl9kcBaN/s1600/mmm.jpg" /></a></span></span></div>
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"> <br />
</span></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEixFnWaaVeQnXhyphenhyphenh-GQMZfndpybDn7HwuTjqwLmPRl3BOhYsRMqxjsEyXrYPA0hSTDn0tgmbqR1juLekeUKAat1gtOWpM4PhbKh-4EpEgEukdsuclFnELzOi0dVDaW9554kDAhGyiwRWno1/s1600/nnnnn.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="352" data-original-width="944" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEixFnWaaVeQnXhyphenhyphenh-GQMZfndpybDn7HwuTjqwLmPRl3BOhYsRMqxjsEyXrYPA0hSTDn0tgmbqR1juLekeUKAat1gtOWpM4PhbKh-4EpEgEukdsuclFnELzOi0dVDaW9554kDAhGyiwRWno1/s1600/nnnnn.jpg" /></a></span></span></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjAM6hi9kNR9MfbEAAxtfb-Oaj1Qzpw11Bkq833OtlwhMZL10uyLd2IMxXgQhcDMi8NnwuxNJd2frn4_ZnvfOutWJ5vqG_6rdO5iWZWgFK_6Jk8L71LDKNYeYWRJ0qUfrc7Eg2fsz8L0qUe/s1600/nn.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="134" data-original-width="1298" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjAM6hi9kNR9MfbEAAxtfb-Oaj1Qzpw11Bkq833OtlwhMZL10uyLd2IMxXgQhcDMi8NnwuxNJd2frn4_ZnvfOutWJ5vqG_6rdO5iWZWgFK_6Jk8L71LDKNYeYWRJ0qUfrc7Eg2fsz8L0qUe/s1600/nn.jpg" /></a></span></span></div>
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><br />
Miałam ambitny plan na ten miesiąc - nadrobić czytanie. Skończyło się na jednej zaczętej i na jednej przeczytanej książce. Ale na szczęście nie na byle jakiej.<br />
</span></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi0Cwlckng7zUg6weniwd2w_DbW_-F_wvNiTq-zSBMVFThwHaUvczyeAD2IR3TXOFRBVu6fdJqFN1-ArrtznwbPRwYyTH2jGFTSealntL4hy1yX0UUWbVWx9s-rkqgeL6lnXe4Jjd0_uvrZ/s1600/jjjj.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="368" data-original-width="944" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi0Cwlckng7zUg6weniwd2w_DbW_-F_wvNiTq-zSBMVFThwHaUvczyeAD2IR3TXOFRBVu6fdJqFN1-ArrtznwbPRwYyTH2jGFTSealntL4hy1yX0UUWbVWx9s-rkqgeL6lnXe4Jjd0_uvrZ/s1600/jjjj.jpg" /></a></span></span></div>
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">We wstępie przeczytałam zachęcające słowa (ale w końcu to wstęp, musi być kuszący): <i>"(...) kiedykolwiek poczujesz narastający spokój w trakcie czytania, będzie to znaczyło, że książka spełniła swoje zadanie jako twój nauczyciel; przypomina ci kim jesteś i wskazuje ci drogę do domu."</i> Możecie uznać mnie teraz za sceptyka, bo nie sądziłam, że faktycznie odnajdę utracony spokój, zrozumiem istotę cierpienia, teraźniejszości czy ciszy. Ale znalazłam. Pojęłam. I chyba też zmądrzałam (na pewien sposób - bo wcześniej cechowała mnie momentami nie mądrość).<br />
<b><br />
Eckhart Tolle</b> tak bardzo mnie urzekł, że zamierzam pochłonąć niebawem inne jego książki.<br />
<br />
</span></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjawr695Wa6d3sD1oqxT8FqzyyYMoRIAEj97eW94TajRajotIcngge7aPKhuOVY2QIS_4fyfe5eZA_LngJ-f14KADmaNsu63t5IBpS58FZNTyWn1pFbt3MfFlQJxEa_hRF6WJ3kY1_FGc7O/s1600/1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="134" data-original-width="1298" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjawr695Wa6d3sD1oqxT8FqzyyYMoRIAEj97eW94TajRajotIcngge7aPKhuOVY2QIS_4fyfe5eZA_LngJ-f14KADmaNsu63t5IBpS58FZNTyWn1pFbt3MfFlQJxEa_hRF6WJ3kY1_FGc7O/s1600/1.jpg" /></a></span></span></div>
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><br />Nie licząc 4 pierwszych części <i>Potterowskiej</i> sagi, którą można śledzić, co piątek w telewizji, obejrzałam zaledwie 3 filmy. Mało. Wiem. Ale jak przesuniecie się niżej, w dział serialowy, zrozumiecie dlaczego 😉</span></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiffSrKOSNOtrJj_B-L8BEsP_nv0sMPGEc3bjhhBDlyoXedeu2-M4N7LK1UAhSKDUPtILw53WE_mPeLNkuLRacC4v15cLxsitx19B-geqqCzD_L5rc_F9Y6xAGP0oC5mL7BvpBSOCjMa6qR/s1600/kojf.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="450" data-original-width="944" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiffSrKOSNOtrJj_B-L8BEsP_nv0sMPGEc3bjhhBDlyoXedeu2-M4N7LK1UAhSKDUPtILw53WE_mPeLNkuLRacC4v15cLxsitx19B-geqqCzD_L5rc_F9Y6xAGP0oC5mL7BvpBSOCjMa6qR/s1600/kojf.jpg" /></a></span></span></div>
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><b>Pokój grozy</b> <b>(The Disappointments Room)</b> okazał się filmem, jakich wiele (a to chyba najgorszy możliwy zarzut). Niczym nie wyróżnia się scenariusz - rodzina z dzieckiem przeprowadza się do nowego domu, gdzie kryją się złe moce, ani tym bardziej gra aktorska. Ale jeśli chcecie obejrzeć coś, co mimo wszystko dobrze się ogląda, od tak, dla zabicia czasu (ha!) to polecam.<br /><br /><b>Autopsja Jane Doe (The Autopsy of Jane Doe)</b> to kolejny horror na mojej liście. Ciało młodej dziewczyny. Doba na ustalenie przyczyny śmierci. I sekcja zwłok, która demaskuje makabryczną prawdę wykraczającą poza to, co racjonalne.<br /><br />I na końcu <b>Lekarstwo na życie (A Cure for Wellness)</b>. Z tym filmem miałam spory problem, bo mimo tego, że mnie oczarował (zachwyciło mnie niemal wszystko możliwe - gra aktorska DeHaana, który wcielał się w główną postać, ujęcia, kolory, muzyka, scenariusz) to po seansie poczułam lekkie rozczarowanie. Zawód z powodu infantylnej, przewidywalnej a zarazem absurdalnej końcówki, która zepsuła całość. Mimo wszystko i tak oceniam tę pozycję wysoko. I polecam tym, którzy lubią horrory, ale utrzymane niejako w konwencji baśni.<br />
<br />
</span></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjVsG8RcWsapfYJWzymnheGHHKH0hNbB_KlAmkvurW5buCZ4OyQF3DASs96n9HL88ZH41cE7asX-oihMVNnVwPJJdyk-ygB2T5kXa1yRiYPX6mHxii3SUydAKeBwGED1SB0co0Wz6Qdql_s/s1600/h.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="134" data-original-width="1298" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjVsG8RcWsapfYJWzymnheGHHKH0hNbB_KlAmkvurW5buCZ4OyQF3DASs96n9HL88ZH41cE7asX-oihMVNnVwPJJdyk-ygB2T5kXa1yRiYPX6mHxii3SUydAKeBwGED1SB0co0Wz6Qdql_s/s1600/h.jpg" /></a></span></span></div>
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"> <br />W styczniu zdecydowanie królowały u mnie seriale. Wśród tej prezentowanej szóstki, mam trzech faworytów.</span></span><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><br /></span></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgdt2vrINACENFkUQkcb1lD9OPdRkL69G946xRiwu99icUNwKObKEX7bo98Fp3FAvkknqvV8CUbe9XVDACp6ShMy-PDxP1HJJqbD9cUTy5HZ-0hPBr2iotRuPY-vNJBk_qoz68GkOOJ51i7/s1600/kolaz.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="368" data-original-width="944" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgdt2vrINACENFkUQkcb1lD9OPdRkL69G946xRiwu99icUNwKObKEX7bo98Fp3FAvkknqvV8CUbe9XVDACp6ShMy-PDxP1HJJqbD9cUTy5HZ-0hPBr2iotRuPY-vNJBk_qoz68GkOOJ51i7/s1600/kolaz.jpg" /></a></span></span></div>
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><b>Kłamstwa (Liar)</b> - kłamstwo kontra prawda. Kobieta kontra mężczyzna. Dwie wersje wydarzeń. Która jest prawdziwa? Serial obejrzałam z niegasnącą ciekawością i jest to mój zdecydowany numer 3 z tego zestawienia.</span></span><br />
<br />
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><b>Karczma Jamajka (Jamaica Inn)</b>. Młoda dziewczyna spełnia wolę zmarłej matki - przeprowadza się do ciotki. Szybko odkrywa, że za drzwiami karczmy skrywają się tajemnice, które wystawią na próbę jej moralność.</span></span></span></span><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><br /><br />
<b>Jeźdźcy burzy (</b></span></span><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><b>Herrens veje).</b> Mocne zderzenie z wiarą. Trudne rodzinne relacje na pozór idealnej rodziny. Ambicje. Ciężkie wybory między powinnościami i oczekiwaniami społecznymi a kroczeniem napiętnowaną ścieżką szczęścia. Musieć a chcieć. Cóż, bardzo lubię skandynawskie kino, więc siłą rzeczy ten serial stał się moim numerem 2.</span></span></span></span></span></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgZH48Pucs-g1rd2HSLE89MLFbwwK1T7T7q7mgXON2gkYcac6T6B3ItnUr7YP8qocnLD3_UIrJ5XbQNdTxWqpA6mfms2-SOwrlS7wQgX26V_aho55TRYusloCNcd73VgcRASHqA0lneFPJN/s1600/kolaz.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="368" data-original-width="944" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgZH48Pucs-g1rd2HSLE89MLFbwwK1T7T7q7mgXON2gkYcac6T6B3ItnUr7YP8qocnLD3_UIrJ5XbQNdTxWqpA6mfms2-SOwrlS7wQgX26V_aho55TRYusloCNcd73VgcRASHqA0lneFPJN/s1600/kolaz.jpg" /></a></span></span></div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<br />
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><b>Grzesznica (The Sinner)</b>. Przeciętna Amerykanka - matka i żona, która pewnego dnia śmiertelnie rani przypadkowego mężczyznę na plaży. Pytanie <i>dlaczego</i>, zadają sobie wszyscy, łącznie z nią na czele. Prawda okazuje się skomplikowana a dotarcie do niej zawiłe. Ten serial kryminalny praktycznie nie miał słabych punktów, dlatego oceniam go najwyżej. Tak, to mój zdecydowany numer 1.<br /></span></span><br />
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><b>Snowfall.</b> Lata 80. LA. Narkotykowe boom. I ciemnoskóry chłopak, który zaczyna handlować narkotykami.<br /><br />
<b>Spisek prochowy (Gunpowder)</b>. Trzyodcinkowy serial o meandrach spisku prochowego, czyli coś dla lubujących się w historii.</span></span></span></span><br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEghD7Qtb4uv31u_2mhMRQt2l8mEZMoUWrHE_2StVXowXG_-o-a7r3Oo8D8F3z_omc8AzoXjKpPYVz5z6kvlgChXA5GY_LF1GIXIJLrZgcsDZAX-LledRW-u6JZEDm8UiSlYwdIdNM-WLrfd/s1600/hj.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="134" data-original-width="1298" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEghD7Qtb4uv31u_2mhMRQt2l8mEZMoUWrHE_2StVXowXG_-o-a7r3Oo8D8F3z_omc8AzoXjKpPYVz5z6kvlgChXA5GY_LF1GIXIJLrZgcsDZAX-LledRW-u6JZEDm8UiSlYwdIdNM-WLrfd/s1600/hj.jpg" /></a></div>
</div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
</div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">Multum muzycznych miłości miałam w tym miesiącu. Późnymi wieczorami (nocami) znajdowały mnie raz razem same nowości (nowości dla mnie). Postanowiłam zdecydować się zaledwie (albo aż) na 3 piosenki.</span><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><br /><br />Niesamowicie utalentowana <b>Aurora</b>. Dwudziestojednoletnia Norweżka, która od lat szturmuje muzyczny światek.<br /></span></span><br />
<h3 class="r">
<span style="font-weight: normal;"><span style="font-size: large;"><b><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">Maitre Gims</span></b><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b> i Sia</b>. Bardzo lubię francuskiego wokalistę, a duet z Sią okazał się w moim odczuciu strzałem w samą dziesiątkę.<br /><br />Na koniec piękna piosenka Chrisa Isaaka i równie piękny cover, który podbił Spotify. Mam nadzieję, że <b>Ursine</b> i <b>Annacka</b> zaskoczą nas jeszcze nie raz.</span></span></span></h3>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiDBKhDkKo7wmdwerFDN-zY1uar7ZQTYd1FXonz07Y_HRnnYfoPGsuWC-Fj0PgjIqJw-sRF6qxehZ8GIBwUA4noil8UtvgiaG0eAqVeDYCDZPqMOW6oLXaRw6eLetjzaojvI4zEUgP7SZ2s/s1600/cd.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"> </a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: right;">
<a href="https://www.youtube.com/watch?v=jTwdGRHl5Mw" target="_blank"><img alt="https://www.youtube.com/watch?v=jTwdGRHl5Mw" border="0" data-original-height="216" data-original-width="208" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjWp6ztVS9_uDZbf1p2mB-UEvfXC3Q7vaenLcg4WDQHqptbHqcNNoRi_nzRtFCFX8Q9TlGJF5dgjAw7CPPpHn11DTUracPrnHzQXvkXl8Ci-K0HYOiEvJ8uh9NEzTwW5zI3bBykH8IUl34b/s1600/cd.jpg" /></a> <a href="https://www.youtube.com/watch?v=0mvm2FI_xV0" target="_blank"><img alt="https://www.youtube.com/watch?v=0mvm2FI_xV0" border="0" data-original-height="216" data-original-width="208" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiDBKhDkKo7wmdwerFDN-zY1uar7ZQTYd1FXonz07Y_HRnnYfoPGsuWC-Fj0PgjIqJw-sRF6qxehZ8GIBwUA4noil8UtvgiaG0eAqVeDYCDZPqMOW6oLXaRw6eLetjzaojvI4zEUgP7SZ2s/s1600/cd.jpg" /></a> <a href="https://www.youtube.com/watch?v=7PoIisbJ7HI" target="_blank"><img alt="https://www.youtube.com/watch?v=7PoIisbJ7HI" border="0" data-original-height="216" data-original-width="208" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhwPu0R02HHH-zKscP3P_nBeK0phOalQDLvXZ-H-K3CKW-fWubADTv62qROhfFCD3Uf05lo-1AWtujfXoXbojY7MkSuevJfdJBB0H022lxnrR1iIJNWnLpbIfNrJHKJdEGlFvCbn6DAMAg2/s1600/cd.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: right;">
</div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<br />
<div style="text-align: left;">
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: right;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhwPu0R02HHH-zKscP3P_nBeK0phOalQDLvXZ-H-K3CKW-fWubADTv62qROhfFCD3Uf05lo-1AWtujfXoXbojY7MkSuevJfdJBB0H022lxnrR1iIJNWnLpbIfNrJHKJdEGlFvCbn6DAMAg2/s1600/cd.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"> </a></div>
<br />
</div>
<div style="text-align: left;">
<div class="" style="clear: center; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: right;">
</div>
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b><br />
Znajdziesz mnie tutaj:</b></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b> </b></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><b><a href="https://www.facebook.com/nigdyniewierzchomikom/" target="_blank"><img alt="https://www.facebook.com/nigdyniewierzchomikom/" border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3k83xJdV0VHNIncfiOtpz_LgM-vHyXgsOANVaTYh2hVNo4eFajMbljwRLmTnzfMPKTGyO69dZ2ncrvkZhFydJybXeohQXdhhLEwW0FGB7b6zTK7FGj6V0QMzy12PAMI_0kYQZhg_6Rufr/s1600/06-facebook-128.png" /></a> <a href="https://www.instagram.com/pamietnikksiezniczki/" target="_blank"><img alt="https://www.instagram.com/pamietnikksiezniczki/" border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgeHd9ZU8YcPteDrk6q5S_ynlLrDVOGyBzlwpXECGNu9i66f0uEHUaZVi03OHiqmIUdGENaxU08dTzvDP3PNxViZxsUQgawzIAFmxNxto-OHUkZh8d3ZUEXYzYc7Ll9I9PKtH9nN3J1ULwM/s1600/38-instagram-2-128.png" /></a></b></span></div>
<span style="font-size: large;"><b> </b></span> <br />
<div style="text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
</div>
Angelica Hydehttp://www.blogger.com/profile/02717240118754335811noreply@blogger.com13tag:blogger.com,1999:blog-6802682579463901806.post-11721265878168800302018-01-23T14:53:00.001+01:002018-02-06T15:14:50.932+01:00Jak wyznaczyć odpowiedni cel?<div style="text-align: center;">
<div style="text-align: justify;">
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhWL5wwwkUlY1ec5QIIPnVF-np_qN0bR5LigJlbs23tXTOhvZnFYBWVd_yE3YbvapjXzeqAbd0rbEBvwc1g9HCq4otVK5sVaDgYBCE8aMNMtvEppZRPUxA3sMlwpQPveiayzkULw29tkAIF/s1600/jhhh.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="450" data-original-width="944" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhWL5wwwkUlY1ec5QIIPnVF-np_qN0bR5LigJlbs23tXTOhvZnFYBWVd_yE3YbvapjXzeqAbd0rbEBvwc1g9HCq4otVK5sVaDgYBCE8aMNMtvEppZRPUxA3sMlwpQPveiayzkULw29tkAIF/s1600/jhhh.jpg" /></a></div>
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">Niektórzy nie lubią spisywać swoich celów. Nie lubią o nich
mówić. Nie planują. Czasami też nie marzą.</span></span><br />
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"></span></span><br />
<a name='more'></a><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">Niektórzy twierdzą, że nie mają żadnych celów.<br /></span></span>
<br />
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
Według mnie każdy człowiek ma jakiś życiowy cel. Mniejszy bądź większy. Czasami
po prostu jednak go nie zauważa. Przez natłok informacji napływających z
zewnątrz, niekiedy nie jesteśmy w stanie spostrzec, że <i>los</i> Nam sprzyja. Mózg
nieustannie przyswaja nowe wiadomości. I decyduje, co jest ważne a co mniej
ważne. Jedne informacje usuwa, jedne koduje. Zapisuje w świadomości to, co JEMU
zdaje się być niezbędne. To, co JEMU wydaje się być słuszne.<br /></span></span>
<br />
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
Kiedyś zastanawiałam się, dlaczego nie mogę wypracować nawyku codziennych
ćwiczeń. Próbowałam wielokrotnie. Z lepszym bądź gorszym skutkiem (zazwyczaj z
gorszym, bo moja systematyczność kończyła się średnio po tygodniu). Brakowało
mi motywacji. A brakowało mi jej, dlatego, że mój cel okazał się nie dość
ekscytujący, ażebym poświęcała mu kilkadziesiąt minut dziennie. Pewnego dnia
mnie olśniło. Przecież ja NIE LUBIĘ ćwiczyć. Lubię sport. Nawet bardzo. Ale
wolę gry zespołowe, wolę chodzić (mogłabym to robić godzinami), wolę wdawać się
w interakcję z otoczeniem, wolę być na świeżym powietrzu, wolę bawić się - ćwicząc.
Brzuszki, przysiady i pięć tysięcy innych ćwiczeń wykonywanych w zamkniętych
czterech ścianach to przeciwieństwo moich upodobań.<br /></span></span>
<br />
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
Przestałam się zmuszać do tak propagowanych obecnie ćwiczeń. Pewnie mogłabym
wyrobić w sobie ten nawyk, ale jaki sens ma zmuszanie się do czegoś, czego w
gruncie rzeczy się nie lubi?<br /></span></span>
<br />
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
<b>Każdy z Nas posiada ogromną siłę umożliwiającą osiągnięcie upragnionych celów</b>.
Tylko one naprawdę MUSZĄ być wymarzone, wyczekiwane, a dążenie do nich MUSI
sprawiać radość. Takie cele powinny Was <b>motywować</b>. <b>Inspirować. Zachęcać do
działania. Ekscytować. Pozwalać Wam rozwijać pasje.<br /></b></span></span>
<br />
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
<b>Zastanów się</b> nad swoimi celami, wszystkimi, tymi małymi i tymi nieco większymi.
<b>Spisz je</b> na kartce, w kalendarzu czy w telefonicznych notatkach. A następnie <b>przeanalizuj</b> dokładnie każdy wypisany cel.<br /></span></span>
<br />
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
<b>Czy Cię prawdziwie inspiruje? Czy motywuje? Czy dodaje energii? Czy sprawia, że
pozbywasz się wewnętrznych blokad? Czy jesteś w stanie nim żyć?<br /></b></span></span>
<br />
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
Teraz już z górki - jak to mówią.<br /></span></span>
<br />
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
<b>Wybierz na początek najważniejszy cel. I zacznij działać.<br /></b></span></span>
<br />
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
Żeby jeszcze bardziej się zmotywować, wyznacz przybliżony czas jego
osiągnięcia. Wiem, że niektórzy tego nie lubią. Uważają, że to ogranicza, że
nie warto niczego dokładnie planować. Ale to nie są typowe plany - sztywne i
ortodoksyjne. <b>Zawsze możesz coś zmienić.</b> Nie musisz iść jedną utartą ścieżką.
Właściwie będę Cię od tego odwodzić. <b>Rozglądaj się na boki i czerp z możliwości
stawianych Ci przez życie</b> żeby nie przegapić żadnej z nadarzających się szans.<br /></span></span>
<br />
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
Czas, który sobie wyznaczysz ma przede wszystkim dodatkowo motywować.</span></span><span style="font-family: "times new roman"; font-size: 12.0pt;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><br /><br />Wiecie, kiedy dostawałam jakieś zlecenia i miałam na ich wykonanie
tydzień czy dwa, wyrabiałam się przed czasem, mimo natłoku zajęć i obowiązków.
Chyba nigdy nie zapomnę grudnia sprzed dwóch lat, kiedy przed samymi świętami
miałam do narysowania aż cztery portrety a na to tylko tydzień. Do godzin
popołudniowych byłam w pracy a potem brałam się za rysowanie. Sprawiało mi to
przyjemność, ale im bliżej było do świąt, tym większą presję odczuwałam. <i>Nie
zdążysz, nie zdążysz, nie zdążysz</i> - ten komunikat pojawiał się w mojej głowie
raz za razem, gdy chowałam ołówki i mówiłam - na dzisiaj dość. Ale zdążyłam.
Oddałam wszystko w wyznaczonych terminach. Mimo stresu, czułam ogromną
motywację. A potem radość. I może też dumę.<br /></span></span></span><br />
<span style="font-family: "times new roman"; font-size: 12.0pt;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span></span>
<span style="font-family: "times new roman"; font-size: 12.0pt;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
Terminy wcale nie muszą robić z Nas niewolników. Nie muszą ograniczać. Czasami naprawdę pomagają.<br /></span></span></span><br />
<span style="font-family: "times new roman"; font-size: 12.0pt;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span></span>
<span style="font-family: "times new roman"; font-size: 12.0pt;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
<b>Wybierz z pełną świadomością swój nadrzędny cel</b> - na dzisiaj, na następny
tydzień, miesiąc czy rok.<br /></span></span></span><br />
<span style="font-family: "times new roman"; font-size: 12.0pt;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span></span>
<span style="font-family: "times new roman"; font-size: 12.0pt;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
Trzymam za Was kciuki!<br /><br /> </span></span></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: "times new roman"; font-size: 12.0pt;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhgDpKh1IhmvFYRjMfkMjSqRbQvUV_D4AGeiKM-wHMY1xocg2zv6Fa4ocmjPXzmM480fuc8YzeZt7UsFdDuDU-E9640fz1PXdK4eKwwPdjpawszF9FU1QJ8cBVh4eSEiJWcDHdlUtzBDWuC/s1600/cjdj.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="450" data-original-width="944" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhgDpKh1IhmvFYRjMfkMjSqRbQvUV_D4AGeiKM-wHMY1xocg2zv6Fa4ocmjPXzmM480fuc8YzeZt7UsFdDuDU-E9640fz1PXdK4eKwwPdjpawszF9FU1QJ8cBVh4eSEiJWcDHdlUtzBDWuC/s1600/cjdj.jpg" /></a></span></span></span></div>
<span style="font-family: "times new roman"; font-size: 12.0pt;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><br /></span></span></span>
<span style="font-family: "times new roman"; font-size: 12.0pt;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span><br style="mso-special-character: line-break;" />
</span></div>
<br />
<br />
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b>Znajdziesz mnie tutaj:</b></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b> </b></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><b><a href="https://www.facebook.com/nigdyniewierzchomikom/" target="_blank"><img alt="https://www.facebook.com/nigdyniewierzchomikom/" border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3k83xJdV0VHNIncfiOtpz_LgM-vHyXgsOANVaTYh2hVNo4eFajMbljwRLmTnzfMPKTGyO69dZ2ncrvkZhFydJybXeohQXdhhLEwW0FGB7b6zTK7FGj6V0QMzy12PAMI_0kYQZhg_6Rufr/s1600/06-facebook-128.png" /></a> <a href="https://www.instagram.com/pamietnikksiezniczki/" target="_blank"><img alt="https://www.instagram.com/pamietnikksiezniczki/" border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgeHd9ZU8YcPteDrk6q5S_ynlLrDVOGyBzlwpXECGNu9i66f0uEHUaZVi03OHiqmIUdGENaxU08dTzvDP3PNxViZxsUQgawzIAFmxNxto-OHUkZh8d3ZUEXYzYc7Ll9I9PKtH9nN3J1ULwM/s1600/38-instagram-2-128.png" /></a></b></span></div>
<span style="font-size: large;"><b>
</b></span>
<br />
<div style="text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
</div>
Angelica Hydehttp://www.blogger.com/profile/02717240118754335811noreply@blogger.com8tag:blogger.com,1999:blog-6802682579463901806.post-72291110172825539342018-01-19T11:15:00.000+01:002018-01-19T11:15:28.750+01:00Wieczny Ayrton Senna - Richard Williams<div style="text-align: center;">
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgXyuC02PAAh75WtUwLJPE0rODe2JcHf0dL7UN3lb50pAPP3zvQGlL05Jkp4XJlVqvdHlhTcTAfKI1sfIVEpv107AFFDe9QCxebvCvqEEJ-o0vtdhI0f0XVr6LJyTsAMoXi1uh_EpYWulnp/s1600/ays.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="450" data-original-width="944" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgXyuC02PAAh75WtUwLJPE0rODe2JcHf0dL7UN3lb50pAPP3zvQGlL05Jkp4XJlVqvdHlhTcTAfKI1sfIVEpv107AFFDe9QCxebvCvqEEJ-o0vtdhI0f0XVr6LJyTsAMoXi1uh_EpYWulnp/s1600/ays.jpg" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><br />Nie mam raczej w zwyczaju twierdzić, że moje życie bywa
pechowe, oczywiście, nieraz nieumyślnie to powiem (jak każdy), ale w gruncie
rzeczy wcale tak nie myślę. Zasadniczo nie wierzę w nieprzypadkową
niepomyślność, za to wierzę w szczęście. I w pewien piątkowy wieczór miałam nie lada
szczęście właśnie trafić do Lidla.</span></span></div>
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span><br />
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"></span></span></div>
<a name='more'></a><div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">To miały być błyskawiczne zakupy, ale krążąc wokół
obsypanych towarem półek, nogi same pokierowały mnie do działu książkowego,
mojego ulubionego (swoją drogą), gdzie natrafiłam na nią, na pozycję, na którą
polowałam od dawien dawna, niczym zapalczywy ornitolog wypatrujący nowego okazu
do opisania, obserwacji i zaobrączkowania. Czekałam od wielu lat aż doczeka się
swojej premiery w Polsce, a teraz tak po prostu leżała na środkowej półce
regału, wśród szeregu innych książek, kusząc swoją ceną. 28 zł. Za biografię
Ayrtona Senny? Bez zastanowienia pomaszerowałam do kasy.</span></span></div>
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span><br />
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgW0WiLTjjJ5qFSEgeUQw98Ank8mAnhRCZF2yveUwgpGjA6veVecvmpZEvJTG5nTcE24Bushf4849Pf3ISBNIEwoahyRt7v7YvF8DLdphf8w6TejK0-Y-zegcsnIV_6gjKR6L-4LTGsj3_h/s1600/napiswas.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="117" data-original-width="944" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgW0WiLTjjJ5qFSEgeUQw98Ank8mAnhRCZF2yveUwgpGjA6veVecvmpZEvJTG5nTcE24Bushf4849Pf3ISBNIEwoahyRt7v7YvF8DLdphf8w6TejK0-Y-zegcsnIV_6gjKR6L-4LTGsj3_h/s1600/napiswas.jpg" /></a></span></span></div>
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><br />Już na pierwszy rzut oka moją uwagę przykuła okładka,
utrzymana w żółto - zielonych barwach bandeiry, brazylijskiej flagi, z
poruszającym ujęciem Ayrtona, który typowym dla siebie wnikliwym spojrzeniem
spogląda w dal, jak to miał w zwyczaju robić, gdy zasiadał w kokpicie bolidu. A
na dole, przecinający asfalt biało - czerwony McLaren i żółty kask, na którego
widok drżeli wyścigowi rywale Brazylijczyka.</span></span><br />
<br />
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">Zazwyczaj, gdy sięgamy po książkę, najpierw patrzymy na nazwisko autora,
grafikę na okładce i opis. Potem zapewne na cenę. Tutaj, poza standardowym
opisem, bądź, co bądź biografii, mamy jeszcze kilka cytatów, które w klarowny
sposób opisują tę pozycję (jako całość), samego Sennę, a przy okazji sprawnie zachęcają
do samego zakupu. <b>Ale czy słusznie?</b></span></span><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><br /></span></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhpt4hQcIvyHtnuc-Ojnmt4qap57oFw8SN7E2RlecdkTfveJ3IHEc4-BjqaDb9ehJIB-GBQj_8oHYuTGP24VID1knWfCchyyAMpbIrmJH0_PU_OX4lt8hGP2mPdo4ZMUOqetg581m7r8LXw/s1600/ays.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="450" data-original-width="944" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhpt4hQcIvyHtnuc-Ojnmt4qap57oFw8SN7E2RlecdkTfveJ3IHEc4-BjqaDb9ehJIB-GBQj_8oHYuTGP24VID1knWfCchyyAMpbIrmJH0_PU_OX4lt8hGP2mPdo4ZMUOqetg581m7r8LXw/s1600/ays.jpg" /></a></span></span></div>
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
Czytamy w pierwszej kolejności słowa Mikołaja Sokoła,
komentatora F1: <b><i>"To uniwersalna lektura zarówno dla fanów Senny, jak i dla
tych, którzy nie zdążyli obejrzeć mistrza w akcji." </i></b>Od razu przywiodło mi
to na myśl wielkie boom na <i>Rush</i> (film o wyścigowym i prywatnym pojedynku Laudy i
Hunta), który parę lat temu pojawił się w kinach. A miał być to obraz nie
tylko dla amatorów F1, ale także dla przeciętnej pani Kowalskiej, która
zazwyczaj nie widzi nic pociągającego w widoku kilkunastu facetów jeżdżących <i>w
kółko</i> po torze. Kto widział ten zapewne się ze mną zgodzi, multum pozytywnych
komentarzy, recenzji, ochów i achów, nad <i>Rush</i> miało swoje uzasadnienie. Film
faktycznie okazał się atrakcyjny dla ludzi, którzy z wyścigami wiele wspólnego
nie mają. Podobnie miało być z tą książką. Czy jednak <b><i>Wieczny Ayrton Senna</i></b>, to
lektura dla wszystkich?</span></span><br />
<br />
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">Myślę, że <b>tak i nie</b>. Jest to na pewno <b>ciekawa, wciągająca książka</b>, rzucająca
momentami czarne światło na legendarną postać. Pokazuje nie tylko kierowcę,
herosa, bezwzględnego na torze, perfekcjonistę, który za wszelką cenę chciał
wygrywać, ale też człowieka, ludzkiego, niedoskonałego, kruchego, którym
miotają sprzeczności, który staje przed dylematami, który zaczyna rozumieć, że
nic nie trwa wiecznie a w szczególności życie.</span></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjPLaneDxz7sYkWJCf59SCk0Yx3OXWbcsQ8J8t3Zwls9NnUOpwUy0EzoEFepesU7s_BqpHfmdN-_AlKRcREjv2jBHgpUcyH6DxBtF8n8eZxC0CHql-_-B0Oxdkv6iwyrJSGBlQIcd0GdZ8P/s1600/ays.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="450" data-original-width="944" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjPLaneDxz7sYkWJCf59SCk0Yx3OXWbcsQ8J8t3Zwls9NnUOpwUy0EzoEFepesU7s_BqpHfmdN-_AlKRcREjv2jBHgpUcyH6DxBtF8n8eZxC0CHql-_-B0Oxdkv6iwyrJSGBlQIcd0GdZ8P/s1600/ays.jpg" /></a></span></span></div>
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">Biografia to jednak biografia, rządzi się swoimi prawami. Musiały pojawić się wszystkie znaczące fakty z życiorysu
Brazylijczyka. Williams przedstawił je jednak rzetelnie. Opisał znaczące
wyścigi, drogę na szczyt, narodziny mistrza, pokusił się nawet o psychologiczną
analizę, co niektórych poczynań Ayrtona. Mamy daty, zarysy sytuacji, nawiązania
do innych kierowców, sytuacji w padoku i konkretnych sezonów. Są też cytaty.
Bardzo trafne. I komentarze ludzi związanych bezpośrednio bądź pośrednio z
Senną. Oczywiście nie mogło się też obyć bez opisu wieloletniej rywalizacji
kierowcy z Alainem Prostem. Całość dodatkowo ubarwiają pojawiające się
ciekawostki, smaczki z życia Senny. Autor pokusił się również o własne analizy,
pełne subiektywizmu.<br /><br /><i><b>Wieczny Ayrton Senna</b></i>, to lektura przeze mnie długo wyczekiwana, dlatego też od
razu stała się ważnym punktem na mojej liście książek. I choć gorąco ją
polecam, i polecać będę, nie jest ona idealna, nie jest bez skaz.<br /><br />Bardzo szybko stało się dla mnie jasne, że Williams
przesadnie lubuje się w dygresjach, zdarza mu się odbiegać od głównego tematu,
życie Senny spycha momentami na margines, zajmując się innymi tematami i innymi
postaciami poświęcając im długie akapity.</span></span><br />
<br />
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">Opisy wyścigów czy konkretnych okrążeń ujęte są w możliwie interesujący sposób,
jednak nie jestem przekonana czy osoba, która w żadnym stopniu nie orientuje
się w świecie Formuły 1, odnajdzie się wśród takiej ilości nazwisk, nazw, dat i
sytuacji. Z drugiej jednak strony, może to zainspirować do poszperania w
Internecie i odkrycia wielu ciekawostek i faktów.<br /><br /><b>Książkę czyta się jednak szybko</b>. Chociaż nie, tej książki
się nie czyta, tę książkę się pochłania, wsiąkając do reszty w świat Ayrtona
Senny.</span></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgDQFyHiJnW9vwfVB24ivdQdFOjeBSvCnNh7HmhEfj2T7tHMF8dT32sqZKXceqwPRl2aH3HzEmTtfWwOyPY_qeGg4IJClcwnYO50PQyaMpjSNGM09nihyphenhyphenlsaGBbJzIWYtWJThKVRk9JZImr/s1600/ays.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="450" data-original-width="944" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgDQFyHiJnW9vwfVB24ivdQdFOjeBSvCnNh7HmhEfj2T7tHMF8dT32sqZKXceqwPRl2aH3HzEmTtfWwOyPY_qeGg4IJClcwnYO50PQyaMpjSNGM09nihyphenhyphenlsaGBbJzIWYtWJThKVRk9JZImr/s1600/ays.jpg" /></a></span></span></div>
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><b>Momentami naprawdę wzrusza.</b> Momentami wywołuje nieśmiały uśmiech. Momentami pobudza
do snucia rozmyślań, do refleksji, do zastanowienia się nad życiem, nad
eterycznością życia, nad przemijalnością.</span></span><br />
<br />
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><b>Nie gloryfikuje, ale też nie piętnuje.</b> Poddaje lekkiej ocenie postawę
Brazylijczyka, ale w gruncie rzeczy jej nie neguje. Nie ocenia jednoznacznie,
bo kogoś takiego jak Senna nie da się sprawiedliwie ocenić. Nie ucieka jednak
przed trudnymi kwestiami, przed mroczną stroną Ayrtona, przed kontrowersjami,
przed pytaniami, których przez wiele lat niektórzy nie byli w stanie sobie
postawić. Szuka odpowiedzi. Szczerze, bez przesady.<br /><br /><b>Zbudowana na kontraście</b>, niczym sam Senna - zawsze pełen
rozbieżności, i jak jego ukochana Brazylia - skrajnie biedna a zarazem skrajnie
bogata.</span></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj2Bk4nZfr_bb0oMd1ltOYFnz9zew2QlgE8SrdRO3wm1TG7Dy7-yhigbzY2NSbKCc7p7OGYT_p0P40B-WH7yPFNPxY_rkzBXBLGz1fav2B4ACMoELtDVRnRxxDRFBEliMNN3Qc3H5yQtPuG/s1600/ays.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="450" data-original-width="944" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj2Bk4nZfr_bb0oMd1ltOYFnz9zew2QlgE8SrdRO3wm1TG7Dy7-yhigbzY2NSbKCc7p7OGYT_p0P40B-WH7yPFNPxY_rkzBXBLGz1fav2B4ACMoELtDVRnRxxDRFBEliMNN3Qc3H5yQtPuG/s1600/ays.jpg" /></a></span></span></div>
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">Czytamy o wciąż młodym człowieku, który spełnia marzenia, ale
z dala od domu, w odległej Europie, czytamy o człowieku, który szuka ukojenia w
wierzę i w Biblii, a w końcu czytamy o człowieku, który na torze okazuje się
pozbawiony skrupułów. Czytamy i myślimy, że...</span></span>
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><br /><br />Nikt nie jest perfekcyjny. Nawet legendy. Nawet wielcy mistrzowie. Nawet Nasi
idole. Może przede wszystkim oni nie są idealni<i><b>.</b></i></span></span><br />
<br />
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><b><i>Wieczny Ayrton Senna</i></b> to sumiennie napisana książka. Bije od
niej prawda. A właśnie tej prawdy szukam w biografiach. <b>Dlatego ją polecam.</b> Po
prostu.</span></span>
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><br /></span></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjfrauAsDIJWf5_3Corgg291jMlyewNu05BYQbIbDyA1X7BOJ2XExAbu9wcjYFpELSktW9Sy1iJAQ64233utMF7OBrPA8QzTnWK0BFHDG58aRchFC-WGCUGK8I-n5NwD4Q5k-mULr1Yzt2b/s1600/ays.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="450" data-original-width="944" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjfrauAsDIJWf5_3Corgg291jMlyewNu05BYQbIbDyA1X7BOJ2XExAbu9wcjYFpELSktW9Sy1iJAQ64233utMF7OBrPA8QzTnWK0BFHDG58aRchFC-WGCUGK8I-n5NwD4Q5k-mULr1Yzt2b/s1600/ays.jpg" /></a></span></span></div>
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br /></div>
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span><br />
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<br />
<br />
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b>Znajdziesz mnie tutaj:</b></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b> </b></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><b><a href="https://www.facebook.com/nigdyniewierzchomikom/" target="_blank"><img alt="https://www.facebook.com/nigdyniewierzchomikom/" border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3k83xJdV0VHNIncfiOtpz_LgM-vHyXgsOANVaTYh2hVNo4eFajMbljwRLmTnzfMPKTGyO69dZ2ncrvkZhFydJybXeohQXdhhLEwW0FGB7b6zTK7FGj6V0QMzy12PAMI_0kYQZhg_6Rufr/s1600/06-facebook-128.png" /></a> <a href="https://www.instagram.com/pamietnikksiezniczki/" target="_blank"><img alt="https://www.instagram.com/pamietnikksiezniczki/" border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgeHd9ZU8YcPteDrk6q5S_ynlLrDVOGyBzlwpXECGNu9i66f0uEHUaZVi03OHiqmIUdGENaxU08dTzvDP3PNxViZxsUQgawzIAFmxNxto-OHUkZh8d3ZUEXYzYc7Ll9I9PKtH9nN3J1ULwM/s1600/38-instagram-2-128.png" /></a></b></span></div>
<span style="font-size: large;"><b>
</b></span>
<br />
<div style="text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
</div>
Angelica Hydehttp://www.blogger.com/profile/02717240118754335811noreply@blogger.com19tag:blogger.com,1999:blog-6802682579463901806.post-40541866969960748682018-01-16T16:12:00.001+01:002018-01-17T12:07:49.409+01:00Myślę, więc jestem<div style="text-align: center;">
<div style="text-align: justify;">
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjGJik89YOiApu8xpZnQalOoeRkQI1xz_yT2CqDOdeTg5MA2Tv4ZAHQm7-Iw74Xc8zO0Q9SRfjRyNvOVvUGFKZaYbVq-un82dy-cC_YwrL0Nr5HnLEputwgu6KKvXEs1YbghSYitPmbJVxe/s1600/tfhh.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="450" data-original-width="944" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjGJik89YOiApu8xpZnQalOoeRkQI1xz_yT2CqDOdeTg5MA2Tv4ZAHQm7-Iw74Xc8zO0Q9SRfjRyNvOVvUGFKZaYbVq-un82dy-cC_YwrL0Nr5HnLEputwgu6KKvXEs1YbghSYitPmbJVxe/s1600/tfhh.jpg" /></a></span></span></div>
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><br />Przez Naszą głowę nieustannie przebiega peleton myśli.
Gdybym miała je zobrazować, jawiłyby mi się właśnie, jako grupa przypadkowych kolarzy
mknących jak rakiety koło w koło do wyrysowanej kredą na asfalcie mety. Każda
myśl chce być pierwsza. Każda myśl chce zwyciężyć. Każda myśl chce być w
centrum uwagi.
</span></span></div>
<div class="MsoNormal">
</div>
<a name='more'></a><div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><br />Zatrzymaj się teraz na moment. O czym właśnie myślisz? O
czym myślałeś chwilę temu?</span></span><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><br /><br />Nie pytam z czystej ciekawości. Pytam, bo to, o czym myślimy w danym momencie
jest niebywale istotne. A myślimy bezustannie (nie licząc momentów, kiedy nie
myślimy świadomie - choćby podczas oddawania się medytacji).</span></span><br />
<br />
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">Myśli podzieliłabym na dwie zasadnicze grupy: <b>ŚWIADOME</b> i <b>NIEŚWIADOME</b>. Jak
pewnie doskonale wiecie, dominujące jest myślenie nieświadome.</span></span><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><br /><br />Umysł lubi podsuwać Nam wyuczone wzorce zachowań, punkty
widzenia, konkretne pojęcia, obrazy, interpretacje, które w rzeczywistości
okazują się zniekształconym obrazem otaczającego Nas świata. I tak jak
przodujący kolarz podrywa do walki innych zawodników, tworząc ludzką rzekę
płynącą z nurtem, tak samo w Naszych głowach tworzy się rzeka myśli, która
sprawnie i bezceremonialnie może sprawić, że porwie Nas jej prąd.</span></span><br />
<br />
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">Co wtedy się stanie?</span></span><br />
<br />
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">Prawdopodobnie staniemy się nieświadomymi niczego zakładnikami myśli.</span></span><br />
<br />
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">Przeróżnych myśli. Abstrakcyjnych, absurdalnych, pełnych subiektywizmu. Myśli,
które tak naprawdę niewiele wspólnego mają z Naszymi realnymi odczuciami.</span></span><br />
<br />
<b><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">Człowiek nie jest swoimi myślami.</span></span></b><br />
<br />
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">Powinniśmy zdawać sobie sprawę z tego, że <b>myśl jest po prostu myślą</b>. Niczym
więcej.</span></span><br />
<br />
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">I nawet, jeśli z rozmysłem rozważamy przeróżne konsekwencje podjęcia
konkretnych decyzji, życiowe warianty, interpretujemy ludzkie zachowanie, ich
motywacje, miejmy świadomość, iż każda analiza i wnioski, do których dojdziemy,
nie muszą być zgodne z faktami. <b>To jedynie Nasz punkt widzenia.</b> A punkty
widzenia jak wiecie, bywają bardzo różne.</span></span><br />
<br />
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">Myśli (w szczególności te nieświadome) są w stanie zniekształcić każdą
rzeczywistość.</span></span><br />
<br />
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">Nie poddawajcie się myślom i emocjom. Sterujcie nimi. Kontrolujcie je.</span></span><br />
<br />
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">Bądźcie świadomymi ludźmi.</span></span><br />
<br />
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">Odrzucajcie wszystkie niechciane obrazy czy wspomnienia pojawiające się w
głowie. Skupcie się na chwili obecnej, na tu i teraz, cieszcie się z tego, co
posiadacie w danej chwili, czerpcie przyjemność z tego, co robicie.</span></span><br />
<br />
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">Niewyćwiczony mięsień zanika. Dlatego nieustannie pracujmy nad swoimi umysłami.<br /><br /> </span></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjfYvO_Wzi-9hphmJ2CRPkdy53yVTdJ6ijyWgC4JHXl_MuM8b2D_5WilEjfWCAC9IfwmqELjK3bwKfuNSaYPTyZecGRwD7AubUrcwLHJ3LqzXws00ef_Y-ggpZZ21ecNEVFFhRiIEw43NB-/s1600/hbb.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="117" data-original-width="944" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjfYvO_Wzi-9hphmJ2CRPkdy53yVTdJ6ijyWgC4JHXl_MuM8b2D_5WilEjfWCAC9IfwmqELjK3bwKfuNSaYPTyZecGRwD7AubUrcwLHJ3LqzXws00ef_Y-ggpZZ21ecNEVFFhRiIEw43NB-/s1600/hbb.jpg" /></a></span></span></div>
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
<br />Na koniec mam dla Was całkiem proste acz przydatne ćwiczenie. Za każdym razem, gdy w Twojej głowie pojawi się niechciana myśl wzbudzająca negatywne odczucia - smutek, nadmierną tęsknotę, ból itp., skup się na tej emocji, bądź jej świadomy, odczuwaj ją świadomie, a możesz być pewny, że szybko minie.</span></span></div>
<br />
<br />
<br />
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b>Znajdziesz mnie tutaj:</b></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b> </b></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><b><a href="https://www.facebook.com/nigdyniewierzchomikom/" target="_blank"><img alt="https://www.facebook.com/nigdyniewierzchomikom/" border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3k83xJdV0VHNIncfiOtpz_LgM-vHyXgsOANVaTYh2hVNo4eFajMbljwRLmTnzfMPKTGyO69dZ2ncrvkZhFydJybXeohQXdhhLEwW0FGB7b6zTK7FGj6V0QMzy12PAMI_0kYQZhg_6Rufr/s1600/06-facebook-128.png" /></a> <a href="https://www.instagram.com/pamietnikksiezniczki/" target="_blank"><img alt="https://www.instagram.com/pamietnikksiezniczki/" border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgeHd9ZU8YcPteDrk6q5S_ynlLrDVOGyBzlwpXECGNu9i66f0uEHUaZVi03OHiqmIUdGENaxU08dTzvDP3PNxViZxsUQgawzIAFmxNxto-OHUkZh8d3ZUEXYzYc7Ll9I9PKtH9nN3J1ULwM/s1600/38-instagram-2-128.png" /></a></b></span></div>
<span style="font-size: large;"><b>
</b></span>
<br />
<div style="text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
</div>
Angelica Hydehttp://www.blogger.com/profile/02717240118754335811noreply@blogger.com7tag:blogger.com,1999:blog-6802682579463901806.post-77693380986851647322017-10-09T15:54:00.001+02:002017-10-09T15:54:47.438+02:00Czasami powroty...<div style="text-align: center;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"> </span></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi14n9n92SWsN_478xQiHLD1yTQiTVDrY4v33WIxiHsWdylsQXeamiHNHGJcZ2QoBuqnAPhDl230zn7P4S2IMh_YzTd_9jqjqexwigHpQEVerK822Dj-tRdwkL4HQiHKo7yA9_VfCQIDl7g/s1600/tonn.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="450" data-original-width="944" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi14n9n92SWsN_478xQiHLD1yTQiTVDrY4v33WIxiHsWdylsQXeamiHNHGJcZ2QoBuqnAPhDl230zn7P4S2IMh_YzTd_9jqjqexwigHpQEVerK822Dj-tRdwkL4HQiHKo7yA9_VfCQIDl7g/s1600/tonn.jpg" /></a></span></span></div>
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><br />...są trudniejsze niż rozstania.</span></span><br />
<a name='more'></a><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><br />I w moim przypadku tak właśnie było (albo nadal jest). Nie
oznacza to wcale, że łatwo było mi się rozstać z tym miejscem, że łatwo było mi
przestać pisać, że nie miałam wyrzutów sumienia, że tak bez zapowiedzi
zniknęłam na długie miesiące, że nie tęskniłam. Gdyby było tak łatwo, zapewne
bym nie wróciła tutaj dzisiaj z tym wpisem (bo wiecie, teraz skupiam się na innym
projekcie/zadaniu, a ten choć nadal ważny zepchnęłam nieco na margines).</span></span><br />
<br />
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">Przestałam publikować, bo wiele wydarzyło się w moim życiu i poniekąd nadal się
wydarza. Koło młyna wodnego wprawione w ruch obraca się wciąż i wciąż i będzie
się obracać tak długo jak będzie płynąć rzeka, a ta jak wiecie, płynie na długo
przed Nami i będzie płynąć na długo po Nas.</span></span><br />
<br />
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">Moje zniknięcie było nieuniknione, odwlekałam je jedynie w czasie, dlatego
określę je mianem procesu samoistnego. Coś jak samozagłada, niby każdy od niej
ucieka, a jednak część z Nas bezwiednie niszczy siebie i swój mały świat. To
dzieje się od tak, po prostu. Za to powroty, w szczególności po tym, gdy
zbyt wiele się zmieniło, bywają bardzo trudne, niekiedy niemożliwe. W moim
przypadku właśnie ten powrót okazał się taki ciężki. Ale wracam (przynajmniej
tak mi się wydaje) wraz z jesienią. A jesień, ta zeszłoroczna była dla mnie
dosyć łaskawa, więc liczę, że i ta pozytywnie mnie zaskoczy. Chociaż wszystko teraz
zależy już tylko ode mnie.</span></span><br />
<br />
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">Potraktuję ten wpis, jako bardzo krótkie podsumowanie minionych miesięcy, ale
takie naprawdę w pigułce. Wątpię żeby chciało się Wam wertować setki linijek i
ten cały potok słów. A pewnie byłoby, co czytać.</span></span><br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj9wkycx-DUZliYyNTjNkWBVABZ_B0XJ_0JLjess07kAMtvBUyyrRSBJtoj1BthL9Z7JRXth2-cDMSBMx4XO3XQHghe0fNcidKhb5xmxJozuRWKU_IyT_amRjZX1C6WEKbLyDEOK4tseloK/s1600/hgyhy.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="117" data-original-width="944" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj9wkycx-DUZliYyNTjNkWBVABZ_B0XJ_0JLjess07kAMtvBUyyrRSBJtoj1BthL9Z7JRXth2-cDMSBMx4XO3XQHghe0fNcidKhb5xmxJozuRWKU_IyT_amRjZX1C6WEKbLyDEOK4tseloK/s1600/hgyhy.jpg" /></a></div>
<br />
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">Ostatni wpis pojawił się 17 lipca. Jeszcze wakacje. Jeszcze
lato. I jeszcze kupa przepracowanych dni. Tak, całe lato spędziłam w pracy. Ale
nie będę narzekać. Nie mam, na co. Ten letni czas może nie był zbyt błogi, ale
znajduję dużo pozytywów w tym braku pozornej błogości. Koncerty, kino, wyjścia
towarzyskie, długie godziny rozmów, medytacji, zadawania pytań i szukania
odpowiedzi, planowanie, planowanie, planowanie i ciągłe ewolucje planów. Co
chwilę zmieniały się okoliczności, ale rola ważnych w moim życiu osób nie
uległa zmianie. <b>Doceniajcie osoby, które budują Wasz świat, mówcie im, że są
ważne, żeby wiedziały, żeby nie dopadły ich pewnego dnia wątpliwości. </b>Bo te
obawy, niedomówienia są w stanie zrujnować fundamenty każdej relacji. Rozmawiajcie.
Bądźcie uczciwi. Nie bójcie się szczerości.<br /><br />Wiele razy zmieniałam swoje cele, byłam gotowa podjąć bardzo
drastyczne decyzje, a potem z dnia na dzień rewidowałam swoje pomysły i
wracałam do punktu wyjścia. Chyba nie zachowywałam się mądrzej od flagi
poruszanej przez wiatr. Wiecie, dlaczego pozwalałam żeby to okoliczności
rozstrzygały o mojej przyszłości? Bo nie umiałam pozostać obojętna na sprawy,
na które nie miałam żadnego wpływu. Poza tym wcale nie chciałam decydować. Nie
byłam na to gotowa. Być może się bałam. Ale obecnie nie znajduję w sobie tych
nieracjonalnych obaw. Zmieniłam się. Chociaż wcale zmieniać się nie chciałam.
Ster mojego życia przejęli ludzie, sytuacje, w które zostałam wplątana. Dwie
osoby odegrały szczególne role w moim życiu, a jedna z nich okazała się
naprawdę czarnym charakterem. Wiecie, ta dwójka ludzi na pewnym etapie
zrujnowała moje życie, co zmusiło mnie w końcu do podejmowania decyzji, do
wprowadzania świadomych zmian, do budowania od nowa siebie, bo moje wnętrze
ucierpiało na tym najbardziej. To nie jest proste. W szczególności, kiedy
człowiek wcale tego nie chce, kiedy wydawałoby się, że nie jest się gotowym na
wewnętrzne rewolucje. Cały czas przeobrażam się duchowo i emocjonalnie. Chyba
niecałkiem wyszłam jeszcze na prostą. Chciałabym poukładać pewne sprawy,
chciałabym odbyć parę szczerych konwersacji, choćby miały okazać się bolesne,
tylko czasami, kiedy postawi się już ten pierwszy krok, ktoś musi pójść za
twoim przykładem, dlatego czekam, chociaż czekanie nie jest tym, co mnie
satysfakcjonuje na chwilę obecną, Wolałabym już jedynie działać.</span></span><br />
<br />
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">Wszystko przede mną, tak jak i <b>wszystko przed Wami</b>. Pamiętajcie o tym.</span></span><br />
<br />
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">Myślę, że podsumowania książkowe czy filmowe pozostawię, na kiedy indziej, bo i
tak się już dosyć rozpisałam.</span></span><br />
<br />
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">PS Cieszę się, że znowu tutaj goszczę.</span></span></div>
<br />
<br />
<br />
<br />
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b>Znajdziesz mnie tutaj:</b></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b> </b></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><b><a href="https://www.facebook.com/nigdyniewierzchomikom/" target="_blank"><img alt="https://www.facebook.com/nigdyniewierzchomikom/" border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3k83xJdV0VHNIncfiOtpz_LgM-vHyXgsOANVaTYh2hVNo4eFajMbljwRLmTnzfMPKTGyO69dZ2ncrvkZhFydJybXeohQXdhhLEwW0FGB7b6zTK7FGj6V0QMzy12PAMI_0kYQZhg_6Rufr/s1600/06-facebook-128.png" /></a> <a href="https://www.instagram.com/pamietnikksiezniczki/" target="_blank"><img alt="https://www.instagram.com/pamietnikksiezniczki/" border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgeHd9ZU8YcPteDrk6q5S_ynlLrDVOGyBzlwpXECGNu9i66f0uEHUaZVi03OHiqmIUdGENaxU08dTzvDP3PNxViZxsUQgawzIAFmxNxto-OHUkZh8d3ZUEXYzYc7Ll9I9PKtH9nN3J1ULwM/s1600/38-instagram-2-128.png" /></a></b></span></div>
<span style="font-size: large;"><b>
</b></span>
<br />
<div style="text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
</div>
Angelica Hydehttp://www.blogger.com/profile/02717240118754335811noreply@blogger.com11tag:blogger.com,1999:blog-6802682579463901806.post-29022892856109089672017-07-17T15:12:00.000+02:002017-07-17T15:12:32.620+02:00Przyszłość a wiara<div style="text-align: center;">
<div style="text-align: justify;">
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEilCeioxZJs7fZKJXzk3f3N1wurLKNQvf7ugtoKQXtmBBjUZL8MlF87rLDXsmki0bUC19M6RHF8-L-ad9Z2wfinKp_khm56tDYcVZlUHkUd2oGf8toONWF_kxs3iY7EHUeQt7T6vHCmrwxO/s1600/jjppp.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="450" data-original-width="944" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEilCeioxZJs7fZKJXzk3f3N1wurLKNQvf7ugtoKQXtmBBjUZL8MlF87rLDXsmki0bUC19M6RHF8-L-ad9Z2wfinKp_khm56tDYcVZlUHkUd2oGf8toONWF_kxs3iY7EHUeQt7T6vHCmrwxO/s1600/jjppp.jpg" /></a></div>
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<!--[if gte mso 9]><xml>
<w:LatentStyles DefLockedState="false" LatentStyleCount="156">
</w:LatentStyles>
</xml><![endif]--><!--[if gte mso 10]>
<style>
/* Style Definitions */
table.MsoNormalTable
{mso-style-name:Standardowy;
mso-tstyle-rowband-size:0;
mso-tstyle-colband-size:0;
mso-style-noshow:yes;
mso-style-parent:"";
mso-padding-alt:0cm 5.4pt 0cm 5.4pt;
mso-para-margin:0cm;
mso-para-margin-bottom:.0001pt;
mso-pagination:widow-orphan;
font-size:10.0pt;
font-family:"Times New Roman";
mso-ansi-language:#0400;
mso-fareast-language:#0400;
mso-bidi-language:#0400;}
</style>
<![endif]-->
</div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">Z racji tego, że nie tak dawno minął nam rok wspólnego
egzystowania, dużo czasu spędziłam rozmyślając o przeszłości, o tym, co było.
Uświadomiłam sobie jeszcze dobitniej, że większość wydarzeń Naszego życia
zależy od Naszego wyboru, od wypowiedzianych słów i od tych niewypowiedzianych
również, od umiejętności powiedzenia <i>tak</i> lub <i>nie</i>, od kilku wykonanych gestów
lub ich braku, od myśli, które powstają w Naszych głowach.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br />
<a name='more'></a><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">Przeszłość, dzień wczorajszy i przedwczorajszy... To już
było. Niczego już nie zmienisz, nie postąpisz inaczej, nie wybierzesz, czegoś
innego, nie usuniesz delete, co niektórych zdań. Nie zadręczaj się myśleniem <i>co
by było, gdyby...</i> Tego się nie dowiemy. Nie obwiniaj się, że zdarzyło Ci się
źle zadecydować, że czegoś nie zrobiłeś.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">Czy tak miało być?</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">Tak, bo tak się stało, bo tak postanowiłeś w danym momencie,
choćby niesłusznie. Któż się jednak nie myli? Każdy się myli! Ale jednocześnie
chcę żebyście zapamiętali coś bardzo ważnego - <b>przyszłość nie jest zapisana
odgórnie.</b> Nie myślcie, że czegokolwiek byście nie zrobili i tak jak biedny król
Edyp nie uciekniecie przed swoim przeznaczeniem. <b>Przyszłość to Wasze myśli,
Wasze idee pojawiające się w głowach, Wasze nadzieje, Wasza wiara.</b> Nim coś
stanie się Naszym tu i teraz, zawsze uprzednio zakorzenia się w umyśle niczym
ziarenko rzucone w glebę, wzrasta, pęcznieje, wzbija się ku słońcu, nabiera
pełnych kształtów, po czym wydaje owoce.</span></span>
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><br /><br />
<b>Pielęgnuj swoje dobre myśli, piękne myśli, chwytaj się wzniosłych celów,
planuj, szkicuj w głowie, wierz w siebie, w swoje umiejętności, w powodzenie zamierzeń,
w urzeczywistnienie marzeń.</b></span></span><b>
</b><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><br /><br />
<b>Nie bój się, że coś nie wyjdzie, że coś się nie uda, że coś się nie zdarzy, że
nie masz odpowiednich możliwości, </b>predyspozycji, że jesteś w czymś gorszy od
innych<b>, nie porównuj się, nie dołuj, nie słuchaj kąśliwych uwag, nie poddawaj
się ciągłej samokrytyce. Po prostu wierz!</b></span></span><b>
</b><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><br /><br />
Odkryłam, jaką szczera, prawdziwa wiara ma moc. Ile może zdziałać. Jak bardzo
może uskrzydlić. Jak wystarczy być pewnym, że uda się osiągnąć wymarzony cel
żeby faktycznie on się ziścił.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">Twoja przyszłość waży się w momencie, gdy myślisz - <i>zrobię
to, uda się, potrafię</i> lub gdy myślisz - <i>nigdy tego nie zrobię, nie uda mi się,
nie potrafię.</i></span></span><i>
</i><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><br /><br />
<b>Potrafisz, jeśli wierzysz.</b></span></span><b>
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><br /><br />
Uda Ci się, jeśli bardzo chcesz żeby się udało.</span></span>
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><br /><br />
Wykonasz pierwszy krok, jeśli pozbędziesz się wewnętrznych ograniczeń i blokad.</span></span>
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><br /><br />
Wszystko zależy od Ciebie.</span></span></b></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">Myśl roztropnie. <b>Rozmyślaj tylko o tym, co dobre</b>. Odganiaj
złe myśli. Kurczowo trzymaj się tylko tych pozytywnych.</span></span>
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><br /><b><br />
Wierz, bo wiara naprawdę przenosi góry.</b> To nie puste frazesy, banały, chwytliwe
hasła, które powtarzają coachowie pozytywnego myślenia. Mogę Wam przysiąc, że
ten wpis nigdy by nie powstał, gdybym nie wierzyła w to, co piszę, gdybym nie
ufała, że rzeczywiście wiara jest lekiem na wszelkie słabości i ułomności, i że
działa lepiej, efektywniej i skuteczniej niż wszelkie magiczne zaklęcia,
wierzenia czy czarodziejskie sztuczki.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">Tylko od Ciebie będzie zależało (i tak, właśnie w tym
momencie też zależy) jak będzie malowała się Twoja przyszłość. Wymyśl ją w
głowie, marz, a potem działaj, pracuj, nie poddawaj się zwątpieniom. <b>Wierz, że
Twoje cele zostaną osiągnięte, a Twoje jutro będzie Twoim wymarzonym jutrem. </b>A
na pewno tak będzie.</span></span></div>
<br />
<br />
<br />
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b>Znajdziesz mnie tutaj:</b></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b> </b></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><b><a href="https://www.facebook.com/nigdyniewierzchomikom/" target="_blank"><img alt="https://www.facebook.com/nigdyniewierzchomikom/" border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3k83xJdV0VHNIncfiOtpz_LgM-vHyXgsOANVaTYh2hVNo4eFajMbljwRLmTnzfMPKTGyO69dZ2ncrvkZhFydJybXeohQXdhhLEwW0FGB7b6zTK7FGj6V0QMzy12PAMI_0kYQZhg_6Rufr/s1600/06-facebook-128.png" /></a> <a href="https://www.instagram.com/pamietnikksiezniczki/" target="_blank"><img alt="https://www.instagram.com/pamietnikksiezniczki/" border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgeHd9ZU8YcPteDrk6q5S_ynlLrDVOGyBzlwpXECGNu9i66f0uEHUaZVi03OHiqmIUdGENaxU08dTzvDP3PNxViZxsUQgawzIAFmxNxto-OHUkZh8d3ZUEXYzYc7Ll9I9PKtH9nN3J1ULwM/s1600/38-instagram-2-128.png" /></a></b></span></div>
<span style="font-size: large;"><b>
</b></span>
<br />
<div style="text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
</div>
Angelica Hydehttp://www.blogger.com/profile/02717240118754335811noreply@blogger.com6tag:blogger.com,1999:blog-6802682579463901806.post-14850146261943545692017-07-03T14:13:00.000+02:002017-07-03T14:13:11.219+02:00LIPIEC - miesiąc WIARY<div style="text-align: center;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b> </b></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg0I1EPgCgZsV7wJByv8Akq4VCEaRtSbHcpoGM3Se46aN9IYk4WrDzArw_t20YsrdBnc6gDlbkK3nnVWVDjEREgJV_mCHKLdGHTq2NaQIl23tkKRtvyJztL1Mo_hKA1HrPFPsjYZSnIoMOi/s1600/cytatmiesiaca.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="450" data-original-width="944" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg0I1EPgCgZsV7wJByv8Akq4VCEaRtSbHcpoGM3Se46aN9IYk4WrDzArw_t20YsrdBnc6gDlbkK3nnVWVDjEREgJV_mCHKLdGHTq2NaQIl23tkKRtvyJztL1Mo_hKA1HrPFPsjYZSnIoMOi/s1600/cytatmiesiaca.jpg" /></a></b></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><br />Witajcie oficjalnie w lipcu! W wakacyjnym, letnim, ciepłym i chyba też błogim miesiącu. Mój czerwiec był... Dziwny. Przedziwny momentami. Jak zwykle pełen wzlotów i małych upadków, w szczególności sam początek taki był, a końcówka, cóż, końcówka czerwca przyniosła pewne zmiany. Uzmysłowiła mi, czym jest tak naprawdę prawdziwa, niezachwiana wiara. Jak wiele może zdziałać, i jak wiele jej zawdzięczamy.</span></span><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b><br /></b></span></span><br />
<a name='more'></a><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b>Niech, zatem lipiec będzie</b> nie tylko czasem oddawania się podróżom, rozrywce, słońcu, spotkaniom towarzyskim, ale przede wszystkim <b>czasem odszukania i pielęgnowania w sobie wiary.</b></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br />
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">Wszystko w gruncie rzeczy sprowadza się do wierzenia. Najpierw marzymy, ale czymże byłyby Nasze marzenia bez wiary, że da się je ziścić? A potem już działamy, ale nadal wierząc. Bo gdybyśmy choć na moment przestali, do wrót świadomości zaraz zaczęłyby się dobijać wątpliwości.</span></span><br />
<br />
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"> <b>Prawdziwa wiara działa cuda!</b></span></span></div>
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b></b></span></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj9T25VC2aAbz_D54ZVmyQxbqJdxWsdg5bHqs_nJl1UojgCCdbe49VsT53IWcoEvgLvgqynUw2tRxzV6f3Kv-P8j7t0tQphGBClKalMaozwelY0FiKG1YeueoZBuZN5GqI9kEwpxJBNxZzQ/s1600/wch.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="450" data-original-width="944" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj9T25VC2aAbz_D54ZVmyQxbqJdxWsdg5bHqs_nJl1UojgCCdbe49VsT53IWcoEvgLvgqynUw2tRxzV6f3Kv-P8j7t0tQphGBClKalMaozwelY0FiKG1YeueoZBuZN5GqI9kEwpxJBNxZzQ/s1600/wch.jpg" /></a></b></span></span></div>
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b>
</b></span></span>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b>
</b>Nie zawsze wszystko Nam się udaje od razu. Czasami błądzimy, mylimy się, biegamy na oślep, zniechęcamy się, poddajemy, wątpimy, i w końcu przestajemy wierzyć.</span></span><br />
<br />
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b>Wierzcie!</b></span></span><br />
<br />
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b>Zawsze wierzcie! Wierzcie</b>, kiedy nie jest tak jak chcielibyście żeby było, bo kiedy będziecie wierzyć, wszystko się ułoży. <b>Wierzcie</b>, kiedy zaczynają się spełniać Wasze marzenia, bo życie nie kończy się na dosięgnięciu jakiegoś celu, dopiero wtedy się zaczyna i nabiera rozpędu.</span></span><br />
<br />
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">Kiedy natraficie na jakieś przeszkody, a na nie zawsze prędzej czy później się trafia, kiedy przyjdzie Wam na myśl, że to definitywny koniec, że czas zaniechać: marzyć, działać, wierzyć, że to do niczego nie prowadzi, przypomnijcie sobie o słowach Churchilla.</span></span><br />
<br />
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b>To nie jest koniec, to nie jest początek końca, to po prostu koniec początku.</b></span></span><br />
<br />
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b>To jak myślimy, co myślimy, rzutuje na Naszą rzeczywistość, na Nasze tu i teraz, na Naszą przyszłość.</b> Nie postrzegajcie zatem chwilowych przestojów, porażek, problemów - mniejszych czy większych, za góry nie do przejścia, za mury nie do przebicia, za ostateczny koniec, to po prostu koniec jakiegoś etapu, a przy tym zaczątek, czegoś nowego, nieznanego, ciekawego. <b>Uczcie się z przeszłości, wyciągajcie wnioski z błędów, pomyłek, ale nie stójcie w miejscu, nie cofajcie się wstecz. Żyjcie tu i teraz.</b> Po prostu.</span></span><br />
<br />
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">I nie zapominajcie o wierze. Tym bardziej teraz, w lipcu, kiedy świadomie bądź nie, często odkładamy Nasze działania na później, spychamy Nasze cele na margines, bo tak łatwo popaść w letnią beztroskę.<br /><br />Oczywiście, namawiam Was do poszukania w sobie dziecka, małego ja, które nadal żyje głęboko w Nas wszystkich, do zabawy, radości, wakacyjnych szaleństw, ale nie zapominajmy też o tym, co jest dla Nas ważne, i o czym w gruncie rzeczy marzymy. Bo marzenia same się nie spełnią. My musimy je spełnić.<br /><br /><b>W lipcu po prostu wierzmy: w siebie nawzajem, w swoje możliwości, w powodzenie celów, w to, że żaden koniec nie jest ostatecznym końcem. To dopiero początek.</b></span></span></div>
<br />
<br />
<br />
<br />
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b>Znajdziesz mnie tutaj:</b></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b> </b></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><b><a href="https://www.facebook.com/nigdyniewierzchomikom/" target="_blank"><img alt="https://www.facebook.com/nigdyniewierzchomikom/" border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3k83xJdV0VHNIncfiOtpz_LgM-vHyXgsOANVaTYh2hVNo4eFajMbljwRLmTnzfMPKTGyO69dZ2ncrvkZhFydJybXeohQXdhhLEwW0FGB7b6zTK7FGj6V0QMzy12PAMI_0kYQZhg_6Rufr/s1600/06-facebook-128.png" /></a> <a href="https://www.instagram.com/pamietnikksiezniczki/" target="_blank"><img alt="https://www.instagram.com/pamietnikksiezniczki/" border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgeHd9ZU8YcPteDrk6q5S_ynlLrDVOGyBzlwpXECGNu9i66f0uEHUaZVi03OHiqmIUdGENaxU08dTzvDP3PNxViZxsUQgawzIAFmxNxto-OHUkZh8d3ZUEXYzYc7Ll9I9PKtH9nN3J1ULwM/s1600/38-instagram-2-128.png" /></a></b></span></div>
<span style="font-size: large;"><b>
</b></span>
<br />
<div style="text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
</div>
Angelica Hydehttp://www.blogger.com/profile/02717240118754335811noreply@blogger.com9tag:blogger.com,1999:blog-6802682579463901806.post-71134129706289747132017-06-27T14:15:00.000+02:002017-06-27T14:15:29.103+02:00Nigdy niewręczony prezent<div style="text-align: center;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b> </b></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjemRfqTWPCGrznIkunj-jc8kXUhKWvwHGBsXbeTd4VrgoPDyJIai6k3bsr0v96BhS00VfePIQZgNPNV35qFDWGvNXm2RWWGEPpnH6g-KcqY4Fhyse8znF9D8Zs1-TDzeLN68aedzR12TNU/s1600/tea.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjemRfqTWPCGrznIkunj-jc8kXUhKWvwHGBsXbeTd4VrgoPDyJIai6k3bsr0v96BhS00VfePIQZgNPNV35qFDWGvNXm2RWWGEPpnH6g-KcqY4Fhyse8znF9D8Zs1-TDzeLN68aedzR12TNU/s1600/tea.jpg" /></a></b></span></span></div>
<a name='more'></a><div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><br />Każdy z Nas ma jakieś swoje
ulubione miejsce, miejsce, dokąd chętnie wraca, czasami przyciągany przezeń jak
magnes. Miejsce, gdzie oddycha się spokojniej, a serce z nagła kończy szaloną
gonitwę, na rzecz rytmicznego, melodyjnego bicia, które ukołysałoby do snu
samego trzygłowego psa Puszka strzegącego kamień filozoficzny. Miejsce, gdzie czas przestaje istnieć i zaczyna się wierzyć w
fizykę kwantową. Miejsce, gdzie wiatr staje się Twoim najlepszym ożywczym
przyjacielem, słońce serdeczną przyjaciółką powierniczką najskrytszych pragnień,
a kamyki wbijające się w podeszwy butów Twoimi dalekimi kuzynami figlarzami,
którzy znowuż dla żartu wbili Ci chude palce w bok żebyś wylała sok na
bielusieńki, świąteczny obrus babci. Miejsce, gdzie nawet zapach trawy staje
się najwspanialszym aromatem na świecie, i na moment zapomina się o szalonej
gonitwie za nowościami, cenami, markami i tym słynnym Chanel No.5, dla którego
jest już od dawna zrobione miejsce na Twojej półce. Miejsce, gdzie samotność
przestaje przerażać, a cisza staje się zbawienna. Miejsce, gdzie stajesz się w
końcu offline, wyciszonego smartfona wciskasz w zapomnianą przegródkę torebki,
nie spoglądasz na tarczę zegarka i obracające się wściekle wskazówki. Facebooki, instagramy, snapchaty przestają istnieć, i znowu są słodkie lata 80,
gdzie ludzie nakładali pastelowe kolory na twarz, owijali się wzorzystymi
tkaninami, tandetnym plastikiem wokół nadgarstków i szyi, i podbijali świat,
tak samo jak Ty czy ja chcemy go podbić. Miejsce, gdzie jedynym liczącym się
dźwiękiem jest Twój oddech, a jedynym znaczącym obrazem fragment krajobrazu,
który tak bardzo kochasz.<br />
<br />
Dlaczego? Po co? Na co? Czemu?<br />
<br />
Jakie to ma znaczenie? To Twoje ulubione miejsce. Twój top topów. Niekiedy
słodko-gorzki. Tak niebywale bolesny i upiorny, bo przepełniony wspomnieniami,
jego grecką twarzą, jego marmurowym spojrzeniem, jego ceramicznym dotykiem,
wachlarzem pozlepianych rzęs i rozwianą czupryną na wietrze zrudziałą w popołudniowym
słońcu, które tego dnia, specjalnie dla Was przegnało ulewę.<br /><br />Nigdy niewręczony prezent,
trochę słodki, a tak niebywale gorzki, że goryczą spływa po języku. Miejsce,
które nic nie znaczy dla chłopca na chabrowym rowerku i dziewczyny w pasiastej sukni,
miejsce, przy którym przystaje starszy pan w obszernym garniturze i zakochana
para, która pstryka zdjęcia, raz, dwa, trzy, o już, właśnie wylądowały w
mediach społeczniościowych. I ja. Na moście. Patrząca w dół na niespokojną
wodę. Tak, dla mnie te białe ściany coś znaczą, naprawdę, mówią do mnie
tajemnym szyfrem, i też tęsknią. Tak niebywale tęsknią.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">Za czym? Pytam.<br /><br />Za
przeszłością.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">Wspomnienia tak szybko
ulatują, jakby miały motyle skrzydła, i rozmazują się, jak kościelne wieżyczki
w mglisty dzień. I nic nie jest w stanie ich zatrzymać, choćbyś nie wiem jak się starała. I tak odejdą pewnego burzliwego poranka z gromem przecinającym kapryśne niebo. I nie wrócą...<br /><br />Przeszłość.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">Nigdy niewręczony prezent
przeszłości.</span></span></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b>Znajdziesz mnie tutaj:</b></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b> </b></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><b><a href="https://www.facebook.com/nigdyniewierzchomikom/" target="_blank"><img alt="https://www.facebook.com/nigdyniewierzchomikom/" border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3k83xJdV0VHNIncfiOtpz_LgM-vHyXgsOANVaTYh2hVNo4eFajMbljwRLmTnzfMPKTGyO69dZ2ncrvkZhFydJybXeohQXdhhLEwW0FGB7b6zTK7FGj6V0QMzy12PAMI_0kYQZhg_6Rufr/s1600/06-facebook-128.png" /></a> <a href="https://www.instagram.com/pamietnikksiezniczki/" target="_blank"><img alt="https://www.instagram.com/pamietnikksiezniczki/" border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgeHd9ZU8YcPteDrk6q5S_ynlLrDVOGyBzlwpXECGNu9i66f0uEHUaZVi03OHiqmIUdGENaxU08dTzvDP3PNxViZxsUQgawzIAFmxNxto-OHUkZh8d3ZUEXYzYc7Ll9I9PKtH9nN3J1ULwM/s1600/38-instagram-2-128.png" /></a></b></span></div>
<span style="font-size: large;"><b>
</b></span>
<br />
<div style="text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
</div>
Angelica Hydehttp://www.blogger.com/profile/02717240118754335811noreply@blogger.com15tag:blogger.com,1999:blog-6802682579463901806.post-42910515105381361422017-06-23T15:42:00.001+02:002017-06-23T15:42:58.286+02:00PODSUMOWANIE - Rok na blogu!!!<div style="text-align: center;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b> </b></span></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh6vCdjdycuEIXlPpKc0Y3ABzRqZAxtMac8eupHmdqh2fePUofZaoSZNatJw5L3JvnWpv-oOxlu_GuFagPEejAb1fhb1Afc2iYG6IsSShduUaijFHp3DtmD7VKblbiI5KaejYDcUczpq32f/s1600/1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="450" data-original-width="944" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh6vCdjdycuEIXlPpKc0Y3ABzRqZAxtMac8eupHmdqh2fePUofZaoSZNatJw5L3JvnWpv-oOxlu_GuFagPEejAb1fhb1Afc2iYG6IsSShduUaijFHp3DtmD7VKblbiI5KaejYDcUczpq32f/s1600/1.jpg" /></a></b></span></span></div>
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b><br /></b></span></span><br />
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b>21 czerwca</b> minął rok mojej działalności w blogosferze. Nie mam pojęcia, kiedy zleciało tych 12 miesięcy... Zleciały bardzo szybko, chyba nawet przesadnie szybko, i choć nie nawiedza mnie dziwne przeświadczenie, że to dosłownie wczoraj pisałam <a href="http://nigdyniewierzchomikom.blogspot.com/2016/06/sowo-wstepne.html" target="_blank">Słowo wstępne</a>, to doskonale pamiętam ilość obaw, które powstrzymywały mnie przed publikowaniem tekstów.</span></span><br />
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b></b></span></span><br />
<a name='more'></a><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">A były to obawy przeróżne. Bałam się, że nikt nie będzie tutaj zaglądać, że nie będę potrafiła prowadzić bloga, że zbyt szybko się wypalę, że przerosną mnie wszelkie techniczne aspekty, że moje rysunki nie są zbyt dobre, że mój kunszt pisarski mógłby być zdecydowanie lepszy...<br /><br />Z perspektywy tych 12 miesięcy wiem, że większość moich obaw (jeśli nie wszystkie) była spowodowana zaniżoną pewnością siebie i brakiem wiary, że to, co robię ma jakiś sens. Nikt nie poklepał mnie po ramieniu i nie odparł, że zmierzam we właściwym kierunku. Spotykałam raczej sceptyków. Ludzi, dla których to, co robię znaczyło niewiele więcej niż zeszłotygodniowa promocja na ananasy w puszce.<br /><br />A czy to, że tutaj jestem ma sens, oceńcie sami. Z mojego punktu widzenia, zaistnienie w blogosferze nadało mojemu życiu nowych kształtów, a przecież taki był zamysł...<br /> </span></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgPK9o1WFuYuetpRk4HTCWtjonsIcvOVI_9AASlDa70lSYYX-91PgdgPX3LPQJ0slit10vlNcn7FrnbIpDd6vo1Vhx6WRPJAi5ymHQ-_60ce1ErjjfPf8g7iGMuiCFKC8HJEl_OTdL50jZt/s1600/1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="117" data-original-width="944" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgPK9o1WFuYuetpRk4HTCWtjonsIcvOVI_9AASlDa70lSYYX-91PgdgPX3LPQJ0slit10vlNcn7FrnbIpDd6vo1Vhx6WRPJAi5ymHQ-_60ce1ErjjfPf8g7iGMuiCFKC8HJEl_OTdL50jZt/s1600/1.jpg" /></a></span></span></div>
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><br />Odkąd przed 5 laty wsiąknęłam w świat samorozwoju, postanowiłam dzielić się wszystkim tym, czego się nauczyłam z innymi ludźmi. Mój skrawek sieci od początku miał być inny, osobisty, osobliwy, pamiętnikowy, bajkowy, ale przy tym (i przede wszystkim) pomocny, miał być (i mam nadzieję, że jest) miejscem, gdzie wspólnie sobie pomagamy, motywujemy się, wierzymy w siebie, patrzymy w przyszłość z optymizmem, czasami może i się poddajemy, ale nigdy nie rezygnujemy. Moje królestwo jest Waszym królestwem. Bawcie się tutaj dobrze, tak samo jak ja się bawię!<br /><b></b></span></span><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg5pnv16PaPCMOLxsUsJ_6icV9OpN9FA66_S0UNukvLH34k8y1QNtOjmegO-UYq9qL2aYBYRveBhydKsSorBtFA4h02q-lrJVhmCzETn9onR0Z1xOY3xPuu3aYC_5G9e6U6-1t2wnpDeVOV/s1600/1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="117" data-original-width="944" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg5pnv16PaPCMOLxsUsJ_6icV9OpN9FA66_S0UNukvLH34k8y1QNtOjmegO-UYq9qL2aYBYRveBhydKsSorBtFA4h02q-lrJVhmCzETn9onR0Z1xOY3xPuu3aYC_5G9e6U6-1t2wnpDeVOV/s1600/1.jpg" /></a></div>
</b><br />Z każdym kolejnym postem, z każdym miesiącem bycia i działania tutaj, w pewnym stopniu zmieniałam się na lepsze, dojrzewałam, dorastałam. Wystarczy przypomnieć sobie moje początki... W miarę jak ja się zmieniałam, zmieniała się też koncepcja bloga i szata graficzna. Idea bloga uległa niemalże całkowitemu przekształceniu. Początkowo miał to być pewien rodzaj pamiętnika, całkowicie opierający się na trudnych relacjach, uzupełniany złotymi myślami i poradami, a potem... Potem stało się coś niezwykłego, postanowiłam zająć się przede wszystkim motywowaniem. Nie byłabym jednak sobą, gdybym na tym poprzestała. Kocham się rozwijać. Kocham pracować nad sobą. Kocham się ulepszać. Kocham wspinać się wciąż w górę, szczebel po szczeblu. Dlatego też, już niedługo spodziewajcie się nowości!<br /><b><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgd_Ylotw2C98tNIOJMCW08Yauspnm5Yzj-rCJDWnDy1Zk9H8LVBS372XKV3wzMJYUs7myJxD5wklLS9ye2mNwmi_ibGJrkg-Wt2_xH_Bzg1LCq2Det-G7kWTihqpGuOjf5Cak6_iyJi7-G/s1600/1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="117" data-original-width="944" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgd_Ylotw2C98tNIOJMCW08Yauspnm5Yzj-rCJDWnDy1Zk9H8LVBS372XKV3wzMJYUs7myJxD5wklLS9ye2mNwmi_ibGJrkg-Wt2_xH_Bzg1LCq2Det-G7kWTihqpGuOjf5Cak6_iyJi7-G/s1600/1.jpg" /></a></div>
</b></span></span><br />
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">Swoją przygodę z blogiem zaczęłam oficjalnie w czerwcu, chociaż sam proces kształtowania głównej idei i poszukania w sobie odwagi, by publikować trwał znacznie dłużej i zaczął się już pod koniec 2015 roku, kiedy postanowiłam zmienić nieco swoje życie. Z początkiem nowego roku, myśl o własnym miejscu w sieci towarzyszyła mi niemal cały czas, ale wciąż znajdowałam powód by odkładać pisanie na później. Najbardziej przerażały mnie techniczne aspekty, bo nie jestem internetowym i komputerowym orłem. I tutaj muszę podziękować mojej koleżance, Ani, która poświęciła mi jedno słoneczne popołudnie i razem ze mną założyła tego bloga, wytłumaczyła, co z czym się je, co gdzie robić, gdzie zmienić itd. To zmotywowało mnie do działania. Równolegle pojawiła się strona na facebooku, pierwsze zdjęcie profilowe, czyli moje komiksowe ja i ten mały niepozorny chomiczek, który stał się moim znakiem rozpoznawczym. A potem już zaczęłam nieśmiało publikować, wdrążając się w rządzące blogosferą prawa.<br /><br />Jako zagorzała kibicka nie mogę nie wspomnieć, że <a href="http://nigdyniewierzchomikom.blogspot.com/2016/06/sowo-wstepne.html" target="_blank">Słowo wstępne</a> opublikowałam w dzień, kiedy to Nasza reprezentacja wieczorem mierzyła się w Marsylii z Ukrainą. Pamiętny gol Błaszczykowskiego w 54 minucie i 3 punkty dla Nas!<br /></span></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><a href="http://nigdyniewierzchomikom.blogspot.com/2016/06/sowo-wstepne.html" target="_blank"><img alt="Słowo wstępne" border="0" data-original-height="450" data-original-width="944" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiwboT0G0i9GCiLHZq_cHFv4MwQgHGN2laP1KEBbg0RSLkj7y2_wWYpJ_Zw1HJEivzwMp6PqizCtwHumRABWQzXehk7_0ynQMhYyym3k4OcfwLjQd5RiCzh382wNyu89xBN6kiJPHeE8pQg/s1600/1.jpg" /></a></span></span></div>
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><br /></span></span><br />
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">Na pierwszy odzew czekałam do <b>28 czerwca</b>, czyli dość krótko. Wrzuciłam wtedy wpis na temat <a href="http://nigdyniewierzchomikom.blogspot.com/2016/06/jak-znalezc-przyjaciela.html" target="_blank">przyjaciół/przyjaźni</a>, nie spodziewając się, że dostanę prywatną wiadomość, która zmotywowała mnie do kontynuowania tematu. <b>1 lipca</b> powstał <a href="http://nigdyniewierzchomikom.blogspot.com/2016/07/przyjazn.html" target="_blank">nieplanowany post</a>, pod którym pojawił się jeden z pierwszych komentarzy.<br /> </span></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiznbrAcZIpVdEnSVvOioI8VQcburOhb5OTqQqQwBkvieLPpnMeBXRDnO66wnM1_WBS3tRlGgYTcDNBjbh3H_Z2Xj3orPjv5cSDLoFbNoNyxjsbVVavHYygd2YY1e0BBXAn6BHi4JEFcoTP/s1600/1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="450" data-original-width="944" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiznbrAcZIpVdEnSVvOioI8VQcburOhb5OTqQqQwBkvieLPpnMeBXRDnO66wnM1_WBS3tRlGgYTcDNBjbh3H_Z2Xj3orPjv5cSDLoFbNoNyxjsbVVavHYygd2YY1e0BBXAn6BHi4JEFcoTP/s1600/1.jpg" /></a></span></span></div>
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">Później, powoli ilość czytelników wzrastała, pojawiało się też więcej komentarzy, aż dobrnęłam do serii wpisów o <a href="http://nigdyniewierzchomikom.blogspot.com/search/label/Motywacja" target="_blank">motywacji</a>. Pod pewnymi względami ten temat był wtedy strzałem w 10, chociaż nie obyło się bez intensywnych dyskusji, czy faktycznie ludzie nie mogą być sami w sobie Naszą motywacją, lecz jedynie motorem napędowym i źródłem nieskończonej inspiracji. Mimo upływu znacznej ilości czasu od tamtego momentu, nadal upieram się przy swoim ☺<br /><b> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://nigdyniewierzchomikom.blogspot.com/2016/07/motywacja.html" target="_blank"><img alt="Motywacja" border="0" data-original-height="450" data-original-width="944" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiw20AWYyxi8qzotzNMOKDdxxtg2Bt3oav-7CVeBC4H6vh4NUJKnP0xo_HA0oIuTEx-LpqGB97d8FXpiPLlLK6TkBL6l0uo2Esg2O691GVjONJSJRnTXprCGn4qopZkolO5PEavjWwd15BD/s1600/1.jpg" /></a></div>
</b></span></span><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b>9 sierpnia </b>zainicjowałam nowy cykl <a href="http://nigdyniewierzchomikom.blogspot.com/search/label/Wiedza" target="_blank">Kopalnia wiedzy</a>, gdzie dzieliłam się z Wami w pigułce dotychczas nabytą wiedzą. Do tej pory powstały <b>3 tematyczne wpisy</b>, ale spokojnie, planuję do nich powrócić.<br /> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://nigdyniewierzchomikom.blogspot.com/2016/08/kopalnia-wiedzy-czyli-co-juz-wiemy.html" target="_blank"><img alt="Kopalnia wiedzy" border="0" data-original-height="450" data-original-width="944" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiEwCRaLnFkippLAyPgVyjcKUWeKsqulRUCSBmRUdOWHrLz5quZcepk-guYgUnMLLE5piggLUuLrN1sEgHooJdSIDQTBF27Mbakbr5nQfwlavraqpYg0ES5jMjidul44ogUlmwIctU5e04j/s1600/1.jpg" /></a></div>
<br /><b></b></span></span><br />
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b>31 sierpnia </b>miałam okazję odpowiedzieć na kilka pytań w ramach <a href="http://nigdyniewierzchomikom.blogspot.com/2016/08/liebster-blog-award.html" target="_blank">Liebster Blog Award</a>, co było w tamtym okresie niewątpliwie miłą niespodzianką. I tak, to ja na grafice, a w tle Big Ben.<br /><b> </b></span></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b><a href="http://nigdyniewierzchomikom.blogspot.com/2016/08/liebster-blog-award.html" target="_blank"><img alt="LBA" border="0" data-original-height="450" data-original-width="944" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEginR2sIkELC03RzZ-5_hoCct1od00C5W5iIUTcXArO8PaZBgE3mjijORV7Ya28UYo2jynIcnJzyP5uB6lS90CDh6QZUxxkRg6r-61nmnIdZZqbczlzniQBPZmV_PjVoFzOli3bNuRTbQEB/s1600/1.jpg" /></a></b></span></span></div>
<br />
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b></b></span></span><br />
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">Przez następne 2 tygodnie nic nie pojawiało się na blogu. To była moja pierwsza dłuższa przerwa, ale niestety nie ostatnia... Wróciłam<b> 15 września</b> z wpisem zatytułowanym <a href="http://nigdyniewierzchomikom.blogspot.com/2016/09/comeback.html" target="_blank">Comeback</a>, wierząc, że wróci mi regularność pisania, i że poukładam się mentalnie. Znowuż nie przypuszczałam, że 12 dni później nastąpi kolejny przełom. Była już końcówka września, dokładnie <b>27</b>, lato uciekało, zaczynało dookoła pachnieć jesienią, a my, ludzie, coraz częściej zaczynaliśmy poddawać się nostalgii i aurom pogodowym. Postanowiłam, że w tym roku moja jesień będzie inna, lepsza, bajkowa, idealna, dlatego też opublikowałam wpis<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"> <a href="http://nigdyniewierzchomikom.blogspot.com/2016/09/10-porad-jak-skutecznie-wygrac-z.html" target="_blank">10 porad jak skutecznie wygrać z jesienną depresją</a>. Miałam <b>niemal 300 wyświetleń</b> tego posta w krótkim czasie i mnóstwo komentarzy. Dla jednych to nic wielkiego, dla mnie było to niemalże święto.</span></span></span><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b><br /> </b></span></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b><a href="http://nigdyniewierzchomikom.blogspot.com/2016/09/10-porad-jak-skutecznie-wygrac-z.html" target="_blank"><img alt="http://nigdyniewierzchomikom.blogspot.com/2016/09/10-porad-jak-skutecznie-wygrac-z.html" border="0" data-original-height="450" data-original-width="944" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjuvO0d8_9CBcR99KCs-eImft10RtGHh3-YDUmPiru743YT0_DIogrgjpfS9vmN4bCwg77YSQXorMdrZH1RZkaNNcVqtusgkofqYA0wL7J8Hu_4Sag8kjTdIcPMkmAIS83qiy_2BE346PFX/s1600/1.jpg" /></a></b></span></span></div>
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b><br /></b>Jesienią nastał dla mnie całkiem owocny i inspirujący czas na blogu. Według mnie powstało wtedy naprawdę dużo ciekawych wpisów, jak choćby <a href="http://nigdyniewierzchomikom.blogspot.com/2016/10/sekret-sukcesu-praca.html" target="_blank">Sekret sukcesu: Praca</a>, <a href="http://nigdyniewierzchomikom.blogspot.com/2016/11/nastroje.html" target="_blank">Nastroje</a> z iście poradnikowymi ćwiczeniami, czy <a href="http://nigdyniewierzchomikom.blogspot.com/2016/12/systematycznosc.html" target="_blank">Systematyczność</a>. Mimo wszystko zapragnęłam też jakiś zmian. Oczywiście, podobał mi się kierunek, w którym zmierzałam, ale moja złożona osobowość pragnęła się jeszcze dosadniej uzewnętrzniać. Z tego powodu powstały 2 nowe rubryki tematyczne - <a href="http://nigdyniewierzchomikom.blogspot.com/search/label/Kino" target="_blank">Kino</a> i <a href="http://nigdyniewierzchomikom.blogspot.com/search/label/Ludzie" target="_blank">Ludzie, którzy inspirują</a>.</span></span><br />
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b> </b></span></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhFHYQexSZOYVK8EFaKkIR0foHTrrcmmfmC_wA3KZidR57_rA_QtvgIv4JyRQTZ07TAon4MohzIldNzP54sgy855w_BpKvG5SfXv5RLCh4iX-alXNDnU10wdA5BWmT5Hp_GsLh3BaZwADxq/s1600/1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="450" data-original-width="944" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhFHYQexSZOYVK8EFaKkIR0foHTrrcmmfmC_wA3KZidR57_rA_QtvgIv4JyRQTZ07TAon4MohzIldNzP54sgy855w_BpKvG5SfXv5RLCh4iX-alXNDnU10wdA5BWmT5Hp_GsLh3BaZwADxq/s1600/1.jpg" /></a></b></span></span></div>
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b><br /></b>Szybko nadszedł grudzień, i święta, i pierwsze poważne podsumowania. Pojawiły się nowe pomysły i ogromne chęci żeby się rozwijać. Zaraz z początkiem 2017 zaczęło mi przybywać obserwujących, co jeszcze bardziej zachęciło mnie do intensywnej pracy.<br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhzrDjB6yResouf0SnTHiPrfPloTynGgxZlEcQLJUwz-YVnvqmL9MZMbMqPxkBLn90BzkjMsm5rI3ZMIuV4RdJTQVndUkkQjs2XD8aQCHXYxydZvDLo6jZlmR89ihAAqXlwe33Ykb6wrz8X/s1600/1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="450" data-original-width="944" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhzrDjB6yResouf0SnTHiPrfPloTynGgxZlEcQLJUwz-YVnvqmL9MZMbMqPxkBLn90BzkjMsm5rI3ZMIuV4RdJTQVndUkkQjs2XD8aQCHXYxydZvDLo6jZlmR89ihAAqXlwe33Ykb6wrz8X/s1600/1.jpg" /></a></div>
Styczeń wspominam jako czas bardzo dobry, pełen wiary, nadziei i zapału. <b>10 stycznia</b> pojawił się w końcu nowy cykl <a href="http://nigdyniewierzchomikom.blogspot.com/2017/01/cwicz-z-angelica-1.html" target="_blank">Ćwicz z Angelicą</a>, który stał się błyskawicznie moją ulubioną rubryką. Uznałam, że nadszedł czas podsumowywania upływającego miesiąca i zaczynania nowego, ambitnym postanowieniem i cytatem, stąd kolejne <b>2 nowiutkie działy</b>. W międzyczasie rozpoczęłam współpracę z <b>2 portalami</b>. Mój pierwszy wpis powstały przy współpracy z Rabble, spotkał się z niebywale dobrym odbiorem, ale to ten drugi - <a href="http://nigdyniewierzchomikom.blogspot.com/2017/05/nie-taki-diabe-straszny-czyli-praktyka.html" target="_blank">Nie taki diabeł straszny, czyli praktyka oporu czyni mistrza</a>, sprawił, że naprawdę poczułam się wyróżniona i doceniona.<br /> <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhWjXHX-fnFJhQNVkEODhB5ubIH9xpyeJm_sO0gY2qPk8Lj7taAhsN7eLoRnTN4JpjzwuCqUJgfA14BhiTtLfzLxo36Zxw63VloEusTEOlypb0SnypvsnKudnINbDyYaR_g64BYIGjn30yH/s1600/1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="450" data-original-width="944" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhWjXHX-fnFJhQNVkEODhB5ubIH9xpyeJm_sO0gY2qPk8Lj7taAhsN7eLoRnTN4JpjzwuCqUJgfA14BhiTtLfzLxo36Zxw63VloEusTEOlypb0SnypvsnKudnINbDyYaR_g64BYIGjn30yH/s1600/1.jpg" /></a></div>
Teraz mam nadzieję, że wkraczam na dobre w nowe. Już niedługo kolejne cykle tematyczne. Ale przede wszystkim kontynuacja tego, co jest.<b><br /><br /></b>Stan na dziś:<b> 64 obserwujących, 56 wpisów, 9726 wyświetleń.<br /><br /></b></span></span>
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">I już tak na sam koniec. Na pewno nie spodziewałam się, że co niektóre wpisy przyciągną do mnie tylu nowych czytelników, chyba też nie spodziewałam się, że zyskam stałych bywalców, i że przyjdzie mi się spotkać z tak pozytywnym odbiorem i pięknymi komentarzami, a już na pewno nie sądziłam, że znajdą się osoby, które postanowią zaobserwować mnie na <a href="https://www.instagram.com/pamietnikksiezniczki/" target="_blank">Instagramie</a> czy <a href="https://www.facebook.com/nigdyniewierzchomikom/" target="_blank">Facebooku </a>(tym bardziej, że mało się tam dzieje od jakiegoś czasu). Wasza liczba, wciąż wzrasta, a ja doładowuję baterie i naprawdę wierzę, że warto spędzić tych kilka bądź kilkanaście godzin w tygodniu na pisanie postów. Dziękuję, że jesteście!</span></span></div>
<br />
<br /><br />
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b>Znajdziesz mnie tutaj:</b></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b> </b></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><b><a href="https://www.facebook.com/nigdyniewierzchomikom/" target="_blank"><img alt="https://www.facebook.com/nigdyniewierzchomikom/" border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3k83xJdV0VHNIncfiOtpz_LgM-vHyXgsOANVaTYh2hVNo4eFajMbljwRLmTnzfMPKTGyO69dZ2ncrvkZhFydJybXeohQXdhhLEwW0FGB7b6zTK7FGj6V0QMzy12PAMI_0kYQZhg_6Rufr/s1600/06-facebook-128.png" /></a> <a href="https://www.instagram.com/pamietnikksiezniczki/" target="_blank"><img alt="https://www.instagram.com/pamietnikksiezniczki/" border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgeHd9ZU8YcPteDrk6q5S_ynlLrDVOGyBzlwpXECGNu9i66f0uEHUaZVi03OHiqmIUdGENaxU08dTzvDP3PNxViZxsUQgawzIAFmxNxto-OHUkZh8d3ZUEXYzYc7Ll9I9PKtH9nN3J1ULwM/s1600/38-instagram-2-128.png" /></a></b></span></div>
<span style="font-size: large;"><b>
</b></span>
<br />
<div style="text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
</div>
Angelica Hydehttp://www.blogger.com/profile/02717240118754335811noreply@blogger.com16tag:blogger.com,1999:blog-6802682579463901806.post-19310268835350779082017-06-01T18:50:00.000+02:002017-06-01T18:50:02.123+02:00Podsumowanie miesiąca - KWIECIEŃ i MAJ<div style="text-align: center;">
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<!--[if gte mso 9]><xml>
<w:LatentStyles DefLockedState="false" LatentStyleCount="156">
</w:LatentStyles>
</xml><![endif]--><!--[if gte mso 10]>
<style>
/* Style Definitions */
table.MsoNormalTable
{mso-style-name:Standardowy;
mso-tstyle-rowband-size:0;
mso-tstyle-colband-size:0;
mso-style-noshow:yes;
mso-style-parent:"";
mso-padding-alt:0cm 5.4pt 0cm 5.4pt;
mso-para-margin:0cm;
mso-para-margin-bottom:.0001pt;
mso-pagination:widow-orphan;
font-size:10.0pt;
font-family:"Times New Roman";
mso-ansi-language:#0400;
mso-fareast-language:#0400;
mso-bidi-language:#0400;}
</style>
<![endif]-->
</div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhWt65BjQZSF0rRtJfq71L_DIGSbGqMnr1ThZlSqfEPcyqid1o-Qw-LHnOKf6_lnOVbn_nosGLXuKkv_-jtN_qPNS9WtDq3oJVsEsqTFuzBifTAG-RcKy80pdezlvgYduqhxPVdPpZcw9VD/s1600/kwi.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="450" data-original-width="944" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhWt65BjQZSF0rRtJfq71L_DIGSbGqMnr1ThZlSqfEPcyqid1o-Qw-LHnOKf6_lnOVbn_nosGLXuKkv_-jtN_qPNS9WtDq3oJVsEsqTFuzBifTAG-RcKy80pdezlvgYduqhxPVdPpZcw9VD/s1600/kwi.jpg" /></a></span></span></div>
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"> </span></span><br />
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">Kolejne dwa miesiące za nami. A ja standardowo muszę Was na
wstępie przeprosić za to, że moja regularność nadal pozostawia wiele do
życzenia. Nie taki był zamysł, ale jak zwykle wydarzyło się sporo (sporo
dobrego i tego mniej dobrego), i przez
sumę tego wszystkiego zabrakło mi chwil spokoju, ciszy, całkowitego
wyalienowania i skupienia, ażebym mogła usiąść z laptopem na kolanach, pisząc
dla Was nowe, ciekawe posty.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<div style="text-align: justify;">
</div>
<a name='more'></a><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><br />Już prawie lato, chociaż ktoś mógłby powiedzieć, że dopiero
wiosna rozkręca się na całego. ja jednak czuję w powietrzu tę całą niesamowitą
letnią aurę, która lata temu kołysała mnie swoją słodyczą do snu. Nim jednak na
dobre za oknami i w sercach zagości czerwiec, czas na krótkie podsumowanie
ostatnich tygodni. A te nie były idealne. Było różnie. Raz naprawdę dobrze,
wręcz bajecznie, innym razem nieco mniej dobrze. Zdążyłam się już przyzwyczaić,
że właśnie w ten sposób rysuje się moje obecne życie, ale ślepo nie godzę się z
przeciwnościami losu, nieprzerwanie szukam wyjścia z pewnych sytuacji, działam,
ufając swojej intuicji.</span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><br /></span></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg32Ji5Q-EQLfXPioazJPaGbg-AW1w62z4JKCHo4OpxAgeCaN69ErqgPEiVrwjt8jgDdps37cQpIRjgz_lFyZzFrPumRS2shVlg324ksc-Hsh4Da65cLblrppza0okGAIZdDyBNxmqm-qIH/s1600/1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="117" data-original-width="944" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg32Ji5Q-EQLfXPioazJPaGbg-AW1w62z4JKCHo4OpxAgeCaN69ErqgPEiVrwjt8jgDdps37cQpIRjgz_lFyZzFrPumRS2shVlg324ksc-Hsh4Da65cLblrppza0okGAIZdDyBNxmqm-qIH/s1600/1.jpg" /></a></span></span></div>
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><br />💮 Kwiecień zaczął się dla mnie baśniowo, z perspektywy czasu
wiem, że przeżyłam naprawdę kilka dobrych, niezapomnianych chwil. Uwierzyłam,
że do szczęścia wcale nie potrzeba wiele, wystarczy rozognione słońce na
nieboskłonie i szum wody. <b>To dla tych krótkich momentów</b>, dla tych ulotnych
zjawisk, refleksów, błahostek - tak często odrzucanych na margines, szczególików
tworzących niczym puzzle ogół, <b>warto wstawać rano z łóżka z szerokim uśmiechem na
ustach.</b></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">💮 W życiu jedna sytuacja wynika z drugiej, koło wprawia się
w ruch, i kręci się, dopóki nie natrafi na jakąś przeszkodę, tych przeszkód
było trochę, ale większość powstała w mojej głowie, przez ograniczające
myślenie. Dlatego cały czas pracuję nad sobą, zmieniam się krok po kroku żeby
stać się lepszą wersją siebie.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">💮 Na nowo doceniłam rolę znajomych i rodziny w życiu. Może
nie oddaję się jakimś szalonym hulankom towarzyskim, ale staram się jak
najwięcej czasu spędzać z ludźmi, którzy są częścią mojego życia.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">💮 W maju namiętnie pogłębiałam mentalne zagadnienia,
poznałam mnóstwo nowych faktów, którymi myślę, że za jakiś czas się z Wami
podzielę.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">💮 W końcu oddałam się medytacji i znalazłam dawno temu
utraconą harmonię życiową.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">💮 Nakreśliłam nowe życiowe plany. Zyskałam nową energię. I
teraz patrzę z nadzieją w przyszłość.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">💮 I totalna prywata na sam koniec, postanowiłam zająć się
nie tylko swoim wnętrzem, ale też zewnętrzną powłoką. Wybrałam się do fryzjera,
stając się platynową blondynką.</span></span><br />
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><br /></span></span>
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"></span></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgwCvNWQZRzoD8WC0qg4Dj_RV49mI5yscVNz0eIc37PIufrxbOHAsZL5OYwAMOJbmB0U3D4YUxl6CcdNR5AesqJrxR_1iP-ViPyFrc3grP4gQqMJkQwGQSKG4SZqNhx37QRdAONSQ5rWmNm/s1600/1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="117" data-original-width="944" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgwCvNWQZRzoD8WC0qg4Dj_RV49mI5yscVNz0eIc37PIufrxbOHAsZL5OYwAMOJbmB0U3D4YUxl6CcdNR5AesqJrxR_1iP-ViPyFrc3grP4gQqMJkQwGQSKG4SZqNhx37QRdAONSQ5rWmNm/s1600/1.jpg" /></a></span></span></div>
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><br />Znowuż nie pojawiło się tyle postów, ile zaplanowałam, ale nadal dosyć ciężko pogodzić mi pracę z pisaniem. Muszę chyba lepiej i konsekwentniej planować dni. Ale do rzeczy. Przez dwa miesiące na blogu pojawiło się <b>5 wpisów</b>.<br /></span></span><br />
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">⇨ Z nadejściem kwietnia dużo myślałam o wprowadzeniu prawdziwych, trwałych życiowych zmian, kontynuując równocześnie podróż ku marzeniom. Z tego powodu kwiecień stał się <a href="http://nigdyniewierzchomikom.blogspot.com/2017/04/kwiecien-miesiac-prawdziwych-zmian-i.html" target="_blank">MIESIĄCEM PRAWDZIWYCH ZMIAN I REALIZACJI MARZEŃ</a>. Mimo tego, że już czerwiec, wciąż zachęcam Was do wyzbycia się strachu przed nieznanym, przed nowymi wyzwaniami, przed wizją utraty tego do czego zdążyliście się już przyzwyczaić. <b>Nie bójcie się. Wierzcie, że Wasze marzenia pewnego dnia się ziszczą</b>. Pamiętajcie, <b>nigdy nie traćcie nadziei!</b></span></span><br />
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">⇨ <a href="http://nigdyniewierzchomikom.blogspot.com/2017/04/moje-top-5-filmow-lutego-i-marca.html" target="_blank">MOJE TOP 5 FILMÓW LUTEGO I MARCA</a> to mała odskocznia od poważnych tematów i niewielkie zestawienie filmów, które w moim mniemaniu są naprawdę warte uwagi.</span></span><br />
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">⇨ Potem już zaczął się maj, a ja okrzyknęłam go <a href="http://nigdyniewierzchomikom.blogspot.com/2017/05/maj-miesiac-spokoju.html" target="_blank">MIESIĄCEM SPOKOJU</a>. Ten spokój był mi niebywale potrzebny po tych wszystkich wzlotach i upadkach. <b>Żeby dobrze funkcjonować dusza musi być spokojna</b>, więc każdego dnia szukajcie wewnętrznej harmonii, ulepszajcie siebie, żeby potem móc ulepszać rzeczywistość rysującą się, gdzieś dookoła Was.</span></span><br />
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">⇨ W ostatnim czasie podejmowałam dużo decyzji, może nie wszystkie były słuszne, ale postanowiłam jak najczęściej korzystać z tej możliwości. Pojęłam, że to właśnie <a href="http://nigdyniewierzchomikom.blogspot.com/2017/05/decyzje-decyduja-o-przyszosci.html" target="_blank">DECYZJE DECYDUJĄ O PRZYSZŁOŚCI</a>. <b>To decyzje kształtują Nasze życie</b>, Nasze tu i teraz, Nasze jutro i pojutrze. Dlatego korzystajcie z tej umiejętności i sposobności każdego dnia, <b>świadomie wybierając to, co dla Was najlepsze.</b></span></span><br />
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">⇨ I w końcu <a href="http://nigdyniewierzchomikom.blogspot.com/2017/05/nie-taki-diabe-straszny-czyli-praktyka.html" target="_blank">NIE TAKI DIABEŁ STRASZNY - CZYLI PRAKTYKA OPORU CZYNI MISTRZA</a>, czyli wpis o odwadze i strachu. Czym jest lęk a czym jest strach, dlaczego się boimy, co możemy zrobić żeby zniwelować uczucie lęku, na te, i na inne pytania starałam się pokrótce lecz nie po macoszemu odpowiedzieć. Teraz może i się powtórzę, ale <b>uwierzcie w siebie, wychodźcie poza bezpieczne ramy wyobrażeń, odwaga jest bowiem na wyciągnięcie Waszych rąk.</b></span></span><br />
<br />
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><b></b></span></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><b><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiP-PXh8O4Oyq7H4Wm1rRZTLNS_s4wkyNTTZ_R5CMI3uX5f-Gs3aYAg6q9HS6TJTG-XYtMJkJxwWQ2GFy7YuZygPalMMfqUL8mfD85YXRnTjWenrbRSpWYKGaYEIcmDNSULyIDtZb4N0Dg2/s1600/1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="117" data-original-width="944" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiP-PXh8O4Oyq7H4Wm1rRZTLNS_s4wkyNTTZ_R5CMI3uX5f-Gs3aYAg6q9HS6TJTG-XYtMJkJxwWQ2GFy7YuZygPalMMfqUL8mfD85YXRnTjWenrbRSpWYKGaYEIcmDNSULyIDtZb4N0Dg2/s1600/1.jpg" /></a></b></span></span></div>
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><b> </b></span></span><br />
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><br /></span></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiKJCZgBlPtZ4L9FWTVSF5rXsVwauNYielHIy7h8j3iWgLylGFyFJ6G30koaW40X0Izp_cVpMtkYhMv-e6h8w6_gTFQN6kc22zj1GU8S1YCImb8i3fy2jna-a7HqLEAlotfjSYzYXfSbAIE/s1600/pp1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="450" data-original-width="944" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiKJCZgBlPtZ4L9FWTVSF5rXsVwauNYielHIy7h8j3iWgLylGFyFJ6G30koaW40X0Izp_cVpMtkYhMv-e6h8w6_gTFQN6kc22zj1GU8S1YCImb8i3fy2jna-a7HqLEAlotfjSYzYXfSbAIE/s1600/pp1.jpg" /></a></span></span></div>
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">Bądźcie odważni, nie bójcie się porzucać tego, co znane, nie bójcie się zbaczać z kiedyś obranego kursu, nie bójcie się obierać nowych kierunków. Znajdźcie źródło ogarniającego Was strachu i rozprawcie się z nim raz na zawsze. Decydujcie. Żyjcie pełnią życia. Wybierajcie świadomie. Wierzcie w siebie, w swoje umiejętności. A jeśli któregoś dnia złapiecie się na myśleniu, że nikt w Was nie wierzy, wyprowadźcie się pospiesznie z błędu. Ja w Was wierzę. Bardzo.<br /><br />Wszystko jest możliwe, gdy się wierzy, gdy ma się nadzieję. <b>Dlatego wierzcie.</b><br /><b><br />Jeśli jesteś odważny, wszystko musi się udać!</b><br /></span></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiUHXjUh-hpDPcFju_SDYEz2Y9EecjDozWdKjgeYQ5PBnxpE33vZJ7J0gJEhb-I0-ogOXlvllvDtfS7hiYkuz8Rypwmikov2cgZf3f-A5A5jDKYn22IK33J5ZK0XHonFNSs5VABLwV5LRzb/s1600/1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="117" data-original-width="944" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiUHXjUh-hpDPcFju_SDYEz2Y9EecjDozWdKjgeYQ5PBnxpE33vZJ7J0gJEhb-I0-ogOXlvllvDtfS7hiYkuz8Rypwmikov2cgZf3f-A5A5jDKYn22IK33J5ZK0XHonFNSs5VABLwV5LRzb/s1600/1.jpg" /></a></span></span></div>
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span><br />
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><!--[if gte mso 9]><xml>
<w:WordDocument>
<w:View>Normal</w:View>
<w:Zoom>0</w:Zoom>
<w:HyphenationZone>21</w:HyphenationZone>
<w:PunctuationKerning/>
<w:ValidateAgainstSchemas/>
<w:SaveIfXMLInvalid>false</w:SaveIfXMLInvalid>
<w:IgnoreMixedContent>false</w:IgnoreMixedContent>
<w:AlwaysShowPlaceholderText>false</w:AlwaysShowPlaceholderText>
<w:Compatibility>
<w:BreakWrappedTables/>
<w:SnapToGridInCell/>
<w:WrapTextWithPunct/>
<w:UseAsianBreakRules/>
<w:DontGrowAutofit/>
</w:Compatibility>
<w:BrowserLevel>MicrosoftInternetExplorer4</w:BrowserLevel>
</w:WordDocument>
</xml><![endif]--><!--[if gte mso 9]><xml>
<w:LatentStyles DefLockedState="false" LatentStyleCount="156">
</w:LatentStyles>
</xml><![endif]--><!--[if gte mso 10]>
<style>
/* Style Definitions */
table.MsoNormalTable
{mso-style-name:Standardowy;
mso-tstyle-rowband-size:0;
mso-tstyle-colband-size:0;
mso-style-noshow:yes;
mso-style-parent:"";
mso-padding-alt:0cm 5.4pt 0cm 5.4pt;
mso-para-margin:0cm;
mso-para-margin-bottom:.0001pt;
mso-pagination:widow-orphan;
font-size:10.0pt;
font-family:"Times New Roman";
mso-ansi-language:#0400;
mso-fareast-language:#0400;
mso-bidi-language:#0400;}
</style>
<![endif]-->
</span></span><br />
<div class="MsoNormal">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">Najważniejszym punktem ostatnich tygodni było odnalezienie
przeze mnie utraconego w lutym spokoju, oddawanie się medytacjom, wewnętrznym
monologom i zaufanie swojej intuicji. Były wyjścia do kina, do galerii sztuki,
długie godziny przegadane w przyjacielskim gronie, niewątpliwe niezapomniane
wyprawy uliczkami miasta i spotkania, które głęboko utkwiły mi w pamięci. W
końcu mam pracę, która na chwilę obecną mnie satysfakcjonuje, w końcu dojrzałam
do postawienia kolejnego kroku naprzód. Nie chcę Was zamęczać datami,
zdjęciami, dokładnymi opisami tego, co miało miejsce. Jest czerwiec, a kwiecień
i maj to przeszłość, która nieodwracalnie zmieniła moje życie.</span></span><br />
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><br /></span></span>
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">Już standardowo, dziękuję Wam, że mimo moich niekończących się nieobecności,
jesteście tutaj, zaglądacie, czytacie, komentujecie, i o dziwo, nawet lubicie
na facebooku, chociaż okazuje się, że moje administratorskie umiejętności pozostawiają
wiele do życzenie. Każde Wasze wejście tutaj, zajrzenie do mojego świata jest
dla mnie najważniejszym wydarzeniem miesiąca. Dziękuję!</span></span><br />
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><br /></span></span></div>
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgFwLgsTI4FQxCRjRdSaXW1LeM8VzUjNR0wbYGcLELu_Act2uNHTnqsAWOYCUc9rmjWvqY-vxXYy2Io4wOlij6ZOE2KkNUlVIWLpLmLgs8ZOZlkOkQQMGcN4Ks5NpIiBdm3vjkh07SF6K9B/s1600/1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="117" data-original-width="944" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgFwLgsTI4FQxCRjRdSaXW1LeM8VzUjNR0wbYGcLELu_Act2uNHTnqsAWOYCUc9rmjWvqY-vxXYy2Io4wOlij6ZOE2KkNUlVIWLpLmLgs8ZOZlkOkQQMGcN4Ks5NpIiBdm3vjkh07SF6K9B/s1600/1.jpg" /></a></div>
</span></span><br />
<!--[if gte mso 9]><xml>
<w:LatentStyles DefLockedState="false" LatentStyleCount="156">
</w:LatentStyles>
</xml><![endif]--><!--[if gte mso 10]>
<style>
/* Style Definitions */
table.MsoNormalTable
{mso-style-name:Standardowy;
mso-tstyle-rowband-size:0;
mso-tstyle-colband-size:0;
mso-style-noshow:yes;
mso-style-parent:"";
mso-padding-alt:0cm 5.4pt 0cm 5.4pt;
mso-para-margin:0cm;
mso-para-margin-bottom:.0001pt;
mso-pagination:widow-orphan;
font-size:10.0pt;
font-family:"Times New Roman";
mso-ansi-language:#0400;
mso-fareast-language:#0400;
mso-bidi-language:#0400;}
</style>
<![endif]-->
<br />
<div class="MsoNormal">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">💮 Nie uwierzycie, ale w ostatnim czasie przeczytałam aż <b>4
książki</b> i każda z nich zrobiła na mnie wrażenie. Może nie piorunujące, ale
naprawdę dobre.</span></span></div>
<div class="MsoNormal">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhm9vQnwDi2a5AIl13jPo2-kbaN5cRi35N4iKS0rafkCEbLPG-MFftxRaEIc08Irp7yoNeFFFSCshvQ4dRcIIgRqurDdPJdMZCAmlHkLN-2DI5uU4ItpYap4y8xFrtTk0miIIc9RZSwz-C6/s1600/kolaz.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="368" data-original-width="944" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhm9vQnwDi2a5AIl13jPo2-kbaN5cRi35N4iKS0rafkCEbLPG-MFftxRaEIc08Irp7yoNeFFFSCshvQ4dRcIIgRqurDdPJdMZCAmlHkLN-2DI5uU4ItpYap4y8xFrtTk0miIIc9RZSwz-C6/s1600/kolaz.jpg" /></a><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"></span></span><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"></span><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"></span></span></div>
<br />
<div class="MsoNormal">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">🌸 <b>Czerwony Smok - Thomas Harris</b><br />
Moje pierwsze książkowe spotkanie ze słynnym Hannibalem Kanibalem. Apetyt na tę
książkę miałam ogromny, i to od bardzo dawna, więc moje oczekiwania nie były
małe. O ile nie rozczarowałam się samą fabułą i akcją, o tyle sam styl pisania
pozostawia według mnie wiele do życzenia.<br /><br />Will Graham ma za zadanie pomóc w wytropieniu i schwytaniu
seryjnego zabójcy, Szczerbatej Lali, który podczas pełni księżyca morduje
rodziny. Szybko okazuje się, że nie obędzie się bez pomocy zamkniętego w
szpitalu dla umysłowo chorych, doktora Hannibala Lectera, który przed trzema
laty został zdemaskowany właśnie przez Grahama. Zemsta okaże się słodko-gorzka.</span></span></div>
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span><br />
<div class="MsoNormal">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><br />
🌸 <b>Milczenie Owiec - Thomas Harris</b><br />Według mnie najlepsza dotychczas pozycja z przeczytanych
przeze mnie książek o Hannibalu. Od samiutkiego początku chłonęłam ją bez
opamiętania, w zatrważająco szybkim tempie. Poza oczywistą, intrygującą fabułą,
tutaj pochwalić muszę przede wszystkich kunszt rzemieślniczy Harrisa. Książka
napisana jest o niebo lepiej od Czerwonego Smoka.<br /><br />Tym razem to nie Will Graham staje się jedną z głównych
postaci książki, lecz Clarice Starling, studentka Akademii FBI, która ma
zadanie spotkać się z Lecterem znajdującym się w szpitalu psychiatrycznym.
Zbiega się to ze sprawą Buffalo Billa, który zabija młode kobiety, po czym
obdziera je ze skóry.</span></span></div>
<div class="MsoNormal">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><br />
🌸 <b>Hannibal - Thomas Harris</b><br />
Mija siedem lat od ucieczki Lectera. W tym czasie kariera świetnie
zapowiadającej się agentki Clarice Starling zatrzymuje się w martwym punkcie,
po zakończonej fiaskiem akcji, oczekuje na wyniki śledztwa. Jej przyszłość w
FBI wisi na włosku. Tymczasem nadchodzi list od doktora Hannibala Lectera, który
jak się okazuje od dawna śledzi losy Clarice w prasie. Starling pragnie za
wszelką cenę odnaleźć seryjnego mordercę, ale nie tylko ona. Mason Verger jest
jedyną pozostałą przy życiu ofiarą Hannibala. Przykuty do łóżka, jest gotowy
zapłacić każde pieniądze za jakiekolwiek informacje o Lecterze, by dokonać
makabrycznej zemsty.</span></span></div>
<div class="MsoNormal">
<br />
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">🌸 <b>I Ty jesteś mentalistą! - Manuel Horeth</b><br />
Dzięki tej książce przyswoiłam naprawdę kilka ciekawych faktów, które
zdecydowanie mogą się przydać w kontaktach z ludźmi. O części już wiedziałam,
ale część pozostawała dla mnie prawdziwą ciekawostką. Oczywiście, jak to bywa w
przypadku wszelkich poradników, znalazło się i miejsce dla zadań specjalnych,
czyli ćwiczeń. Autor w przedmowie przekonuje, że dzięki tej lekturze poznamy
kilka technik wykorzystywanych przez niego, zyskamy podstawową wiedzę i
należyte umiejętności, by wkroczyć na ścieżkę mentalisty. Jest to niewątpliwie
całkiem dobry wstęp do zainteresowania się szerzej tematem.</span></span><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><br /><br />
💮 Muzycznych miłości było ostatnio u mnie tak wiele, że ciężko zdecydować się na
jeden, przewodni, najważniejszy utwór. Ale niech będzie, cudowny, wywołujący
dreszcz, głos <b>Leona Bridgesa</b> i jego piękne <a href="https://www.youtube.com/watch?v=0Hegd4xNfRo" target="_blank">RIVER</a>, które ma dla mnie podwójne
znaczenie i nacechowane jest silnymi emocjami.<br /><br />💮 Tylko <b>4 filmy</b> udało mi się obejrzeć w ostatnich tygodniach. Jakoś nie miałam do tego głowy. Jednak te, które wybrałam, nie były przypadkowe, i na pewno ich obejrzenie nie było stratą czasu.</span></span></div>
<div class="MsoNormal">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhSJsyO_OfGEZAfeHwt_RIbfPpYilzZuc0xf_k01FBBun4alxmd7So1taBxNX9wCpzkLIk9cfhLfdrXr_ZveCGJMAo9Q2XDr02UJQBQTbT7SJjgQo2j5pkVYktrmbsoDplxygnsNaucSjwf/s1600/kolaz.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="368" data-original-width="944" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhSJsyO_OfGEZAfeHwt_RIbfPpYilzZuc0xf_k01FBBun4alxmd7So1taBxNX9wCpzkLIk9cfhLfdrXr_ZveCGJMAo9Q2XDr02UJQBQTbT7SJjgQo2j5pkVYktrmbsoDplxygnsNaucSjwf/s1600/kolaz.jpg" /></a></span></div>
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Times,"Times New Roman",serif;"><b>Amelia</b> zachwyciła mnie swoją baśniowością, a równocześnie subtelnym pięknem i muzyką, <b>Azyl</b> w niewątpliwie poruszający sposób przybliżył sylwetki państwa Żabińskich, których historię chyba każdy Polak powinien poznać, <b>Stuart: Spojrzenie w przeszłość</b> to niesamowicie dobre, prawdziwe kino, a <b>Alicja</b> to kolejna, nieco bajkowa historia, ale jakże prawdziwa.<br /><br />💮 W kwietniu postanowiłam powrócić do oglądania polskich animacji. Odkurzyłam kilka klasyków, przy okazji zapoznając się z nowościami. Padło na <b>Franza Kafkę</b> wyreżyserowanego przez Piotra Dumałę.</span><br /></span><br />
<div class="MsoNormal">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhvwmv6uZb8u6iXjDq6FzqKBMjwLnGCnrt2ex6K4s5QvdV_2WMrSLmWC8tucg4tp4HmjhKid5S21KI4jtxyhcxFgdszqGMD_0L-fqdXRxdBOZzWhE3aGwh1tS3UqravY9cr1tJ6MSQN1R44/s1600/kolaz.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="368" data-original-width="944" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhvwmv6uZb8u6iXjDq6FzqKBMjwLnGCnrt2ex6K4s5QvdV_2WMrSLmWC8tucg4tp4HmjhKid5S21KI4jtxyhcxFgdszqGMD_0L-fqdXRxdBOZzWhE3aGwh1tS3UqravY9cr1tJ6MSQN1R44/s1600/kolaz.jpg" /></a></span></div>
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: Times,"Times New Roman",serif;"><br />Ta niesamowita animacja została namalowana i wydrapana na płytach gipsowych.</span><br /><br /></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEidoymjVQ_B1cik_khqjDHaB9rs-fcnVWoAoED6yMDPggGle2AnSsAZN0imxuu1t0vER4bA2IFFnIVvl2y2cUxzTu9BO5JgiGBzof9XWBWc1wxdPeHyQfFi1aXbm_l-jqKHPrCulNuImvAq/s1600/2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="117" data-original-width="944" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEidoymjVQ_B1cik_khqjDHaB9rs-fcnVWoAoED6yMDPggGle2AnSsAZN0imxuu1t0vER4bA2IFFnIVvl2y2cUxzTu9BO5JgiGBzof9XWBWc1wxdPeHyQfFi1aXbm_l-jqKHPrCulNuImvAq/s1600/2.jpg" /></a></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><br />
<div class="MsoNormal">
<br />
<span style="font-size: large;"><span style="font-size: large;"><!--[if gte mso 9]><xml>
<w:WordDocument>
<w:View>Normal</w:View>
<w:Zoom>0</w:Zoom>
<w:HyphenationZone>21</w:HyphenationZone>
<w:PunctuationKerning/>
<w:ValidateAgainstSchemas/>
<w:SaveIfXMLInvalid>false</w:SaveIfXMLInvalid>
<w:IgnoreMixedContent>false</w:IgnoreMixedContent>
<w:AlwaysShowPlaceholderText>false</w:AlwaysShowPlaceholderText>
<w:Compatibility>
<w:BreakWrappedTables/>
<w:SnapToGridInCell/>
<w:WrapTextWithPunct/>
<w:UseAsianBreakRules/>
<w:DontGrowAutofit/>
</w:Compatibility>
<w:BrowserLevel>MicrosoftInternetExplorer4</w:BrowserLevel>
</w:WordDocument>
</xml><![endif]--><!--[if gte mso 9]><xml>
<w:LatentStyles DefLockedState="false" LatentStyleCount="156">
</w:LatentStyles>
</xml><![endif]--><!--[if gte mso 10]>
<style>
/* Style Definitions */
table.MsoNormalTable
{mso-style-name:Standardowy;
mso-tstyle-rowband-size:0;
mso-tstyle-colband-size:0;
mso-style-noshow:yes;
mso-style-parent:"";
mso-padding-alt:0cm 5.4pt 0cm 5.4pt;
mso-para-margin:0cm;
mso-para-margin-bottom:.0001pt;
mso-pagination:widow-orphan;
font-size:10.0pt;
font-family:"Times New Roman";
mso-ansi-language:#0400;
mso-fareast-language:#0400;
mso-bidi-language:#0400;}
</style>
<![endif]--></span><span style="font-family: Times,"Times New Roman",serif;">Po raz kolejny, i mam nadzieję, że już po raz ostatni,
obiecuję tutaj częściej zaglądać. I nie tylko <a href="http://nigdyniewierzchomikom.blogspot.com/" target="_blank">TUTAJ</a>, również na <a href="https://www.instagram.com/pamietnikksiezniczki/" target="_blank">INSTAGRAMA</a> i <a href="https://www.facebook.com/nigdyniewierzchomikom/" target="_blank">FACEBOOKA</a>.</span></span></div>
<span style="font-size: large;">
</span><br />
<br />
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span></div>
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span><br />
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b>Znajdziesz mnie tutaj:</b></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b> </b></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><b><a href="https://www.facebook.com/nigdyniewierzchomikom/" target="_blank"><img alt="https://www.facebook.com/nigdyniewierzchomikom/" border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3k83xJdV0VHNIncfiOtpz_LgM-vHyXgsOANVaTYh2hVNo4eFajMbljwRLmTnzfMPKTGyO69dZ2ncrvkZhFydJybXeohQXdhhLEwW0FGB7b6zTK7FGj6V0QMzy12PAMI_0kYQZhg_6Rufr/s1600/06-facebook-128.png" /></a> <a href="https://www.instagram.com/pamietnikksiezniczki/" target="_blank"><img alt="https://www.instagram.com/pamietnikksiezniczki/" border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgeHd9ZU8YcPteDrk6q5S_ynlLrDVOGyBzlwpXECGNu9i66f0uEHUaZVi03OHiqmIUdGENaxU08dTzvDP3PNxViZxsUQgawzIAFmxNxto-OHUkZh8d3ZUEXYzYc7Ll9I9PKtH9nN3J1ULwM/s1600/38-instagram-2-128.png" /></a></b></span></div>
<span style="font-size: large;"><b>
</b></span>
<br />
<div style="text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
</div>
Angelica Hydehttp://www.blogger.com/profile/02717240118754335811noreply@blogger.com7tag:blogger.com,1999:blog-6802682579463901806.post-15672720187454280502017-05-14T14:27:00.001+02:002017-05-14T14:27:24.099+02:00Nie taki diabeł straszny – czyli praktyka oporu czyni Mistrza<div style="text-align: center;">
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjkE1tYHVWYu1dK9OBHerTCbLwX3hegjVsf0lRvBzgC9nQK1krno9p3znVeXuGHQGe8Cq_evzVUZaAhrW_PFEjnmeDm-0mwpr19IhMseXOj-5rnLguoRGr5ITY8LMbEy5d6pY_rMPdnQr1K/s1600/fear.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjkE1tYHVWYu1dK9OBHerTCbLwX3hegjVsf0lRvBzgC9nQK1krno9p3znVeXuGHQGe8Cq_evzVUZaAhrW_PFEjnmeDm-0mwpr19IhMseXOj-5rnLguoRGr5ITY8LMbEy5d6pY_rMPdnQr1K/s1600/fear.jpg" /></a></b></span></span></div>
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b> </b></span></span><br />
<div style="text-align: justify;">
<br />
<!--[if gte mso 9]><xml>
<w:WordDocument>
<w:View>Normal</w:View>
<w:Zoom>0</w:Zoom>
<w:HyphenationZone>21</w:HyphenationZone>
<w:PunctuationKerning/>
<w:ValidateAgainstSchemas/>
<w:SaveIfXMLInvalid>false</w:SaveIfXMLInvalid>
<w:IgnoreMixedContent>false</w:IgnoreMixedContent>
<w:AlwaysShowPlaceholderText>false</w:AlwaysShowPlaceholderText>
<w:Compatibility>
<w:BreakWrappedTables/>
<w:SnapToGridInCell/>
<w:WrapTextWithPunct/>
<w:UseAsianBreakRules/>
<w:DontGrowAutofit/>
</w:Compatibility>
<w:BrowserLevel>MicrosoftInternetExplorer4</w:BrowserLevel>
</w:WordDocument>
</xml><![endif]--></div>
<div style="text-align: justify;">
<!--[if gte mso 9]><xml>
<w:LatentStyles DefLockedState="false" LatentStyleCount="156">
</w:LatentStyles>
</xml><![endif]--><!--[if gte mso 10]>
<style>
/* Style Definitions */
table.MsoNormalTable
{mso-style-name:Standardowy;
mso-tstyle-rowband-size:0;
mso-tstyle-colband-size:0;
mso-style-noshow:yes;
mso-style-parent:"";
mso-padding-alt:0cm 5.4pt 0cm 5.4pt;
mso-para-margin:0cm;
mso-para-margin-bottom:.0001pt;
mso-pagination:widow-orphan;
font-size:10.0pt;
font-family:"Times New Roman";
mso-ansi-language:#0400;
mso-fareast-language:#0400;
mso-bidi-language:#0400;}
</style>
<![endif]-->
</div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<b><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">"Odwaga jest na wyciągnięcie ręki: nie trzeba jej
kupować za pieniądze. Nie trzeba się jej uczyć w szkole! Odwaga to jest coś, no
nie? Jeśli masz odwagę, to wszystko musi się udać!"</span></span></b></div>
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span><br />
<div class="MsoNormal">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"></span></span></div>
<a name='more'></a><div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">Każdy z Nas nosi w sobie zalążek odwagi, ale każdy z Nas
nosi też w sobie zarodek strachu. Kiedy pozwalamy żeby to okoliczności kreowały
Naszą rzeczywistość, czasami to pierwotne lęki wysuwają się na czoło
emocjonalnego peletonu, odwaga, wiara w siebie zostaje na samym końcu grupki
kolarzy, z dala od samotnego lidera.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">Dzisiaj chciałam Was przekonać do tego, że <b>jesteśmy silni</b>.
Wszyscy. <b>Każdy z Nas może pozbyć się ograniczającego myślenia, każdy z Nas może
wyzbyć się strachu</b>. To nie sztuka zastrzeżona dla wybrańców, ludzi sukcesu i
mentalistów. <b>Wystarczy uwierzyć w siebie. Wystarczy uwierzyć, że to możliwe.
Pokonując swoje bariery, uwalniając się z pęt strachu, staniemy się wolnymi
ludźmi, którzy świadomie decydują o swoim życiu.</b></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">Jak zatem tego dokonać? Jak odnaleźć w sobie odwagę? Jak
przestać poddawać się lękom?</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">Żeby zyskać pożądaną odwagę, żeby nad sobą sumiennie
popracować, żeby się nieustannie rozwijać, należy uprzednio zapoznać się z samą
istotą strachu, a zrozumiawszy, że wcale nie taki diabeł straszny, będziemy
mogli przejść do prawdziwego działania, które uświadomi Nam, że <b>pokonawszy
strach, zyskamy coś więcej niż jedynie odwagę, wygramy SIEBIE, wygramy wolność!<br /><br /></b></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgHFIm5_q8vepPuUsj5YR516Y9xg-CIBnLpEScFvwF9sTs-zlUEb9YLU1EGD9mB0MqiIqmwT9nDxfKNpUwIs1e_0Bs982qT3OmDGrSZsC70O-L3iLgDWpSMMAvLDaeibwcOpGmNGLDUjs1Z/s1600/tloooooo.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgHFIm5_q8vepPuUsj5YR516Y9xg-CIBnLpEScFvwF9sTs-zlUEb9YLU1EGD9mB0MqiIqmwT9nDxfKNpUwIs1e_0Bs982qT3OmDGrSZsC70O-L3iLgDWpSMMAvLDaeibwcOpGmNGLDUjs1Z/s1600/tloooooo.jpg" /></a></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><br />O strachu mówimy wtedy, gdy zaczynamy się, czegoś bać. Serce
zaczyna galopować bez opamiętania, napinają się mięśnie, skóra blednie, oddech
przyspiesza. Jest to naturalna reakcja Naszego organizmu uwarunkowana
pierwotnym instynktem przetrwania, a pojawia się np. gdy stykamy się z niebezpieczeństwem,
gdy Naszemu życiu coś zagraża, gdy wychodzimy poza bezpieczną strefę komfortu,
gdy stykamy się z nieznanym, gdy przychodzi Nam konfrontować się z obcymi
ludźmi, gdy zostajemy poddani ocenie. Strach może uniemożliwiać Nam działanie,
może sprawnie utrudniać funkcjonowanie, powstrzymywać przed podjęciem
odpowiednich kroków pozwalających realizować Nasze cele, ale równocześnie może
stać się motorem napędowym, bodźcem motywującym do intensywniejszej pracy,
chroni Nas przed realnym zagrożeniem życia bądź zdrowia.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">Lęk, który często mylimy ze strachem, wiąże się natomiast z
wyolbrzymianiem konkretnej sytuacji, ma zawsze charakter irracjonalny. Dlatego
warto niekiedy poważnie się zastanowić, czy naprawdę mamy podstawy do
odczuwania prawdziwego strachu, czy to nie jedynie Nasze wyobrażenia wzbudzają
w Nas lęk.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZnHxFxDwM2oSArJGKox3DsGcFrGPVZRw2Ge1bHQafOB3lfUsZ3cMTdihqCRJ0VEVJ8ntvAGq82jO7jj5bY-H3eHhgDci5DLcAYfEozC_VUT6R6FMHzKoPV-uuheGwwXVDI_EI-aPYYXYr/s1600/tloooooo.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZnHxFxDwM2oSArJGKox3DsGcFrGPVZRw2Ge1bHQafOB3lfUsZ3cMTdihqCRJ0VEVJ8ntvAGq82jO7jj5bY-H3eHhgDci5DLcAYfEozC_VUT6R6FMHzKoPV-uuheGwwXVDI_EI-aPYYXYr/s1600/tloooooo.jpg" /></a></span></span></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">★ W przeszłości ponieśliśmy bolesne porażki bądź straty,
teraz boimy się, że sytuacja się powtórzy, dlatego staramy się uniknąć
potencjalnego cierpienia.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">★ Wszelkie przeszłe doświadczenia, sytuacje, które niosły ze
sobą opłakany skutek zapamiętujemy podświadomie, gdy zatem w przyszłości zostajemy
postawieni w podobnych okolicznościach, nie podejmujemy działania.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">★ Obawiamy się, że podjęte przez Nas decyzje negatywnie
wpłyną na Nasze życie.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">★ Strach przed odrzuceniem, wykluczeniem, problem
z asertywnością, nie mówimy <i>nie</i>, nawet, gdy coś nie mieści się w Naszych normach
etycznych.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">★ Wpływ na odczuwanie strachu mają wpojone Nam normy,
nakazy, ogólnie przyjęte zakazy.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">★ Gdy ogarnia Nas bezradność, nie wiemy, co zrobić, jakie
kroki powziąć żeby zmienić Naszą sytuację.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">★ Stykamy się z nieznanym, opuszczamy strefę komfortu.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">★ Nie mamy dostatecznej wiedzy na dany temat, czujemy się
gorsi, boimy się, że ktoś podda Nas ocenie i wytknie popełniane przez Nas
błędy.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<div style="text-align: center;">
<blockquote class="tr_bq">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">Strach jest silnie związany z przeszłością. Jest
subiektywny. Warto pamiętać, że każdego z Nas, co innego może napawać zgrozą!</span></span></blockquote>
</div>
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh2IRsy8aXqBLn4jEc_pG_SeiEiSavd1WhlCJh5JHJhm1ZsRFrZ1p9IkpXqtMRmhQXtlAOuceUTHzAdBjMxUvvP0WDnkE73lYp7lTlnXXOhZbWUA7d5EJitVV-ofB0plOhuVYT-n-fMtVUh/s1600/tloooooo.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh2IRsy8aXqBLn4jEc_pG_SeiEiSavd1WhlCJh5JHJhm1ZsRFrZ1p9IkpXqtMRmhQXtlAOuceUTHzAdBjMxUvvP0WDnkE73lYp7lTlnXXOhZbWUA7d5EJitVV-ofB0plOhuVYT-n-fMtVUh/s1600/tloooooo.jpg" /></a></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><br />★ Pracuj nad sobą, mierz się ze swoim strachem, konfrontuj
się z nim, stawiaj mu czoło.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">★ Mów głośno o tym, czego się boisz.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">★ Uświadom sobie, że lęk bywa irracjonalny, nie ma podstaw
do jego odczuwania (poza skrajnymi przypadkami).</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">★ Zrozum, że to nie strach sam w sobie powstrzymuje Cię
przed podjęciem działania czy decyzji, tylko Twoje wyobrażenia.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">★ Nie twórz w głowie czarnych scenariuszy, nie skupiaj się
na ewentualnej porażce. Zmień swój sposób myślenia. Myśl pozytywnie.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">★ Niech strach stanie się jednym z bodźców motywujących Cię
do intensywniejszej pracy.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">★ Chciej zmian, zadecyduj, że od dzisiaj będziesz odważny,
jeśli naprawdę nie zechcesz wyzbyć się ograniczającego strachu, nic się nie zmieni.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">★ Zaakceptuj swoje słabości, a następnie pracuj nad nimi.
Zdobywaj potrzebną wiedzę i doświadczenie. Rozwijaj swoje talenty.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">★ Przebywaj wśród ludzi. Nawiązuj z nimi dialog.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">★ Znajdź chwile dla siebie, odpoczywaj, relaksuj się, rób
to, co lubisz, rób to, co sprawia Ci autentyczną przyjemność.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">★ Bądź pewny siebie, zacznij od zmiany postawy ciała,
kontroluj swój oddech.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">★ Kontroluj swoje nastroje.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">★ Zmień obiekt koncentracji. Skup się, na czymś zajmującym.<br /><br /></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgMfT0-uWQ-ookY6fqDg6lBG4pSbHCKBlhjZe3-qpF8aYAzZOTl7KQdvX4k5B4wTR_joUwv-fDmxD7mrkpVfDbKaspGNLD2rvvd_VKw5eoe0fQ-BUaMBi3PhBrSzJ1vdZg1_mSa8I6gKHET/s1600/tloooooo.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgMfT0-uWQ-ookY6fqDg6lBG4pSbHCKBlhjZe3-qpF8aYAzZOTl7KQdvX4k5B4wTR_joUwv-fDmxD7mrkpVfDbKaspGNLD2rvvd_VKw5eoe0fQ-BUaMBi3PhBrSzJ1vdZg1_mSa8I6gKHET/s1600/tloooooo.jpg" /></a></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><br />Strach, tak jak każda inna odczuwana przez Nas emocja, ma za
zadanie przekazać Nam jasny komunikat. Swoją intensywnością chce zwrócić uwagę
na to, co lada moment wydarzy się w Naszym życiu, dając Nam tym samym czas na
podjęcie odpowiednich działań, na przygotowanie się do konkretnej sytuacji i
próby zmienienia jej. Strach nie wizualizuje w Naszych głowach najczarniejszych
scenariuszy, to My nazbyt często bezwiednie przywołujemy w myślach przykre
obrazy.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<b><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">Uwierz w siebie! Zastanów się nad tym, co w danej chwili
wywołuje w Tobie uczucie strachu. Nakreśl w głowie odpowiednie działanie, aby
zmierzyć się z tym, co faktycznie napawa Cię bojaźnią.<br /></span></span></b><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<b><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgByVW-qKnt_aGxx9wIdsWMv8p5yvCAfWxuwDzd48aX0IN5bC9bopBaP2g28RWP5WgVOdKqX1WuRpEqcZd-O97UnhKIiFIvWrXnwdjDqjlrJkh3xQBWgSAaujwe1QdI_R2Ff1HH1llb6hT2/s1600/tloooooo.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgByVW-qKnt_aGxx9wIdsWMv8p5yvCAfWxuwDzd48aX0IN5bC9bopBaP2g28RWP5WgVOdKqX1WuRpEqcZd-O97UnhKIiFIvWrXnwdjDqjlrJkh3xQBWgSAaujwe1QdI_R2Ff1HH1llb6hT2/s1600/tloooooo.jpg" /></a></span></span></b></div>
<b><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><br /></span></span></b></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">Od dziecka byłam strachliwym dzieckiem. Bałam się zawisnąć
na trzepaku głową w dół, bo nogi i ręce zbyt słabe, na pewno bym spadła, z
utęsknieniem spoglądałam na połyskującą w słońcu ślizgawkę, ale drabinka
wydawała mi się niestabilna, a poza tym z góry cały plac zabaw wydawał się taki
maciupeńki, a inne dzieci rozmiaru mrówek, psy sąsiadów zdawały się być zbyt
jazgotliwe i skore do ugryzień w kostkę, jazda na rolkach na bank zakończyłaby
się zdartymi kolanami i łokciami... Z czasem nie było łatwiej. Zamiast walczyć
ze swoimi wyobrażeniami, poddawałam się im. Pewnego dnia wszystko jednak się
zmieniło. Dotarło do mnie, ile tracę, ile już straciłam i ile zapewne stracę w
przyszłości, jeśli nie nauczę się wychodzić do ludzi, jeśli nie zacznę mówić, o
tym, co czuję, i czego oczekuję. Postanowiłam wspiąć się szczebel po szczeblu
na sam szczyt tej rubinowej drabiny, którą oblegały dzieci w miejscowym parku.
Zaczęłam rozmawiać z ludźmi. Przestałam pochylać głowę, gdy ktoś do mnie mówił.
Zmieniłam myślenie. Z zagorzałej pesymistki przeistoczyłam się w optymistkę. Coraz
częściej konfrontowałam się z sytuacjami, które wzbudzały we mnie lęk,
orientując się, że w zasadzie nie było, czego się bać. Pojęłam, że ilekroć
opuszczałam bezpieczną strefę komfortu, swoje cztery ściany, w których czułam
się swobodnie, pojawiał się strach, sunął za mną jak cień, ale nie było to
niczym niezwykłym, i nadal nie jest, strach jest stanem naturalnym, i
towarzyszy Nam za każdym razem, gdy znajdujemy się w nieznanym środowisku.
Teraz nieustannie staram się wychodzić poza bezpieczna zonę, staję oko w oko ze
swoim strachem, stając się z dnia na dzień odważniejszym człowiekiem.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<blockquote class="tr_bq">
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">Kontroluj swój lęk. Ciesz się zdobytą odwagą. Przejmij stery
swojego życia! </span></span></div>
</blockquote>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"></span></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiwNika-o21DwhyN4F9jZ7DFf2U9ya9eeKhwwS3rAHU_-BwRzgbKHdNWnxW7RLF_GXXH0NKa-rAblf0qjjKatLJHM8dLSZCaRgX-ji7-0Ncywt4QhGJ7xbrNt1up9n97hQWCHnNU_eqKw13/s1600/hbb.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiwNika-o21DwhyN4F9jZ7DFf2U9ya9eeKhwwS3rAHU_-BwRzgbKHdNWnxW7RLF_GXXH0NKa-rAblf0qjjKatLJHM8dLSZCaRgX-ji7-0Ncywt4QhGJ7xbrNt1up9n97hQWCHnNU_eqKw13/s1600/hbb.jpg" /></a></span></span></div>
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">Pomyśl, ile stracisz, jeśli nie pozbędziesz się lęku, jeśli
nie nauczysz się mówić <i>nie</i>, jeśli nie weźmiesz życia w swoje ręce, nie
zaczniesz działać, samodzielnie decydując o swoim tu i teraz i swojej
przyszłości. Pomyśl o tym, <b>co możesz stracić przez pasywną postawę, co stracisz,
i co już straciłeś, ile Cię ominęło, bo nie potrafiłeś wykonać jednego gestu,
wypowiedzieć jednego słowa.</b></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">A teraz pomyśl o tym, <b>co zyskasz, jeśli zaczniesz wykazywać
się większą odwagą. Jak zmieni się Twoje życie?</b> Będzie lepsze, bliższe
idealnego, będzie jawiło się w jaśniejszych kolorach, prawda? </span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><b>A jak Ty się zmienisz? Jaki będziesz? Co zyskasz?</b> Obiecuję
Ci, że nie zyskasz tylko pewności siebie, szczypty odwagi, umiejętności
mówienia <i>nie</i>, zyskasz coś cenniejszego, łatwość podejmowania słusznych decyzji i chęć podejmowania działania.<br /><br /><b><br />Na koniec mam dla Was małą niespodziankę!</b> W Rabble trwa właśnie Festiwal Filmowy, więc jeśli macie ochotę zgarnąć dwa bilety do Mutikina, to nic prostszego, kliknijcie w link i zagrajcie o nagrody.</span></span><br />
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><br /></span></span>
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><a href="https://www.rabble.pl/oferta/rabble-festiwal-filmowy-18743" target="_blank">FESTIWAL FILMOWY RABBLE</a></span></span></div>
</div>
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span><br />
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b><br /></b></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b><br /></b></span></span></div>
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b>Znajdziesz mnie tutaj:</b></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b> </b></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><b><a href="https://www.facebook.com/nigdyniewierzchomikom/" target="_blank"><img alt="https://www.facebook.com/nigdyniewierzchomikom/" border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3k83xJdV0VHNIncfiOtpz_LgM-vHyXgsOANVaTYh2hVNo4eFajMbljwRLmTnzfMPKTGyO69dZ2ncrvkZhFydJybXeohQXdhhLEwW0FGB7b6zTK7FGj6V0QMzy12PAMI_0kYQZhg_6Rufr/s1600/06-facebook-128.png" /></a> <a href="https://www.instagram.com/pamietnikksiezniczki/" target="_blank"><img alt="https://www.instagram.com/pamietnikksiezniczki/" border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgeHd9ZU8YcPteDrk6q5S_ynlLrDVOGyBzlwpXECGNu9i66f0uEHUaZVi03OHiqmIUdGENaxU08dTzvDP3PNxViZxsUQgawzIAFmxNxto-OHUkZh8d3ZUEXYzYc7Ll9I9PKtH9nN3J1ULwM/s1600/38-instagram-2-128.png" /></a></b></span></div>
<span style="font-size: large;"><b>
</b></span>
<br />
<div style="text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
</div>
Angelica Hydehttp://www.blogger.com/profile/02717240118754335811noreply@blogger.com18tag:blogger.com,1999:blog-6802682579463901806.post-40902718772665585062017-05-11T12:09:00.001+02:002017-05-11T12:09:56.482+02:00DECYZJE decydują o przyszłości<div style="text-align: center;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"> </span></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiphGXPnZZpjQMV1VkMnU-n3YpsjLj7QbIgrsGfeGF_WEucr6e4o16mUFJIIj4Pfupi-WHAkZH5-V1IslZuEc5OZjzYOfU1Sh_ov-G34V-3OmOryi2wj3TNAkgVt23qjUSoetOMDPr8431Q/s1600/drogo.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiphGXPnZZpjQMV1VkMnU-n3YpsjLj7QbIgrsGfeGF_WEucr6e4o16mUFJIIj4Pfupi-WHAkZH5-V1IslZuEc5OZjzYOfU1Sh_ov-G34V-3OmOryi2wj3TNAkgVt23qjUSoetOMDPr8431Q/s1600/drogo.jpg" /></a></span></span></div>
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><br /></span></span>
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">W momencie przyjścia na świat wszyscy rodzimy się z
podobnymi możliwościami, jesteśmy pisarzami własnej powieści, pustej książki,
którą z każdym dniem poczniemy uzupełniać, TYLKO od Nas zależy, jaka treść się
w niej znajdzie, jakie słowa będą dominować, jakie sytuacje będą się powtarzać,
co będzie Nam towarzyszyć. <b>A gdyby tak, móc żyć według wymyślonego scenariusza,
jaki by on był?</b></span></span><br />
<a name='more'></a><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><br />Okay, stop, może ktoś właśnie teraz pomyślał: <i>Jak to, każdy
z Nas rodzi się z takimi samymi możliwościami? Chyba sobie żartujesz!</i> Nie, nie
żartuję. Jestem śmiertelnie poważna.<br /><br /><b><span style="font-size: x-large;">CO KSZTAŁTUJE NASZE ŻYCIE?</span></b><br /><br />Niektórzy bez mrugnięcia okiem powiedzą, że środowisko, w
którym wzrastamy, Nasz status społeczny, jakość życia, koniec, kropka. A
przecież dobra materialne nie decydują o wartości Naszego istnienia. Może
różnić Nas otoczenie, dobrobyt, sytuacja rodzinna, talent, ale jeden istotny
mianownik pozostaje wspólny - <b>możliwość podejmowania decyzji.</b> K<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">AŻD<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">Y Z NAS</span></span>
posiada tę umiejętność. <b>To decyzje kształtują Nasze życie!</b><br /><br /><b>W chwili ich
podejmowania waży się Nasza przyszłość, to od wypowiedzianych słów, od
niezauważalnych gestów, od podejmowanych kroków zależy wygląd Naszego jutra.</b>
Nasza przyszłość nabiera kształtów, materializuje się, pojawia się w Naszych
głowach, jako żywy, namacalny niemal obraz. To trochę tak jakbyśmy musieli
stanąć na rozdrożu dróg, decydując, w którą stronę pójść, w lewą czy w prawą?
<b>Twoje przeznaczenie znajduje się w Twoich rękach!</b><br /><br /><b><span style="font-size: x-large;">ODWIECZNY DYLEMAT</span></b><br /><br />Było ciemno, już dawno zapadł zmrok, a ja słuchałam muzyki,
rozmyślając o życiu, wtem usłyszałam dwa wersety, które utkwiły mi w pamięci:</span></span></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><i>"Nie wiem. w którą stronę<br />Nie wiem dokąd mogę dotrze<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">ć."</span></i> </span></span></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">Czy nie jest tak, że nazbyt często mając podjąć jakąś decyzję,
zastanawiamy się, co zrobić, w którą stronę pójść? Lewo czy prawo? A może
lepiej nie ruszać się na krok? Nieznane
jest kuszące, ale zazwyczaj wolimy nie kupować przysłowiowego kota w worku,
lepiej chodzić utartymi szlakami, choćby nie spełniały Naszych wymogów i nie
dawały szczęścia. Boimy się miejsca, do którego może Nas zaprowadzić wybrana
przez Nas ścieżka. Rozmyślamy, odwlekamy. Niekiedy nigdy nie podejmując tej
jednej, najważniejszej życiowej decyzji. Zazwyczaj powtarzam, że nigdy nie jest
za późno na zmiany, ale czasem brakuje czasu. <b>Nie trać go! Odrzuć strach!
Pozbądź się obaw! Wyeliminuj ograniczające myślenie!</b><br /><br /><b><span style="font-size: x-large;">WSZYSTKO ZALEŻY OD...</span></b></span></span><b><span style="font-size: x-large;">
</span></b><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><br /><br />
<b>Jednej decyzji.</b> Wystarczy ją podjąć, nie jutro, nie za tydzień, za miesiąc, za
rok, kiedyś... <b>Podejmij ją teraz!</b> Bądź pewny jej słuszności. Bądź konsekwentny.<br /><br /><b>Decyzje mają ogromną moc.</b> <b>Mogą diametralnie odmienić Nasze
życie.</b> Konsekwencją czasami jednego słowa jest podniesienie jakości Naszego
życia, ulepszenie go, całkowita jego transformacja. Jeden pchnięty klocek
domina napiera na następny, a ten na kolejny... <b>Nie bój się podejmować decyzji,
nie patrz w przyszłość ze strachem!</b><br /><span style="font-size: x-large;"><br /><b>DECYDUJ! NIE JUTRO, TERAZ</b></span><br /><br /><b>Nie odkładaj podejmowania decyzji,</b> jeśli od dawna marzysz o
tym żeby nauczyć się francuskiego, to zacznij się go uczyć, jeśli boisz się
odezwać do nieznajomego, który spaceruje z psem nieopodal Twojego domu, odgoń
strach, zagadaj do niego, chcesz być lepszym człowiekiem, zacznij nad sobą
pracować. <b>Nie czekaj na to, co przyniesie Ci los, nie myśl, że brak decyzji jest
najlepszym wyborem.</b> Póki nie decydujesz, każda ewentualność wydaje Ci się
możliwa, ale to cały czas jedynie sfera marzeń i wyobrażeń, a nie
rzeczywistość. <b>Jeśli chcesz żeby Twoje marzenia się spełniły, nabierz do płuc
powietrza, uśmiechnij się, i wykonaj ruch, skorzystaj z umiejętności, którą
posiadasz, zadecyduj, miej wpływ na swoje życie, nadaj kształtu swojemu
przeznaczeniu!</b></span></span></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjpGXyO6Tw5teRoSIUq3JrDTnhnxq5_vv9w5McauHhaHa9cfNmau8YHKUg9lH1gZUKMjhGjqrbZRj5mwCzN6tdKPFiRa9ZIliy2qyjpBRI68Ritm0K55Dt0llq6jMMziWmBj5pKq7EtY12p/s1600/cw.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="88" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjpGXyO6Tw5teRoSIUq3JrDTnhnxq5_vv9w5McauHhaHa9cfNmau8YHKUg9lH1gZUKMjhGjqrbZRj5mwCzN6tdKPFiRa9ZIliy2qyjpBRI68Ritm0K55Dt0llq6jMMziWmBj5pKq7EtY12p/s400/cw.jpg" width="400" /></a></div>
<span style="font-size: large;"><br /><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">Pomyśl, <b>jak wyglądałoby twoje życie, gdybyś podjął decyzję, którą od dawna odkładasz?</b> Uległoby zmianie na lepsze? Co byś zyskał? Byłbyś szczęśliwszym człowiekiem?<br /><br /><b>Co powstrzymuje Cię przed podjęciem decyzji?</b> Przyzwyczajenie? Strach? Przed czym? Przed nieznanym? Przed popełnieniem przeszłych błędów? A może to próba ustrzeżenia się potencjalnej porażki? Może tak naprawdę nie chcesz niczego zmieniać. Może lubisz swoje życie w obecnej postaci?<br /></span></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgeZ84fQyNjfXZRhozvhZZ3VkgY0fIm8Peluq4EYDT58lfCrQsWYJ3tkQhyvGe9cT5OtnbYwMIh6JnuqMOO6NmT4qvOdPRXkaGuoJoqbOEQQITZGpDVffewJe72BES_zWqqVUbZd_9AIoVV/s1600/wyzz.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="88" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgeZ84fQyNjfXZRhozvhZZ3VkgY0fIm8Peluq4EYDT58lfCrQsWYJ3tkQhyvGe9cT5OtnbYwMIh6JnuqMOO6NmT4qvOdPRXkaGuoJoqbOEQQITZGpDVffewJe72BES_zWqqVUbZd_9AIoVV/s400/wyzz.jpg" width="400" /></a></span></div>
<span style="font-size: large;"><b><br /></b><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">Na koniec mam dla Was wyzwanie. <b>Podejmij decyzję, którą od dawna odkładasz</b>, nieważne z jakich przyczyn, nieważne jakiej jest rangi. Chcesz do kogoś zadzwonić, ale czekasz aż ktoś zrobi to pierwszy, chcesz nauczyć się, czegoś nowego, ale ciągle to odkładasz, nie zwlekaj dłużej, działaj!</span></span><br />
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><br /><br /><b>PS</b> Dajcie znać, czy podjęliście się wyzwania!</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<br />
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b>Znajdziesz mnie tutaj:</b></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b> </b></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><b><a href="https://www.facebook.com/nigdyniewierzchomikom/" target="_blank"><img alt="https://www.facebook.com/nigdyniewierzchomikom/" border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3k83xJdV0VHNIncfiOtpz_LgM-vHyXgsOANVaTYh2hVNo4eFajMbljwRLmTnzfMPKTGyO69dZ2ncrvkZhFydJybXeohQXdhhLEwW0FGB7b6zTK7FGj6V0QMzy12PAMI_0kYQZhg_6Rufr/s1600/06-facebook-128.png" /></a> <a href="https://www.instagram.com/pamietnikksiezniczki/" target="_blank"><img alt="https://www.instagram.com/pamietnikksiezniczki/" border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgeHd9ZU8YcPteDrk6q5S_ynlLrDVOGyBzlwpXECGNu9i66f0uEHUaZVi03OHiqmIUdGENaxU08dTzvDP3PNxViZxsUQgawzIAFmxNxto-OHUkZh8d3ZUEXYzYc7Ll9I9PKtH9nN3J1ULwM/s1600/38-instagram-2-128.png" /></a></b></span></div>
<span style="font-size: large;"><b>
</b></span>
<br />
<div style="text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
</div>
Angelica Hydehttp://www.blogger.com/profile/02717240118754335811noreply@blogger.com17tag:blogger.com,1999:blog-6802682579463901806.post-42405799029798312012017-05-02T12:46:00.001+02:002017-05-02T12:46:09.111+02:00MAJ - miesiąc SPOKOJU<div style="text-align: center;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b> </b></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh9rVgqREMoBf4w7TIi86hXE6lGhWTBLSs8-POI7kOqYAag9FtqmVWOJEx0TOhms9KEFMVzDiYhBm4JS85X38kxiEOl4xPoXs2xK2QN875xy-29PUkmexoLezB-sMKVF_OWtW88V9To26DF/s1600/cytatmiesiaca.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh9rVgqREMoBf4w7TIi86hXE6lGhWTBLSs8-POI7kOqYAag9FtqmVWOJEx0TOhms9KEFMVzDiYhBm4JS85X38kxiEOl4xPoXs2xK2QN875xy-29PUkmexoLezB-sMKVF_OWtW88V9To26DF/s1600/cytatmiesiaca.jpg" /></a></b></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">Nadszedł maj, tak wyczekiwany przeze mnie, i pewnie też przez Was. Miesiąc słońca, nowych nadziei, snucia nowych planów, myślenia o lecie i wakacjach, napełniający serca spokojem i radością. Ta radość zdecydowanie mi się przyda, jej nigdy w nadmiarze, więc i Wam jej życzę pod dostatkiem!</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"></span></span></div>
<a name='more'></a><br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">Po miesiącu dokonywania prawdziwych zmian, realizowania celów i zamierzeń, po szczególnym czasie podejmowania wyborów (przeróżnych, nie zawsze właściwych, ale któż się nie myli?), <b>niech maj będzie czasem spokoju wewnętrznego, odnalezienia harmonii w świecie, w otoczeniu, w Nas samych.</b></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b><br /></b></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b></b></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhX9_rfRYGGVqJnicrRcvTEfwi9rnJ8Z9SB6_6Hk1X8Aiofgm6flGlTYMdrx2_chO3pxf8qq4NgyjVQ6dh4VAxUVQLpEAhp_JmIf6Lw_fKNhY7l6oXmyQhJYKiMcg5mJFqJ6U7T5B53lgYG/s1600/jlw.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhX9_rfRYGGVqJnicrRcvTEfwi9rnJ8Z9SB6_6Hk1X8Aiofgm6flGlTYMdrx2_chO3pxf8qq4NgyjVQ6dh4VAxUVQLpEAhp_JmIf6Lw_fKNhY7l6oXmyQhJYKiMcg5mJFqJ6U7T5B53lgYG/s1600/jlw.jpg" /></a></b></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><br />Nie da się pracować nad sobą, nie da się ulepszać siebie, nie da się uzdrawiać świata, nie da się funkcjonować w całkowitej harmonii, jeśli traci się wewnętrzny spokój.<br /><br />Jeśli z jakiś powodów go utraciłeś, zastanów się, co było tego przyczyną. Zadaj sobie dobre pytania, które przyniosą Ci dobre odpowiedzi. <b>Co sprawia, że tracisz ład duchowy?</b> Nadmierny stres, kłopotliwe sytuacje, poczucie strachu, niemożność realizacji celów, niecierpliwość, niezrozumienie, samotność? <b>Co powinieneś zrobić żeby odzyskać komfort psychiczny?</b> Zastanów się nad tym w ciszy. Bądź ze sobą szczery.<br /><br /><b>Człowiek funkcjonuje poprawnie, gdy dusza jest spokojna.</b><br /><br />Zaglądaj w głąb siebie, zadawaj pytania, wsłuchuj się w swoje ja, szukaj odpowiedzi, kieruj się intuicją, zaufaj jej, poddawaj się chwilom relaksu, odganiaj natłok informacji, który bombarduje Cię z każdej strony, oddychaj spokojnie, głęboko, rytmicznie, odrzucaj negatywne myśli, rozmawiaj ze sobą, staczaj motywujące, kojące monologi wewnętrzne, zamknij oczy, odpoczywaj, myśl pozytywnie, bądź radosny, uśmiechaj się bez powodu, emanuj dobrą energią, myśl pozytywnie, rozluźnij się, wyczyść swój umysł z obrazów, słów, wspomnień, z przeszłości, trwaj tu i teraz, usiądź wygodnie, medytuj.<br /><br />Pamiętaj, <b>mózg dobrze funkcjonuje, gdy dusza jest spokojna.</b></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b><br /></b></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b>Zadbaj o swoje wnętrze, o swoją duszę, o równowagę duchową. W tym miesiącu szczególnie pamiętaj o trwaniu w harmonii wewnętrznej!</b></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b>Znajdziesz mnie tutaj:</b></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b> </b></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><b><a href="https://www.facebook.com/nigdyniewierzchomikom/" target="_blank"><img alt="https://www.facebook.com/nigdyniewierzchomikom/" border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3k83xJdV0VHNIncfiOtpz_LgM-vHyXgsOANVaTYh2hVNo4eFajMbljwRLmTnzfMPKTGyO69dZ2ncrvkZhFydJybXeohQXdhhLEwW0FGB7b6zTK7FGj6V0QMzy12PAMI_0kYQZhg_6Rufr/s1600/06-facebook-128.png" /></a> <a href="https://www.instagram.com/pamietnikksiezniczki/" target="_blank"><img alt="https://www.instagram.com/pamietnikksiezniczki/" border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgeHd9ZU8YcPteDrk6q5S_ynlLrDVOGyBzlwpXECGNu9i66f0uEHUaZVi03OHiqmIUdGENaxU08dTzvDP3PNxViZxsUQgawzIAFmxNxto-OHUkZh8d3ZUEXYzYc7Ll9I9PKtH9nN3J1ULwM/s1600/38-instagram-2-128.png" /></a></b></span></div>
<span style="font-size: large;"><b>
</b></span>
<br />
<div style="text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
</div>
Angelica Hydehttp://www.blogger.com/profile/02717240118754335811noreply@blogger.com25tag:blogger.com,1999:blog-6802682579463901806.post-50745335898702071242017-04-08T11:32:00.003+02:002017-04-08T11:32:37.901+02:00MOJE TOP 5 filmów LUTEGO i MARCA<div style="text-align: center;">
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: x-large;"><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times";">
</span></span></span></span>
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEinPKvHYatI-H8G8fWa3s4f4MJqma6bNeOiPplzUnyjnHu1M9rLksLmJKRie4YA0xPbzai0RMELX1mTqIcRhnc13E8z8VlsL7fC9xGdarNihr4eoFKL0XKSdZhB47zeDNhevGKq8y6bFiZJ/s1600/ro.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEinPKvHYatI-H8G8fWa3s4f4MJqma6bNeOiPplzUnyjnHu1M9rLksLmJKRie4YA0xPbzai0RMELX1mTqIcRhnc13E8z8VlsL7fC9xGdarNihr4eoFKL0XKSdZhB47zeDNhevGKq8y6bFiZJ/s1600/ro.jpg" /></a><br />
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><br />Dużo mówi się o filmach, które koniecznie trzeba zobaczyć,
które każdy stąpający po globie człowiek powinien odhaczyć. Cóż, ja podchodzę
do tego z dystansem, bo chyba każdy tworzy indywidualną listę tego, co
ulubione, i o czym warto wspomnieć w towarzystwie, z ogromnym wykrzyknikiem,
znacznikiem dobrego.</span></span><br />
<a name='more'></a><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><br />Przez ostatnie dwa miesiące nadrobiłam trochę filmowych
zaległości. Jak zwykle trafiłam na produkcje mniej ambitne i ambitniejsze,
ciekawe i te mniej ciekawe, w moim odczuciu godne polecenia i te, o których
dość szybko zapomniałam. A z racji tego, że lubię sięgać po niesztampowe kino,
po produkcje często szerzej niezrozumiałe, dziwaczne, dramatyczne, zawiłe i
wyciskające łzy, dzisiaj przedstawię Wam moje top 5 lutego i marca. Mam
nadzieję, że choć jeden tytuł przypadnie Wam do gustu. To byłby mój mały
sukces.</span></span><br />
<br />
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"> </span></span><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span><br />
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span><b><span style="font-size: x-large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">JABŁKA ADAMA </span></span></b><span style="font-size: x-large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">(Adams <span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">äpp</span>le<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">n</span>)</span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: x-large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">1 godz. 34 min., rok 2005, reż. Anders T<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">homas Jensen</span></span> </span></span><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><br /><br /> </span></span><span style="font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_UYwVxF186if7KT_uIhbYazj3jpf-Pp-xDdsggfGUTXebu6bW_lHdv-YjV6azIRgSAxxgoRDidPJvC9nwpGYESwI39OvbSSCU-Okx_XI09WICT2UFuDITeP60jEzFu1PdGuAzL-BBL-Gf/s1600/ja.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_UYwVxF186if7KT_uIhbYazj3jpf-Pp-xDdsggfGUTXebu6bW_lHdv-YjV6azIRgSAxxgoRDidPJvC9nwpGYESwI39OvbSSCU-Okx_XI09WICT2UFuDITeP60jEzFu1PdGuAzL-BBL-Gf/s1600/ja.jpg" /></a></span></div>
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><br />Adam, skazaniec warunkowo zwolniony z więzienia, przybywa na
plebanię, gdzie trafia pod skrzydła pastora Ivana. I tutaj film mógłby okazać
się najzwyklejszą obyczajówką, muśniętą komediową konwencją, ale nic z tego.
Ivan nie jest przeciętnym kapłanem, dla niego nie istnieje zło, zręcznie
wykrzywia rzeczywistość, byle tylko nie dopuścić do siebie bolesnej prawdy. Jego
życie okazuje się przepełnione bólem i traumą, o czym przekonujemy się z każdą
upływającą minutą filmu.</span></span><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><br /><br />Film jest daleki od przeciętności i zwykłości, dlatego
równie nieprzeciętni, co sam scenariusz, są pierwszoplanowi bohaterowie, jak Khalid,
który nieprzerwanie rabuje stacje benzynowe, Gunnar, pijaczyna a kiedyś sławny
tenisista i Sarah, która nade wszystko obawia się, że urodzi chore dziecko. W
<i>Ivanowskiej</i> wizji świata każdy odgrywa konkretną rolę, każdy ma swój cel, do
którego dąży, każdy ma ważne zadanie do wykonania, każdy jest ucieleśnieniem
dobra, zatem czy w tej idealistycznej rzeczywistości jest miejsce dla Adama,
zagorzałego zwolennika nazizmu, który otwarcie przyznaje, że jest złym
człowiekiem? Przekonajcie się sami!</span></span><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><br /><br />Z jednej strony film nieco udziwniony, momentami absurdalny,
wypełniony symboliką, utrzymany w komediowej konwencji, ale chwilami
dramatyczny, ubarwiony dodatkowo czarnym humorem. I to takim naprawdę
najczarniejszym z czarnych. Jensen sięgnął po trudne tematy, ale zobrazował je
w sposób przestępny acz niezwykle frapujący. Przyglądamy się odwiecznej
rywalizacji dobra ze złem, doświadczamy niezachwianej ufności w boską moc. Z
każdej strony atakują Nas religijne przesłanki, nawiązania do Biblii i do wiary.
Postaci celowo nieco przerysowane, z lekka komiczne, ich zachowanie wzbudza
śmiech, ale też wprawia w osłupienie.</span></span><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><i><br /><br />Jabłka Adama</i> to produkcja niekonwencjonalna, zostająca na
długo w pamięci, wywołująca na ustach uśmiech i wyciskająca łzy, jest jak
pudełko z niespodzianką w środku, ekscytujące od samego momentu zrywania z
wieka kokardki, aż do finalnego momentu zapoznania się ze słodką tajemnicą
kryjącą się na dnie puzderka.</span></span><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span><br />
<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b>MOJA OCENA:</b> 9/10</span></span><br />
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><br /></span></span>
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: x-large;"><b>O CZYM WIEDZIAŁA MAISIE</b> (What Maisie knew)</span></span><span style="font-size: x-large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><br /><span style="font-size: large;">1 godz. 33 min., rok 2012, reż. Scott McGehee, David Siegel<br /><br /></span></span></span></div>
<span style="font-size: x-large;"><span style="font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg7NibRfcxTI2_QduByP14RTP2lDBhI4QQ7eQenLvjAQDp1uTAw2zxb6V2yNHA5VdMPj05Z6rU6sAFvhTIYOF567AwuSwCALC_jyPqSNSQcMf4x0TCrrjPviVGsx2v0NJAYy7iI3ZO3YZge/s1600/owm.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg7NibRfcxTI2_QduByP14RTP2lDBhI4QQ7eQenLvjAQDp1uTAw2zxb6V2yNHA5VdMPj05Z6rU6sAFvhTIYOF567AwuSwCALC_jyPqSNSQcMf4x0TCrrjPviVGsx2v0NJAYy7iI3ZO3YZge/s1600/owm.jpg" /></a></span></span><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><br />Historia siedmioletniej Masie, która staje się kolejnym źródłem sporu zwaśnionych rodziców. Z jednej strony, matka, Susanna, typowa gwiazda rocka, której życie kręci się wokół długich tras koncertowych, niekończących się imprez, alkoholu i mężczyzn, a z drugiej - ojciec, Beale, </span></span><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">bogaty handlarz zajmujący się sprzedażą dzieł sztuki</span></span>, na pierwszy rzut oka, spragniony towarzystwa córki, kochający i opiekuńczy. Ale tylko na pozór. Mała Maisie żyje w świecie przepełnionym kłótniami, krzykami, ciągnącymi się rodzinnymi dramatami, traktowana jako karta przetargowa, rzucana z kąta w kąt, niczym rzecz, zapomniana i porzucona. </span></span><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">Susanna
i Beale są ludźmi nieodpowiedzialnymi, którzy ślepo podążają za swoimi
karierami, dobro dziecko ma dla nich najmniejsze znaczenie, rodzicami
okazują się być jedynie z nazwy.</span></span></span></span><br />
<br />
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">Film sprawnie pokazuje tragedię dziecka, która znalazło się w samym centrum batalii o przyznanie prawa opieki jednej ze stron. Patrząc na ufną i emanującą prawdziwą dziecięcą miłością dziewczynkę, której ogromne oczy nieustannie przepełnione były pustką, tęsknotą i smutkiem, zastanawiałam się, jak wiele jest w stanie znieść dziecko, nim pojmie, że może istnieć inne życie, pełne troski, oddania i miłości. Jak się okazało, jest w stanie znieść wiele. Czasami zbyt wiele.</span></span><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"></span></span><br />
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><br /></span></span>
<span style="font-size: large;">
</span><br />
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><b>MOJA OCENA:</b> 8,5/10</span></span><br />
<br />
<br />
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: x-large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b>LOCKE</b> (Locke)<br /><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif; font-size: large;">1 godz. 25 min., rok 20<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">13, reż. Steven Knight</span></span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: x-large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"> </span></span></span><span style="font-size: x-large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"> </span></span></span><span style="font-size: x-large;"><span style="font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiHSYjAxHwUMSYaqECWVg7RPEO5tq4Cu0GqrAVMTgKdNJ2A4BEt71L0JUgU3rLDbA63xzTHLnrqnWW3CvTvnLEDm1gKctNHu1n0zjqddwJ_JSrN2Ch3gB3rpfhJikiHFLD-V4f-4TPo6n4n/s1600/lo.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiHSYjAxHwUMSYaqECWVg7RPEO5tq4Cu0GqrAVMTgKdNJ2A4BEt71L0JUgU3rLDbA63xzTHLnrqnWW3CvTvnLEDm1gKctNHu1n0zjqddwJ_JSrN2Ch3gB3rpfhJikiHFLD-V4f-4TPo6n4n/s1600/lo.jpg" /></a></span></span><span style="font-size: x-large;"> </span><span style="font-size: x-large;"><!--[if gte mso 9]><xml>
<w:WordDocument>
<w:View>Normal</w:View>
<w:Zoom>0</w:Zoom>
<w:HyphenationZone>21</w:HyphenationZone>
<w:PunctuationKerning/>
<w:ValidateAgainstSchemas/>
<w:SaveIfXMLInvalid>false</w:SaveIfXMLInvalid>
<w:IgnoreMixedContent>false</w:IgnoreMixedContent>
<w:AlwaysShowPlaceholderText>false</w:AlwaysShowPlaceholderText>
<w:Compatibility>
<w:BreakWrappedTables/>
<w:SnapToGridInCell/>
<w:WrapTextWithPunct/>
<w:UseAsianBreakRules/>
<w:DontGrowAutofit/>
</w:Compatibility>
<w:BrowserLevel>MicrosoftInternetExplorer4</w:BrowserLevel>
</w:WordDocument>
</xml><![endif]--></span><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times";"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: "times";"><span style="font-size: large;"><br />Ivan Locke jest szanowanym, zdawałoby się, że najlepszym w
swoim fachu inżynierem budowlanym w Anglii. Właśnie czeka go ważny moment w
karierze - największa, historyczna wylewka betonu w Europie. Praca zdaje się
być jego priorytetem, ale czy faktycznie? Jak co dzień wsiada do auta,
zmierzając do domu, gdzie czekają na niego dzieci i żona, nieświadomy jeszcze
tego, że sam powrót okaże się tak dramatyczny w skutkach. Szybko okazuje
się, że jeden odebrany telefon może nieodwracalnie wywrócić poukładane życie do
góry nogami.</span></span></span></span><br /><br />Film jest kwintesencją prostoty. Na ekranie śledzimy
poczynania tylko jednego aktora. Jego zmagania z rzeczywistością, z prawdą,
próbę podejmowania jak najlepszych wyborów, mierzenia się z przeszłością i
duchem ojca. Czasami jedno słowo, jeden gest, zmienia naszą przyszłość, czasem
od jednej decyzji zależy wszystko. Z tym brzemieniem przyjdzie się zmierzyć
Ivanowi.<br /><br />Tom Hardy wzniósł się na aktorskie wyżyny, potrafiąc przyciągnąć uwagę widza
przez aż niespełna 1,5h. Przemierza we wnętrzu swojego samochodu ginące w wieczornych
światłach miasta, pędzi autostradą, wykonuje serię połączeń telefonicznych, ani
na moment nie przystając, nie wysiadając, nie konfrontując się z nikim twarzą w
twarz. Tylko on, jego pełne napięcia gesty, zmieniający się wyraz twarzy, i
głosy dobywające się z głośnika. Głosy ludzi, których musimy sobie sami
wyobrazić, w których sytuacje też przyjdzie nam się wczuć.<br /><br />Uzyskanie napięcia, dramaturgii, wzbudzenie ciekawości w
odbiorcach, przy jednoczesnym użyciu tak oszczędnych środków nie było łatwą
sztuką, ale według mnie, udała się ona w pełni. Bo choć w dużej mierze film
obraca się wokół wylewki betonu, to nie o samą wylewkę tutaj chodzi.</span></span></div>
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times";">
</span></span></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: x-large;"><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"></span></span><br /></span>
</div>
<div class="MsoNormal">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><b>MOJA OCENA:</b> 8/10</span></span></div>
<div class="MsoNormal">
<br />
<!--[if gte mso 9]><xml>
<w:WordDocument>
<w:View>Normal</w:View>
<w:Zoom>0</w:Zoom>
<w:HyphenationZone>21</w:HyphenationZone>
<w:PunctuationKerning/>
<w:ValidateAgainstSchemas/>
<w:SaveIfXMLInvalid>false</w:SaveIfXMLInvalid>
<w:IgnoreMixedContent>false</w:IgnoreMixedContent>
<w:AlwaysShowPlaceholderText>false</w:AlwaysShowPlaceholderText>
<w:Compatibility>
<w:BreakWrappedTables/>
<w:SnapToGridInCell/>
<w:WrapTextWithPunct/>
<w:UseAsianBreakRules/>
<w:DontGrowAutofit/>
</w:Compatibility>
<w:BrowserLevel>MicrosoftInternetExplorer4</w:BrowserLevel>
</w:WordDocument>
</xml><![endif]--><br />
<!--[if gte mso 9]><xml>
<w:LatentStyles DefLockedState="false" LatentStyleCount="156">
</w:LatentStyles>
</xml><![endif]--><!--[if gte mso 10]>
<style>
/* Style Definitions */
table.MsoNormalTable
{mso-style-name:Standardowy;
mso-tstyle-rowband-size:0;
mso-tstyle-colband-size:0;
mso-style-noshow:yes;
mso-style-parent:"";
mso-padding-alt:0cm 5.4pt 0cm 5.4pt;
mso-para-margin:0cm;
mso-para-margin-bottom:.0001pt;
mso-pagination:widow-orphan;
font-size:10.0pt;
font-family:"Times New Roman";
mso-ansi-language:#0400;
mso-fareast-language:#0400;
mso-bidi-language:#0400;}
</style>
<![endif]-->
<br />
<div class="MsoNormal">
<span style="font-size: x-large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b>DWUGŁOS</b> (Lilting)</span></span></div>
<div class="MsoNormal">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">1 godz. 31 min., rok 2014, reż. Hong Khaou<br /><br /></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: x-large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: x-large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhBROEk44Ku26AI2s_r1uBk8va6MlBKTejkdOO_wPD7GEp4A3y3aTgO7ux5OLgjc9G0s_S3XK6wrVghCV7rAUM8W2_YUQETELAVBUMbKwoIIKmMCM4GkSRt-wPd_gvpSfSD4j49DSm3-jJZ/s1600/lil.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhBROEk44Ku26AI2s_r1uBk8va6MlBKTejkdOO_wPD7GEp4A3y3aTgO7ux5OLgjc9G0s_S3XK6wrVghCV7rAUM8W2_YUQETELAVBUMbKwoIIKmMCM4GkSRt-wPd_gvpSfSD4j49DSm3-jJZ/s1600/lil.jpg" /></a></span></div>
<span style="font-size: x-large;"><span style="font-size: large;"> </span></span><br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">Dwa pokolenia. Dwie kultury. Sprzeczne ideały. Tradycja
kontra nowoczesność. Bariery językowe. Ona - samotna Chinka mieszkająca w domu
spokojnej starości, on - młody Brytyjczyk. Na pozór nic ich nie łączy. A
jednak. Połączyło ich jedno - bezwarunkowa miłość do niego. Do Kaia.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><br />Junn, wciąż opłakuje tragicznie zmarłego syna, nie znajduje
całkowitego ukojenia w rozpaczy, mieszka wśród ludzi, których nie rozumie, żyje
z dala od kultury i języka, do którego przywykła, tutaj, w Anglii, jej
samotność się pogłębia. Tęskni, nieustannie wspomina syna, ciągle zadaje sobie
jedno pytanie - dlaczego nie mogła z nim zamieszkać, tylko musiała trafić
tutaj? Odpowiedzią okazuje się Richard. Tak nie lubiany przez Junn, współlokator
Kaia, który pewnego dnia postanawia ją odwiedzić. To jedno spotkanie
nieodwracalnie odmienia ich rzeczywistość, choć początkowo ich relacja nie
układa się najlepiej, nie należy do najłatwiejszych.<i><br /><br />Dwugłos</i> to sentymentalna podróż w głąb człowieczeństwa.
Tutaj nie liczy się ekspresja, zaskakujące sceny i poboczne wątki. Tutaj liczą
się uczucia bohaterów. Nie obędzie się, zatem bez wzruszeń, ale przygotujcie
się, również na sporą dawkę humoru. Khaou zbudował ciepłą, poruszającą
historię, którą naprawdę warto zobaczyć.</span></span></div>
<div class="MsoNormal">
<div style="text-align: justify;">
<!--[if gte mso 9]><xml>
<w:WordDocument>
<w:View>Normal</w:View>
<w:Zoom>0</w:Zoom>
<w:HyphenationZone>21</w:HyphenationZone>
<w:PunctuationKerning/>
<w:ValidateAgainstSchemas/>
<w:SaveIfXMLInvalid>false</w:SaveIfXMLInvalid>
<w:IgnoreMixedContent>false</w:IgnoreMixedContent>
<w:AlwaysShowPlaceholderText>false</w:AlwaysShowPlaceholderText>
<w:Compatibility>
<w:BreakWrappedTables/>
<w:SnapToGridInCell/>
<w:WrapTextWithPunct/>
<w:UseAsianBreakRules/>
<w:DontGrowAutofit/>
</w:Compatibility>
<w:BrowserLevel>MicrosoftInternetExplorer4</w:BrowserLevel>
</w:WordDocument>
</xml><![endif]--></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span></div>
<br /></div>
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span><br />
<div class="MsoNormal">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><b>MOJA OCENA:</b> 8/10</span></span></div>
</div>
<div class="MsoNormal">
<br />
<br />
<!--[if gte mso 9]><xml>
<w:LatentStyles DefLockedState="false" LatentStyleCount="156">
</w:LatentStyles>
</xml><![endif]--><!--[if gte mso 10]>
<style>
/* Style Definitions */
table.MsoNormalTable
{mso-style-name:Standardowy;
mso-tstyle-rowband-size:0;
mso-tstyle-colband-size:0;
mso-style-noshow:yes;
mso-style-parent:"";
mso-padding-alt:0cm 5.4pt 0cm 5.4pt;
mso-para-margin:0cm;
mso-para-margin-bottom:.0001pt;
mso-pagination:widow-orphan;
font-size:10.0pt;
font-family:"Times New Roman";
mso-ansi-language:#0400;
mso-fareast-language:#0400;
mso-bidi-language:#0400;}
</style>
<![endif]--><!--[if gte mso 9]><xml>
<o:shapedefaults v:ext="edit" spidmax="1026"/>
</xml><![endif]--><!--[if gte mso 9]><xml>
<o:shapelayout v:ext="edit">
<o:idmap v:ext="edit" data="1"/>
</o:shapelayout></xml><![endif]-->
<br />
<div class="MsoNormal">
<span style="font-size: x-large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b>POKÓJ</b> (Room)</span></span></div>
<div class="MsoNormal">
<span style="font-size: x-large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">1 godz. 58 min., rok 2015, reż. Lenny Abrahamson</span></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-size: x-large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"> </span></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: x-large;"><span style="font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEisVF68o4X2WyW3L72Wopv0nQBIVbF6fOkjPD4fDusllfFMUYZGKj7TgXDHqvZLNe9ap409MsJvVBXXe-DIot_d1m81JGTHE6Pbmz78CHspeCUQuYldnrcW2qx7DlU0JX5_8JNek0JInCyk/s1600/ro.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEisVF68o4X2WyW3L72Wopv0nQBIVbF6fOkjPD4fDusllfFMUYZGKj7TgXDHqvZLNe9ap409MsJvVBXXe-DIot_d1m81JGTHE6Pbmz78CHspeCUQuYldnrcW2qx7DlU0JX5_8JNek0JInCyk/s1600/ro.jpg" /></a></span></span></div>
<span style="font-size: x-large;"> </span><br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">Mały Jack urodził się w <i><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">P</span>okoju</i>, w niewielkim pomieszczeniu,
które okazuje się całym jego światem. Chłopiec nie zna innej rzeczywistości,
nie potrafi sobie nawet wyobrazić, że istnieje coś więcej niż ściany
pomieszczenia, wąskie łóżko, szafa, wanna i kilka sprzętów domowych cisnących
się klaustrofobicznie obok siebie. Świat to <i>Pokój</i>, a poza nim znajduje się
pustka. Prawdziwy jest tylko on i jego Ma. I tajemniczy Stary Nick, który za
pomocą magicznych sztuczek wyczarowuje jedzenie, ubrania, leki czy nawet zabawki.
Każdy dzień wygląda podobnie - poranna toaleta, wspólne posiłki, zabawa,
bieganie od ściany do ściany, telewizja. Do czasu. Wszystko, w co wierzył Jack
okazuje się pewnego dnia oszustwem, kłamstwem wymyślonym przez zdesperowaną
matkę, która za wszelką cenę starała się go chronić przed dramatyczną prawdą.</span></span>
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><br /><br />
<i>Pokój</i> w sposób zręczny pokazuje wstrząsającą codzienność Jacka i Joy, a my,
widzowie przez pierwszą część filmu, zastanawiamy się, jakim trzeba być
właściwie człowiekiem żeby w tak okrutny i bezduszny sposób kogoś zniewolić,
pozbawiając go normalnego życia, alienując od świata. I tutaj, przy okazji, na
pochwały zasługują wszystkie budujące dramaturgię zbliżenia: na twarze - zmizerniałej
Joy, która jeszcze tak niedawno była ufną, aktywną nastolatką, i mądrych oczu Jacka,
oraz kadry, w których wąskich ramach cisną się poszczególne przedmioty.
Rzeczywistość, w której przyszło żyć dziewczynie i chłopcu, przez to zdaje się
być jeszcze bardziej przyciasna.</span></span>
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><br /><br />
Druga część filmu to walka o powrót do normalności, do przerwanego drastycznie
życia, próba odnalezienia swojego miejsca na ziemi, nauka życia na nowo,
budowanie na powrót więzi rodzinnych. Wydawałoby się, że Joy, która przed
porwaniem prowadziła życie przeciętnej nastolatki szybko odnajdzie się w
nowym-starym świecie, ale nic bardziej mylnego, to mały Jack, który przez
wzgląd na wiek, zdaje się być jeszcze plastyczny jak plastelina, prędzej
zaczyna akceptować rzeczywistość, która jeszcze nie tak dawno była
zarezerwowana jedynie dla telewizyjnych aktorów. Poznajemy świat widziany jego
oczami, z jego perspektywy, z punktu widzenia dziecka, dla którego najmniejsza
drobnostka urasta do rangi dzieła sztuki.<br /></span></span></div>
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span><br />
<div class="MsoNormal">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><b>MOJA OCENA:</b> 7/10</span></span></div>
</div>
<br />
<div style="text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b>Znajdziesz mnie tutaj:</b></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b> </b></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><b><a href="https://www.facebook.com/nigdyniewierzchomikom/" target="_blank"><img alt="https://www.facebook.com/nigdyniewierzchomikom/" border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3k83xJdV0VHNIncfiOtpz_LgM-vHyXgsOANVaTYh2hVNo4eFajMbljwRLmTnzfMPKTGyO69dZ2ncrvkZhFydJybXeohQXdhhLEwW0FGB7b6zTK7FGj6V0QMzy12PAMI_0kYQZhg_6Rufr/s1600/06-facebook-128.png" /></a> <a href="https://www.instagram.com/pamietnikksiezniczki/" target="_blank"><img alt="https://www.instagram.com/pamietnikksiezniczki/" border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgeHd9ZU8YcPteDrk6q5S_ynlLrDVOGyBzlwpXECGNu9i66f0uEHUaZVi03OHiqmIUdGENaxU08dTzvDP3PNxViZxsUQgawzIAFmxNxto-OHUkZh8d3ZUEXYzYc7Ll9I9PKtH9nN3J1ULwM/s1600/38-instagram-2-128.png" /></a></b></span></div>
<span style="font-size: large;"><b>
</b></span>
<br />
<div style="text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
</div>
Angelica Hydehttp://www.blogger.com/profile/02717240118754335811noreply@blogger.com17tag:blogger.com,1999:blog-6802682579463901806.post-85116527961647607742017-04-04T15:04:00.002+02:002017-04-04T15:04:55.404+02:00KWIECIEŃ - miesiąc PRAWDZIWYCH ZMIAN i REALIZACJI MARZEŃ<div style="text-align: center;">
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgmrVlkvNiTCFP2yiU5dgLKNhdFAKHZ-E9xSNXQEBeRRg6wx2rWdcO3bmyb5rzeZcYKxhADL3xPVi2p9xpl1MPdY1k_MfPkKRfodb3KF1J6aN8terP6VrDqhlAC4W-LhRqMXpFR4Zv90FCD/s1600/cytatmiesiaca.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgmrVlkvNiTCFP2yiU5dgLKNhdFAKHZ-E9xSNXQEBeRRg6wx2rWdcO3bmyb5rzeZcYKxhADL3xPVi2p9xpl1MPdY1k_MfPkKRfodb3KF1J6aN8terP6VrDqhlAC4W-LhRqMXpFR4Zv90FCD/s1600/cytatmiesiaca.jpg" /></a></span></span></div>
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"> </span></span><br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">Dobiegł końca kolejny Nasz wspólny miesiąc, marzec, który upłynął Nam pod hasłem działania. <span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">Mam nadzieję, że faktycznie w ostatnich tygodniach podejmowaliście prób<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">y walki o marzenia, że nie żyliście jedynie wyobrażeniami, wizjami pięknej przyszłości, mrzonkami, ale przystąpiliście do p<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">rawdziwego </span>działania, podj<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">ęliście się tej sztuki, po którą nie każdy sięga<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">. Jeśli, z jakiś przyczyn nadal z tym zwlekacie, to niech to będzie ten właściw<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">y czas zmian.</span></span></span></span></span></span></span></div>
<a name='more'></a><div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><br />Kwiecień niech będzie czasem zmian. Świadomych. Trwałych. I czasem spełniania marzeń. </span></b><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">Marzeń, które zrodziły si<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">ę już w Naszych głowach, i tych<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">, które dopiero w Nich kiełkują<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">.</span></span></span></span></span></span></span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"></span></span></span></span></span></span></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhWWkUT2CTjJuRxj0jhnhlA7qyNjea4ny0_Ktdb-VhPeQ2z2qzPJo3yg9bHgnbO26kx7x4w5Me1voQcXqC5D3jclbC3wUqedhczhsbLolLILwBC0nfDefDxUE6pDa8mJ9-apXAUp0BLi2cV/s1600/pc.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhWWkUT2CTjJuRxj0jhnhlA7qyNjea4ny0_Ktdb-VhPeQ2z2qzPJo3yg9bHgnbO26kx7x4w5Me1voQcXqC5D3jclbC3wUqedhczhsbLolLILwBC0nfDefDxUE6pDa8mJ9-apXAUp0BLi2cV/s1600/pc.jpg" /></a></span></span></span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><br />Nieprzerwanie powtarzamy, że chcemy o<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">siągną<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">ć</span> swoje marzenie, że dokądś chodzimy, czegoś szukamy, że próbujemy<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">, staramy się, działamy, pracujemy, marzymy, śnimy, wizualizujemy, i że nazbyt często <span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">nie przynosi to zamierzonych rezultatów. <span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">Przez te wszystkie lata <span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">zrozumiałam jedno</span></span>, <b>niekiedy <span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">z</span>miany pojawiają się w Naszym życiu w momen</b><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b>tach najmniej spodziewanych</b>, w chwilach, gdy przestajemy wierzyć, gdy już z<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">aprzątamy</span> sobie myśli, czymś innym, gdy robimy już coś zgoła nowego, świeżego</span>. <b><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">Wyłącznie o</span>d Ciebie<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">, zatem </span>będzie zależało, czy wykorzysta</b><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b>sz swoją szansę</b>, czy pójdziesz za echem zmian, czy <span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">porzucisz znane, stare na rzecz przyszłego, jeszcze nies<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">krystalizowanego<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">.<br /><br />Co byś zrobił? Co zrobisz? <b>Wkroczysz na ścieżkę nieznanego, czy <span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">nadal będziesz przemierzać <span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">znane szlaki?</span></span></b></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b>Ryzyko się opłaca.</b> Oczywiście, może i nie zawsze, ale <b>warto próbować, warto podejmować się niezliczonej ilości prób<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">. Zawsze!</span></b> <span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">Zrozumiałam to kiedyś, i jeszcze dobitniej <span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">pojęłam to w marcu, chcę żebyście i Wy uznali to za jedyne słuszne roz<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">wiązanie. <b>Kiedy prz</b><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b>ydreptają do Was <span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">możliwości zrealizowania marzenia</span>, </b>często same z siebie, dzięki zrządzeniom losu, dzięki <span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">innym ludziom, dzięki przeznaczeniu, dzięki Bo<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">g<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">u, <b>realizujcie je!</b></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b>Odrzuć strach! Z</b><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b>ostaw go za plecami. Nie bój się nowych ścieżek</b>, pracy, wyjazdów, <span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">obcych ludzi, miast, <span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">oddalania się od<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"> tego, <span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">d</span>o czego <span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">zd<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">ąży<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">łeś</span></span> się przyzwyczaić i od tego, co zdoła<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">łeś</span> polubić.</span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b>Podejmuj się wyz</b><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b>wań<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">!</span></b> Każdego wyzwania.<br /><br /><b>Korzystaj z</b><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b>e wszystkich możliwości<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">!</span></b> Z każdej nadarzającej się okazji.<br /><br /><b>Nie bój się zmian. </b>Uwolnij się od strachu.<br /><b><br />Masz tylko jedno życie. To jest Twoje życie<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">!</span></b><br /><br /><b>Nie żyj jedynie marząc, żyj spełniając marzenia!</b></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b>W kwietniu działaj<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">, dokonuj zmian, </span>zawalcz o swoje marzenia!</b> </span></span></span> </span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"></span></span><br /></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"></span></span><br /></span></span></div>
<br />
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b>Znajdziesz mnie tutaj:</b></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b> </b></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><b><a href="https://www.facebook.com/nigdyniewierzchomikom/" target="_blank"><img alt="https://www.facebook.com/nigdyniewierzchomikom/" border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3k83xJdV0VHNIncfiOtpz_LgM-vHyXgsOANVaTYh2hVNo4eFajMbljwRLmTnzfMPKTGyO69dZ2ncrvkZhFydJybXeohQXdhhLEwW0FGB7b6zTK7FGj6V0QMzy12PAMI_0kYQZhg_6Rufr/s1600/06-facebook-128.png" /></a> <a href="https://www.instagram.com/pamietnikksiezniczki/" target="_blank"><img alt="https://www.instagram.com/pamietnikksiezniczki/" border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgeHd9ZU8YcPteDrk6q5S_ynlLrDVOGyBzlwpXECGNu9i66f0uEHUaZVi03OHiqmIUdGENaxU08dTzvDP3PNxViZxsUQgawzIAFmxNxto-OHUkZh8d3ZUEXYzYc7Ll9I9PKtH9nN3J1ULwM/s1600/38-instagram-2-128.png" /></a></b></span></div>
<span style="font-size: large;"><b>
</b></span>
<br />
<div style="text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
</div>
Angelica Hydehttp://www.blogger.com/profile/02717240118754335811noreply@blogger.com7tag:blogger.com,1999:blog-6802682579463901806.post-41709158959018584102017-03-30T12:12:00.001+02:002017-03-30T12:12:21.454+02:00Podsumowanie miesiąca - LUTY i MARZEC<div style="text-align: center;">
<div style="text-align: justify;">
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj6huQHxBSlrrspwSmTVez8W7GhqFUuSe-7z_GKxXJ51-jB4cHu_qkT7IXqxakT8NbZMiy96GlUT1rqfpRBjy9XPDMJgiedTFg6M40evrEIQ7smuyeEm0pywO-TYmrbq7xGFPc_ZfhiREF6/s1600/mar.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj6huQHxBSlrrspwSmTVez8W7GhqFUuSe-7z_GKxXJ51-jB4cHu_qkT7IXqxakT8NbZMiy96GlUT1rqfpRBjy9XPDMJgiedTFg6M40evrEIQ7smuyeEm0pywO-TYmrbq7xGFPc_ZfhiREF6/s1600/mar.jpg" /></a></span></span></div>
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><br />Luty i marzec to był bardzo <span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">szalony</span> czas, pełen zawirowań, <span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">nieposkładanych myśli, perturbacji<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">, rozterek, rozstajów<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"> i wybojów<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">. Zaczy<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">nałam w coś wierzyć, a potem przestawał<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">am, bo życie boleśnie weryfikowało moje przekonania. Zbliżałam si<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">ę do celów i oddalała<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">m. Wznosiłam si<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">ę na mentalne wyżyny i zaliczałam bolesne upadki.</span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></div>
<a name='more'></a><br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">Ostatnie dwa miesiące to czas poszukiwań. Czas dorastania do podejmowania nowych działań<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"> i </span>decyzji<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">. Czas nauki<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"> siebie</span>, czas <span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">przyswajania wiedzy </span>o innych ludziach. To nie były łatw<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">e</span> <span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">tygodnie</span>, zdarzały się dni przepełnione trudnościami i emocjami, dlatego cieszę się, że nadchodzi kwiecień, że zbliża się nowe<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">, a stare chcę świadomie pozostawić za sobą.</span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span><br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhxptWxv0QwjXckYPr9AQv0NMne38p7QDtNMP3jGXJ8J77o00YXU9vm4SXXNzil9ooMqrbp4LxovP_SZx-XrcUGSXJF99QXuh9ZdyB0insRQDKFY5g6d_K3wpoc9HW5eezDSC96EEpg8-OY/s1600/1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhxptWxv0QwjXckYPr9AQv0NMne38p7QDtNMP3jGXJ8J77o00YXU9vm4SXXNzil9ooMqrbp4LxovP_SZx-XrcUGSXJF99QXuh9ZdyB0insRQDKFY5g6d_K3wpoc9HW5eezDSC96EEpg8-OY/s1600/1.jpg" /></a></span></span></span></span></div>
<br />
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">Dlatego, że z</span>awsze staram si<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">ę</span> skupiać na tym, co dobre, więc <span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">i tym razem</span> znajdę kilka plusów minionych dwóch mi</b><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b>esięcy</b><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b>.</b> <span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">Jak się okazuje, jest ich całkiem sporo.</span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span><br />
<br />
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b>↪</b> Dzięki<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"> ogromie</span> dołk<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">ów, depresj<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">i, koryt rzek, wzgórków i mier<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">zei, <span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">mogłam na nowo poukładać swoje życie, <span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">siebie, mogłam zadać sobie nowe pytania, szczerze stoczyć wiele interesujących <span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">wewnętrznych monologów, i dojść do ciekawych wniosków<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">, czego na pewno bym nie uczyniła, gdyby<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">m nieprzerwanie szła piaszczystą dróżką otoczoną stokrotkami i chabrami<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">.</span></span></span></span></span></span></span></span></span><br /><b>↪</b> Zrozumiałam, że otaczają mnie ludzie, na który<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">ch zawsze mogę liczyć, którzy wesprą, pomogą, porozmawiają, wysłuchają, którzy po prostu są.</span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span><br />
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b>↪</b> <span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">Przez ten cały chaos, który wdarł się w moją codzienność, jestem podwójnie zmotywowana<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">. Obrałam nowe-stare cele, i po prostu działam!</span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span><br />
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b>↪ </b>Popracowałam nad pewnością siebie<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"> i</span> nad strachem<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">. <span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">Każdego dnia staram się poszerzać s<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">woją strefę komfortu<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">.</span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span><br />
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b>↪</b> Rozpoczęłam now<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">y rozdzia<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">lik<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">. Nie rozdział. Na <span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">rozdział, taki z prawdziwego zdarzenia, przyjdzie czas niebawem<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">, za parę miesięcy, czego nie mogę się doczekać<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">, a póki co rozdzialik. Ale myślę, że to całkiem dobry wstęp, do czegoś większego.</span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span><br />
<br />
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"> </span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgCP75L2ecnyzeS166i9V16sq0ghjVz-YSs0V01F1Z3bSfXRLcZK_aiBmKxbNQ8ZHIembnS2D3WEteOzyaaDItJ99stHSsq9PZrluOHrsNK8p6lowJ-jASmDdGaL2jKN0T3siSnQO4ThKp-/s1600/1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgCP75L2ecnyzeS166i9V16sq0ghjVz-YSs0V01F1Z3bSfXRLcZK_aiBmKxbNQ8ZHIembnS2D3WEteOzyaaDItJ99stHSsq9PZrluOHrsNK8p6lowJ-jASmDdGaL2jKN0T3siSnQO4ThKp-/s1600/1.jpg" /></a></span></span></span></span></div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><br />I tutaj sprawa wcale nie rysuje się tak kolorowo, jak mogłabym tego chcieć. Przez 59 dni na blogu pojawiło się zaledwie <span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">7 </span>wpisów (łącznie z dzisiejszym<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">)</span>, wynik iście olimpijski...</span></span><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b><br /><br />⇒</b> Zaczął się luty, a ja postanowiłam wprowadzić nową, motywującą Nas wszystkich do intensywniejszego działania ideę rozpoczęcia każdego miesiąca pod wzniosłym patronatem. I takim oto sposobem <a href="http://nigdyniewierzchomikom.blogspot.com/2017/02/luty-miesiac-walki-o-marzenia.html" target="_blank">LUTY stał się miesiącem walki o marzenia</a>.<br /></span></span><br />
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b>⇒</b> Potem nadszedł czas na trzecią odsłonę <a href="http://nigdyniewierzchomikom.blogspot.com/2017/02/cwicz-z-angelica-3.html" target="_blank">Ćwicz z Angelicą</a>. Pojawiły się pytania odnośnie przyszłości, <span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">tego, w</span> jakich właściwie rysuje się barwach<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">.</span><br /><br /><b>⇒</b> Na mroźno-lutowy deser <a href="http://nigdyniewierzchomikom.blogspot.com/2017/02/top-5-filmow-jakea-gyllenhaala.html" target="_blank">Moje top 5 filmów Jake'a Gyllenhaala</a>.<br /><br /><b>⇒</b> Nastał marzec a wraz z nim kolejny motywujący cytat i idea do wcielenia w życie, tym razem pod hasłem <a href="http://nigdyniewierzchomikom.blogspot.com/2017/03/marzec-miesiac-dziaania.html" target="_blank">Miesiąca działania</a>.</span></span><br />
<br />
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b>⇒</b> Mój pierwszy wpis powstały przy współpracy z Rabble, <a href="http://nigdyniewierzchomikom.blogspot.com/2017/03/czas-ucieka-dobre-samopoczucie-czeka.html" target="_blank">Czas ucieka, a dobre samopoczucie czeka</a>, czyli słów kilka o zbliżającej się wiośnie i aktywności fizycznej, tak celebrowanej w świecie od kilku dobrych lat.<br /><br /><b>⇒</b> I prawie, że na samiutki koniec <a href="http://nigdyniewierzchomikom.blogspot.com/2017/03/skojarzenia.html" target="_blank">Skojarzenia</a>, czyli nieodłączny element Naszego życia, który może oddziaływać na Nas pozytywnie i negatywnie, zachęcać do pracy i rozwoju, albo wręcz przeciwnie, zniechęcać.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"> </span></span></span><br />
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"> </span></span></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgxBAPRYVQHN7nPcwGBMwWGPrGtddeA3sBCmT7hFTc0abWHXW6jjr0dEqqFCjVcj6gmEQr7E5GoLYbbNqQHovxIYabV_OjS_ddAVyIy09FL1RK4NbRxVP9b8KF23vv_3T_1j4YvXwNBsZBB/s1600/1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgxBAPRYVQHN7nPcwGBMwWGPrGtddeA3sBCmT7hFTc0abWHXW6jjr0dEqqFCjVcj6gmEQr7E5GoLYbbNqQHovxIYabV_OjS_ddAVyIy09FL1RK4NbRxVP9b8KF23vv_3T_1j4YvXwNBsZBB/s1600/1.jpg" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"></span></span></span><br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgjJCMAsfDzcRPY_mH8Hb7PhCzR_cmNk9svECq6c_sKF02Ol4F5Y9BDxht3VPP5VP5zNHZnJ7qnXN81yn3YhLWZCE0-5eKekRVcOMnuZcsmSJJegjXU0iJaZ3WKoQtq7Ob4Yai0w7rkHGHT/s1600/mar.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgjJCMAsfDzcRPY_mH8Hb7PhCzR_cmNk9svECq6c_sKF02Ol4F5Y9BDxht3VPP5VP5zNHZnJ7qnXN81yn3YhLWZCE0-5eKekRVcOMnuZcsmSJJegjXU0iJaZ3WKoQtq7Ob4Yai0w7rkHGHT/s1600/mar.jpg" /></a></span></span></span></div>
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><br />Może się to wyda z deka naiwne, ale potrzebowałam mentalnego wstrząsu, żeby na nowo zrozumieć istotę życia. <b>Nic nie jest dane Nam na <span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">zawsze, wszystko przemija, a najszybciej czas, więc wykorzystujmy go dobrze, najlepiej jak potrafimy - <span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">osiągając cele, realizując marzenia, rozwijając się, ciesząc się, bawiąc, korzystając <span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">w pełni z możliwości<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">, jakie pojawiają się na Naszych ścieżkach.</span></span></span></span></b></span></span></span>
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"> <br /><br /></span></span></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgOjD1Qs25-LjdHx6fEwUFC24Hfhe0CgdMzhud6LCU0Yd7r_QteoYSsklMczGTxDsicGYq70VGrSgof-RqM4OShkwj-Rx7h9RIF1qMOb7jYaBztC3W2ioLc9C1jWdSQzkrOGcrPkkIBvqv5/s1600/1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgOjD1Qs25-LjdHx6fEwUFC24Hfhe0CgdMzhud6LCU0Yd7r_QteoYSsklMczGTxDsicGYq70VGrSgof-RqM4OShkwj-Rx7h9RIF1qMOb7jYaBztC3W2ioLc9C1jWdSQzkrOGcrPkkIBvqv5/s1600/1.jpg" /></a></span></span></span></div>
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b></b></span></span><br />
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">Jednym z najważniejszych w<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">ydarzeń <span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">blogowych, było niewątp<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">liwie</span></span> <b>r</b></span><b>ozpoczęcie współpracy z dwoma portalami</b>. <span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">Co prawda, j</span>eszcze wielkich efektów tego nie widać, ale mam nadzieję, że z nadejściem kwietnia to zmieni się na dobre, i że na dobre ja uporządkuję swoje życie. <b>Wspomnę jeszcze o Was, moi mili.</b> Powoli ro<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">śnie</span> ilość cz<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">ytelników mojego kawał<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">eczka <span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">wirtualnego światka, co napawa mnie odrobiną dumy</span></span>.<br /><br /><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">A prywatnie, cieszył<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">a mnie<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"> każda drobnostka, każ<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">de </span></span></span>w</span>yjści<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">e</span> na m<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">iasto ze znajomymi czy z rodziną rosło do rangi ważnego wydarzenia, jedynego w swoim rodzaju.<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"> W szczególności zeszły tydzień był szalonym maratonem przemierzania zakurzonych uliczek <span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">betonow<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">ych kamien<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">i<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">czek<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">. I już powoli zaczynam za tym tęsknić.<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"> </span>Niemałą </span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">f<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">rajdę także sprawiły m<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">i</span></span></span> zajęcia z pisania<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"> i sam wykład na ten temat<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">, a już w sobotę <span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">część kolejna, praktyczna, trzymajcie za m<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">nie kciuki! <b>😉</b></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span><b><br /></b></span></span><br />
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b> </b></span></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEidLQEMexwakNCb6ue3dvd0qyt0-pqsihh8C682S-6IUgvCY-sYz7GVUmpVrPeskxhYXVnM1FQolNPgbUBciLibDEV7rqZ1ivzpSFMubglCyfGOQoyW0JWNy09XBrQw30nARLwi4Mk8Ev1r/s1600/1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEidLQEMexwakNCb6ue3dvd0qyt0-pqsihh8C682S-6IUgvCY-sYz7GVUmpVrPeskxhYXVnM1FQolNPgbUBciLibDEV7rqZ1ivzpSFMubglCyfGOQoyW0JWNy09XBrQw30nARLwi4Mk8Ev1r/s1600/1.jpg" /></a></b></span></span></div>
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><br />No cóż, jak się zapewne domyślacie, zaniedbałam filmy<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"> i </span>książki, choć trochę lepiej sprawa prezentowała się z serialami i muzyką<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">. <span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">Tym razem nie opiszę jednak dokładnie kinowych propozycji, bo planuję dodanie takiego <span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">wpisu</span> w najbliższym czasie (wiem, że co niektórzy z Was lubią <span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">moje</span> krótkie <span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">zestawienia film<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">owe</span>, więc<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"> <span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">niech to będzie ukłon w Waszą stronę). Przechodząc do sedna, w ostatnim czasie oczarowała mnie:<br /><br /><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b>↳</b>Niesamowita <b>ścieżka d</b><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b>źwiękowa z <i>Młodego papieża</i>,</b> która (to nie będzie przesada) parokrotnie <span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">wywołała <span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">we mnie łzy wzruszenia i <span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">refleksji</span>. W szczególności w pamięci zapadła mi niesamowita <a href="https://www.youtube.com/watch?v=MK4rhSdUwg8" target="_blank">Lotte Kestner i jej wersja Halo.<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"> </span></a></span></span></span>Nasłuchałam się w życiu niesamowicie dużo coverów <i>Halo</i>, ale chyba żaden mnie jeszcze tak nie poruszył.<br /></span></span></span></span></span></span></span></span><br />
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b>↳</b>Teraz nie wypada nie wspomnieć o samym <b><i>Młodym papieżu</i></b><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">. Moi drodzy, nie pamiętam, kiedy ostatni raz oglądałam tak kompletny serial. Nie znalazłam ani jednego słabego pu<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">nktu. Postaci, <span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">sami aktorzy, fabuła, dialogi, soundtrack, scenografia, kostiumy - 10/10. Już nie mogę się doczekać drugiego sezon<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">u, który dopiero w przyszłym roku...</span></span></span></span><br /><br /><b>↳</b>Jeśli chodzi o film<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">y, </span>to znalazło się kilka pozycji, o których <span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">warto napomknąć w <i>Podsumowaniu</i>, zrobię to jednak już </span>dokładnie w innym, nowym kwietniowym wpisie, mam nadzieję, że nie macie mi tego za złe, a tymczasem wspomnę <span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">jedynie</span> o <b><i>Jabłkach Adama</i></b><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">, <span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">film, który gorąco polecam!</span></span></span></span></span></span></span></span><b><br /></b></span></span>
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b> <br /></b></span></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiUb0Glh4cdH7e4ejKjyMNHSAZ2BPotIJCxLMci-ESLCAGZfppZHH2pqo76kxgwmLP8wtMeNCUklsS2SC6vw3rch4Ori-xRKG4-m2EIRT1426xDt6wLdltZxEImWPKoE-HtSytiw3o_xODt/s1600/Bn1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiUb0Glh4cdH7e4ejKjyMNHSAZ2BPotIJCxLMci-ESLCAGZfppZHH2pqo76kxgwmLP8wtMeNCUklsS2SC6vw3rch4Ori-xRKG4-m2EIRT1426xDt6wLdltZxEImWPKoE-HtSytiw3o_xODt/s1600/Bn1.jpg" /></a></b></span></span></div>
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b></b></span></span><br />
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">Odkąd zdołałam niejako uporządkować ten cały chaos, który wdarł się do mojej głowy, postanowiłam po prostu ŻYĆ. Najlep<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">iej jak potrafię, dostrzegając każdą małą rzecz<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">, każdy gest, każde słowo, korzystając z<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"> tego, co mam, i z t<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">ego, co się pojawi w przyszłości. Wytyczyłam sob<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">ie luźny <span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">plan najważniejszych zadań na najbliższy czas i jak najszybciej chcę go zrealizować, żeby przejść do punktu drugiego, do innej pasji<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">, niemniej ważnej na mojej liście.<br /><br /><br /><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b>PS</b> Życzę Wam żebyście <span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">żyli pełnią życia. Szkoda czasu na ł<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">zy, zwątpienie, marudzenie, ubolewanie, porównywanie<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">, przyrównywanie<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">, nudę, na robienie tego, czego się nie lubi. Róbcie to, co kochacie<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">. Po prostu.</span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span></span>
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b><br /></b></span></span></div>
<br />
<br />
<br /><br />
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b>Znajdziesz mnie tutaj:</b></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b> </b></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><b><a href="https://www.facebook.com/nigdyniewierzchomikom/" target="_blank"><img alt="https://www.facebook.com/nigdyniewierzchomikom/" border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3k83xJdV0VHNIncfiOtpz_LgM-vHyXgsOANVaTYh2hVNo4eFajMbljwRLmTnzfMPKTGyO69dZ2ncrvkZhFydJybXeohQXdhhLEwW0FGB7b6zTK7FGj6V0QMzy12PAMI_0kYQZhg_6Rufr/s1600/06-facebook-128.png" /></a> <a href="https://www.instagram.com/pamietnikksiezniczki/" target="_blank"><img alt="https://www.instagram.com/pamietnikksiezniczki/" border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgeHd9ZU8YcPteDrk6q5S_ynlLrDVOGyBzlwpXECGNu9i66f0uEHUaZVi03OHiqmIUdGENaxU08dTzvDP3PNxViZxsUQgawzIAFmxNxto-OHUkZh8d3ZUEXYzYc7Ll9I9PKtH9nN3J1ULwM/s1600/38-instagram-2-128.png" /></a></b></span></div>
<span style="font-size: large;"><b>
</b></span>
<br />
<div style="text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
</div>
Angelica Hydehttp://www.blogger.com/profile/02717240118754335811noreply@blogger.com17tag:blogger.com,1999:blog-6802682579463901806.post-26677667080420464192017-03-11T15:08:00.001+01:002017-03-11T15:08:37.836+01:00Skojarzenia<div style="text-align: center;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"> </span></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh6Ui70T4TBMqtb8siAAp6XWaT4A71Rib5rMwmn2UzR_aHzD3o7aCVtaW5upIShOwqGOiCwgt5VMVT7C5Fa4V3qjUGV4MpBB_2JIUjrSX0y3JnWLnCJyMj2xwJN4KUAwqQmWEhVlv4mYsWG/s1600/dam.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh6Ui70T4TBMqtb8siAAp6XWaT4A71Rib5rMwmn2UzR_aHzD3o7aCVtaW5upIShOwqGOiCwgt5VMVT7C5Fa4V3qjUGV4MpBB_2JIUjrSX0y3JnWLnCJyMj2xwJN4KUAwqQmWEhVlv4mYsWG/s1600/dam.jpg" /></a></span></span></div>
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><br /></span></span><br />
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">Pamiętacie z lat dzieciństwa <i>Grę w skojarzenia</i>? Polegała ona
na tym, że ktoś wypowiadał na głos jakieś słowo, a reszta osób musiała podać
pierwsze przychodzące na myśl skojarzenie związane z tymże wyrazem. Taka
zabawa, poza oczywistą, świetną rozrywką dostarczała wiele cennych wiadomości
odnośnie Nas samych. Być może nawet nie zdajecie sobie sprawy z tego, jak dużo
dobrego jesteśmy w stanie wyciągnąć z takiej niepozornej gry.<b><br /></b></span></span><br />
<a name='more'></a><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><b>Skojarzenia są nieodłącznym elementem Naszego postrzegania świata.</b> Na okrągło
coś do czegoś porównujemy, przyrównujemy, zestawiamy, łączymy, tworząc własne
wyobrażenia w głowie.<b><br /><br />Skojarzenia można podzielić na pozytywne i negatywne.</b>
<b>Zarówno te pierwsze, jak i drugie mogą mieć na Nas zarówno dobry, jak i zły
wpływ.</b> Wyobraźcie sobie taką sytuację, borykacie się z otyłością, dlatego chcecie
ograniczyć śmieciowe jedzenie, ale na samą myśl o nim, przychodzi Wam do głowy,
tylko jedno skojarzenie - przyjemność. Przyjemność jest zdecydowanie odczuciem
pozytywnym i pożądanym, ale w tym konkretnym wypadku, takie skojarzenie może
bardziej Nam zaszkodzić aniżeli pomóc. Całkiem inaczej sytuacja wyglądałaby,
gdyby użyć przeciwnego skojarzenia, jak np. choroba. Zestawienie szkodliwego
jedzenia ze słowem, które wzbudza w Nas uczucie strachu, może Nam pomóc w
zaprzestaniu faszerowania się chorobotwórczymi posiłkami. <b>Jak wiele jednak
skojarzeń pojawiających się w Naszych głowach, jest świadomych, a jak wiele z
Nich bezwiednie wpada Nam do głowy, wpływając później na Nasz światopogląd czy
nastrój?</b></span></span><b>
</b><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><br /><br />
<b>Zastanówcie się nad słowem <i>ZIMA</i></b>. Z czym Wam się kojarzy? Nie zastanawiajcie się
długo, niech to będzie Wasza pierwsza myśl.</span></span>
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><br /><br />
Być może zima przywodzi Wam na myśl: chłód, mróz, zimne dni, grube ubrania,
lód, szare kolory, ospałość, nudę. Jeśli faktycznie tak jest, to zwróćcie uwagę
na to, <b>w jaki niekontrolowany sposób wpływaliście na negatywny odbiór tej pory
roku</b>. Takie myślenie nie pomoże Wam w polubieniu zimy, a z reguły, jeśli czegoś
nie darzy się szczególną sympatią, to ciężko doszukać się w sobie odrobiny
entuzjazmu czy radości. <b>Całkiem inaczej sprawa będzie się jednakże prezentować,
jeśli na myśl o zimie będą pojawiać się w Waszych głowach pozytywne
skojarzenia</b>, jak choćby: wypad na narty, górskie szlaki, łyżwy, Boże
Narodzenie, gorące kakao, sanki czy rozpalony kominek. Dla kontrastu pomyślcie
o <i>LECIE</i>. Mogę się założyć, że większości z Was lato kojarzy pozytywnie z:
wolnością, beztroską, wakacjami, ciepłem, relaksem, wycieczkami, morzem, górami,
biwakami, przyjaciółmi. Właśnie takie wyobrażenia sprawiają, że tęsknimy za tą
porą roku, dlaczego by jednak nie mieć równie przyjemnej wizji zimy? <b>Wszystko
zależy od Naszej wyobraźni, nastawienia i chęci dokonania zmian.</b></span></span>
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><br /><br />
<b>To od Nas tylko zależy, jakie skojarzenia będziemy mieli na myśl o
poszczególnych sytuacjach, rzeczach czy ludziach. W prosty sposób możemy
przypisać pozytywne bądź negatywne skojarzenia określonym słowom.</b> Oczywiście,
sam zabieg nie gwarantuje sukcesu i natychmiastowych rezultatów, ale
zdecydowanie pomaga.<br /><br /><b>Zastanówcie się przez chwilę, czy aby na pewno nie macie niefortunnych
skojarzeń z rzeczami, których nie lubicie. Nasze wyobrażenia są wynikiem kilku
czynników, jak choćby przeszłych doświadczeń.</b> Seria niskich ocen z fizyki może
sprawić, że uznamy ten przedmiot za zbyt trudny, za ciężki, nie do zrozumienia
albo straszny, tak samo jak jedna przydługa przeczytana kiedyś lektura szkolna
może wyrobić Nasze zdanie o wszystkich innych książkach - nudne, ale czy w
istotnie, w taki właśnie sposób prezentuje się rzeczywistość, czy to jednak wpływ
na jej postrzeganie ma Nasza przeszłość?<br /><br /><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">Odpowiedzcie sobie sami na to pytanie.</span></span></span></div>
<br />
<br />
<br />
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b>Znajdziesz mnie tutaj:</b></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b> </b></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><b><a href="https://www.facebook.com/nigdyniewierzchomikom/" target="_blank"><img alt="https://www.facebook.com/nigdyniewierzchomikom/" border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3k83xJdV0VHNIncfiOtpz_LgM-vHyXgsOANVaTYh2hVNo4eFajMbljwRLmTnzfMPKTGyO69dZ2ncrvkZhFydJybXeohQXdhhLEwW0FGB7b6zTK7FGj6V0QMzy12PAMI_0kYQZhg_6Rufr/s1600/06-facebook-128.png" /></a> <a href="https://www.instagram.com/pamietnikksiezniczki/" target="_blank"><img alt="https://www.instagram.com/pamietnikksiezniczki/" border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgeHd9ZU8YcPteDrk6q5S_ynlLrDVOGyBzlwpXECGNu9i66f0uEHUaZVi03OHiqmIUdGENaxU08dTzvDP3PNxViZxsUQgawzIAFmxNxto-OHUkZh8d3ZUEXYzYc7Ll9I9PKtH9nN3J1ULwM/s1600/38-instagram-2-128.png" /></a></b></span></div>
<span style="font-size: large;"><b>
</b></span>
<br />
<div style="text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
</div>
Angelica Hydehttp://www.blogger.com/profile/02717240118754335811noreply@blogger.com27tag:blogger.com,1999:blog-6802682579463901806.post-31001740626971230292017-03-04T18:15:00.003+01:002017-03-04T18:40:47.854+01:00Czas ucieka, a dobre samopoczucie czeka!<div style="text-align: center;">
<div style="text-align: justify;">
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEizncwwHfBUOLrSi2ci4GP4iIq94KL0jQCbX9bWZY_bIrf1MaL9aPIy2_cjmZM11dSCB2riaQbPXHbWuQ0hdGZaxmCIQu3kApZKm3DB5ek1gUrrcKcQuBEjF345EzKAe1OtJ5UV8We6N1wP/s1600/3e.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEizncwwHfBUOLrSi2ci4GP4iIq94KL0jQCbX9bWZY_bIrf1MaL9aPIy2_cjmZM11dSCB2riaQbPXHbWuQ0hdGZaxmCIQu3kApZKm3DB5ek1gUrrcKcQuBEjF345EzKAe1OtJ5UV8We6N1wP/s1600/3e.jpg" /></a></div>
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<!--[if gte mso 9]><xml>
<w:LatentStyles DefLockedState="false" LatentStyleCount="156">
</w:LatentStyles>
</xml><![endif]--><!--[if gte mso 10]>
<style>
/* Style Definitions */
table.MsoNormalTable
{mso-style-name:Standardowy;
mso-tstyle-rowband-size:0;
mso-tstyle-colband-size:0;
mso-style-noshow:yes;
mso-style-parent:"";
mso-padding-alt:0cm 5.4pt 0cm 5.4pt;
mso-para-margin:0cm;
mso-para-margin-bottom:.0001pt;
mso-pagination:widow-orphan;
font-size:10.0pt;
font-family:"Times New Roman";
mso-ansi-language:#0400;
mso-fareast-language:#0400;
mso-bidi-language:#0400;}
</style>
<![endif]--><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">Za niecały miesiąc zawita wiosna, na dobre zrzucimy z siebie
grube puchate kurtki, płaszcze, wełniane szaliki i czapki. Żegnaj śnieżny
puchu, żegnajcie błotniste kałuże, długie wieczory, żegnaj chłodzie, podły
nastroju i <i>nie chce mi się</i></span></span><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><b><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">! Powoli nastaje już czas wybudzania się z zimowego
letargu, czas wzmożonej aktywności fizycznej. </span></span>Dlaczego warto ćwiczyć? Jak w
ogóle zacząć ćwiczyć? I jaką aktywność preferuję ja?</b></span></span><br />
<a name='more'></a><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><br />Wiosna od bardzo dawna jest wręcz synonimem powrotu do
aktywności fizycznej, tak się utarło i nikt z tym nie dyskutuje. W końcu po
wiośnie berło władzy dzierży lato, a latem każdy chce być w świetnej formie.</span></span></div>
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span><br />
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span><br />
<div class="MsoNormal">
<span style="font-size: x-large;"><b><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">Dlaczego warto ćwiczyć?</span></b></span></div>
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span><br />
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">Przede wszystkim dla dobrego samopoczucia, dla nowych
pokładów sił, dla czerpania z aktywności fizycznej radości, żeby być zdrowym, żeby wyglądać
dobrze i żeby dobrze czuć się w swoim ciele. Według mnie uprawianie sportu
tylko, dlatego, że to modne, mija się kompletnie z celowością. <b>Ćwicz dla
własnych korzyści. Ćwicz, bo to lubisz. Wybieraj takie rodzaje ćwiczeń, które
dadzą Ci satysfakcję.</b> Uwierz mi, <b>jeśli zaczniesz uprawiać sport, który naprawdę
sprawia Ci radość, motywacja sama się znajdzie, nie będziesz musiał jej szukać.</b></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span></div>
<span style="font-size: x-large;"><b><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">
</span></b></span><br />
<div class="MsoNormal">
<span style="font-size: x-large;"><b><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">Jak w ogóle zacząć ćwiczyć?</span></b></span></div>
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span><br />
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">Sam początek wiosny zazwyczaj wiąże ze spadkiem formy, z
lenistwem, z marazmem, trochę tak jakbyśmy jedną nogą nadal pozostawali w poprzedniej
porze roku, w zimie. <b>Żeby włączyć aktywność fizyczną do swojej codzienności,
musisz tego naprawdę chcieć.</b> Jeśli nie zechcesz wprowadzić trwałych zmian, to
ich nie wprowadzisz. <b>Przestaw swój umysł. Przestaw swoje myślenie. Przestaw
swoją świadomość</b> na odpowiedni dla Ciebie tor. <b>Jak tego dokonać?</b> To całkiem
proste. <b>Cykliczne powtarzanie konkretnej czynności sprawia, że staje się ona Naszą
rutyną</b>, z łatwością przychodzi Nam jej wykonywanie każdego dnia, a kiedy z
jakiegoś powodu danego poranka postanowisz odpuścić sobie trening,
podświadomość zacznie wysyłać Ci proste komunikaty - <i>zrób to, działaj, teraz,
dalej, no już, ćwicz</i>. <b>Jak jednak zachęcić się do rozpoczęcia ćwiczeń?</b> To
również nie jest wcale takie trudne. <b>Aktywność fizyczna musi stać się Twoim
celem</b>, jednym z priorytetów na najbliższe tygodnie czy miesiące, a <b>żeby zbliżyć
się do swojego celu, koncentruj się na nim, myśl o nim, wyobrażaj go sobie, spoglądaj
oczami wyobraźni na swoje ja, które biega, jeździ na rowerze bądź wylewa pot na
siłowni, skup się na pozytywnych skutkach aktywności fizycznej, pomyśl o
wszystkich czekających Cię korzyściach, wyobraź sobie siebie - zdrowego,
energicznego, radosnego człowieka, w doskonałej formie i harmonii.</b> Jak zapewne
doskonale wiecie, żeby zyskać wewnętrzną równowagę należy dbać nie tylko o
swoją duchowość, ale również o ciało. <b>Bądź, zatem wytrwały i konsekwentny. Nie
zrażaj się. Nie zniechęcaj. Myśl o przyszłych efektach.</b></span></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEicYPTaKlgIGF3SvA4buBuEd-3uZBdfEu7MFSbPK7n6zo6_9tgmBvA8d01trbXEMlGAhTrOAwe2DhE97By99TVuYL9bK5vQznOHqawnpog44TS7rdyjsqVHVWWzRioT_K2MzMsv3JKL1_zA/s1600/1e.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="304" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEicYPTaKlgIGF3SvA4buBuEd-3uZBdfEu7MFSbPK7n6zo6_9tgmBvA8d01trbXEMlGAhTrOAwe2DhE97By99TVuYL9bK5vQznOHqawnpog44TS7rdyjsqVHVWWzRioT_K2MzMsv3JKL1_zA/s640/1e.jpg" width="640" /></a></span></span></div>
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><b>Żeby Ci nieco ułatwić
zadanie, mam dla Ciebie ćwiczenie!</b> Spisz na kartach swój cel związany z
wiosenną aktywnością fizyczną, po czym umieść je w różnych strategicznych
miejscach w domu, tak żeby jak najczęściej móc na nie spoglądać. Im częściej
będziesz na nie zerkać, tym lepiej!</span></span></div>
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span><br />
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span><br />
<div class="MsoNormal">
<span style="font-size: x-large;"><b><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;">Jaką aktywność fizyczną ja preferuję?</span></b></span></div>
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span><br />
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">Nigdy nie byłam szczególną miłośniczką katowania się na
siłowni, biegać lubiłam, jako dziecko, potem doszłam do wniosku, że wolę jednak
chodzić. Tak moi mili, lubię chodzić, lubię przebywać długie dystanse, z
komunikacji miejskiej nie korzystam. Pieszo przemierzam wzdłuż i wszerz miasto.
Przede wszystkim sprawia mi to radość, a sport powinien być jednoznacznikiem
szczęścia. Nie tylko lubię chodzić, uwielbiam tenis stołowy i koszykówkę.
Odbijać malutką piłeczkę mogłabym godzinami, i nieraz mi się to zdarzyło. W
zeszłym roku przekonałam się, również do badmintona. Zimą ograniczam się do
codziennego wykonywania brzuszków i przysiadów. Jak widzicie, lubuję się w konkretnych
dyscyplinach, i to je staram się uprawiać. <b>Po co zmuszać się do robienie,
czegoś, czego się nie lubi?</b> Wiecie, nie zawsze było tak kolorowo. Jeszcze parę
lat temu nie mogłam z przyczyn zdrowotnych przemierzyć kilku metrów bez
przykrych konsekwencji. Chyba, głownie, dlatego teraz, tak bardzo doceniam
możliwość bycia aktywnym. <b>Sport to zdrowie. Aktywność fizyczna to same
korzyści.</b> Jeśli chcesz, zatem rozpocząć swoją przygodę ze sportem, zacznij ją
właśnie teraz. <b>Nie czekaj. Działaj! Trenuj, ćwicz.</b></span></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><b><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEijFltRI7KT_Katzf6kULueSF1HiZ0APhwYBK22OHjCPenO498-XEiOoI6VCeQKcACZzYkznTw3q9ZkmT3Ht9qYUKeYW7WExWMZGkvO47M1G-eDdWRU1pJKgdOgnZbb70R_KD3O07uulTmo/s1600/2e.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="304" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEijFltRI7KT_Katzf6kULueSF1HiZ0APhwYBK22OHjCPenO498-XEiOoI6VCeQKcACZzYkznTw3q9ZkmT3Ht9qYUKeYW7WExWMZGkvO47M1G-eDdWRU1pJKgdOgnZbb70R_KD3O07uulTmo/s640/2e.jpg" width="640" /></a></b></span></span></div>
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><b><br /></b></span></span></div>
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">
</span></span><br />
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;">Teraz małe ogłoszenia 😉 Jak zapewne zauważyliście, rozpoczęłam współpracę z <a href="https://www.rabble.pl/" target="_blank">Rabble</a>, i
to dzięki Nim powstał ten dzisiejszy wpis.<br /><br />Na samiutki koniec, mam dla Was jeszcze małą niespodziankę, kody
rabatowe, zaglądajcie, klikajcie w link, a kto wie, może znajdziecie coś, co
przypadnie Wam szczególnie do gustu. Zachęcam!</span></span></div>
</div>
<div class="MsoNormal">
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"> </span></span><br /><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: large;"><a href="https://www.rabble.pl/kody-rabatowe-nike-2272" target="_blank">Kody rabatowe Nike</a></span></span><br />
<span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"></span></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<br />
<br />
<br />
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b>Znajdziesz mnie tutaj:</b></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><span style="font-family: "times" , "times new roman" , serif;"><b> </b></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><b><a href="https://www.facebook.com/nigdyniewierzchomikom/" target="_blank"><img alt="https://www.facebook.com/nigdyniewierzchomikom/" border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3k83xJdV0VHNIncfiOtpz_LgM-vHyXgsOANVaTYh2hVNo4eFajMbljwRLmTnzfMPKTGyO69dZ2ncrvkZhFydJybXeohQXdhhLEwW0FGB7b6zTK7FGj6V0QMzy12PAMI_0kYQZhg_6Rufr/s1600/06-facebook-128.png" /></a> <a href="https://www.instagram.com/pamietnikksiezniczki/" target="_blank"><img alt="https://www.instagram.com/pamietnikksiezniczki/" border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgeHd9ZU8YcPteDrk6q5S_ynlLrDVOGyBzlwpXECGNu9i66f0uEHUaZVi03OHiqmIUdGENaxU08dTzvDP3PNxViZxsUQgawzIAFmxNxto-OHUkZh8d3ZUEXYzYc7Ll9I9PKtH9nN3J1ULwM/s1600/38-instagram-2-128.png" /></a></b></span></div>
<span style="font-size: large;"><b>
</b></span>
<br />
<div style="text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
</div>
Angelica Hydehttp://www.blogger.com/profile/02717240118754335811noreply@blogger.com33